sgsa

@mars721 gdyby problem występował na obu wodach to rozumiem, ale z zimna się nic nie dzieje na tej baterii, tylko z gorącą...

Dziwi mnie też jeden fakt, że stuka nawet gdy zakręce zawór doprowadzający wodę ciepłą do baterii

@mars721 @Przemyslaw85 @wacio1967 Był wczoraj (kolejny już) hydraulik. Wymontowany reduktor - to samo. Wymontowany zawór zwrotny, grzybkowy/sprężynowy, zamontowany klapowy - to samo Rozkręcone wyjście ciepłej wody z zasobnika celem sprawdzenia - drożne Zamontowałem z powrotem (bo wypiąłem) naczynie wyrównawcze/przeponowe, napełniłem kompresorem z przeróżnym ciśnieniem od 1,5 do 3,5 - dalej stuka Rozkładają ręce. Wali/stuka tylko na ciepłej wodzie, na zimnej jest ok. Cyrkulacji wody nie mam. Jest jeden przypadek - mam baterie wannową o przepustowości 21l/min. Z tego co kojarze, żeby zapewnić byt takiej przepustowości, potrzebne jest ok. 3bar. U mnie w sieci jest 2,2bara, a pod obciążeniem jednego kranu ok 1,8bara. Zamontowałem na tej bateri perlator - 5,5l/min. Pukanie ustało. Tylko wanna napełnia się 15minut. Wcześniej jak zakręcałem wodę ciepłą w tym kranie to stukały wszystkie punkty wody (umywalka przy wannie, umywalka przy prysznicu, zlew w kuchni XD) Tylko myli mnie fakt, że na tej bateri nie ma problemu z zimną wodą 😞 Jest klasycznie uderzenie hydrauliczne. Wychodzi na to że skoro zimna woda jest ok, to coś blokuje przepływ wody zimnej do zasobnika?

@Przemyslaw85 Naczynie jest sprawne, trzyma ciśnienie. Pompowałem je co od 0,5 bara aż do 6 i przy każdej zmianie o 1 bar robiłem głuchy test na rurach. Pukało za każdym razem. Teraz zdemontowałem naczynie, też puka. Robi się takie uderzenie hydraulicznie. Nie wiem jak je wykluczyć. Może zawór zwrotny "siada", myśle czy by go nie zmienić ze sprężynowego plastikowego na mosiężny klapowy. Ale kurde, instalacja ma 11 miesięcy....

@wacio1967 zawory są ok, a strzela teraz to juz w kazdym punkcie poboru wody 😄

@wacio1967 Podłączone jest prawidłowo. Dziś wypiąłem naczynie przeponowe i zaslepilem. Stukanie nadal występuje :(

@wacio1967

@wacio1967 Tak, reduktor na sieci za wodomierzem pokazuje ok 2.2-2.3 bary. U sąsiadów też takie samo ciśnienie. Oni mają naczynia przeponowe ustawione na dwa bary, ja też tak zrobiłem i dalej pukanie występuje. Zawór bezpieczeństwa to 6bar, on się otworzył dopiero jak zdemontowalem naczynie przeponowe i je zaslepilem Zawór zwrotny i bezpieczeństwa jest po to gdyby naczynie przeponowe uległo awarii i nie przejęło ciśnienia z grzejacej się wody

Witam, Problem: uderzenia hydrauliczne. Kocioł buderus gb072 14kw, zasobnik 120l, 100mkw użytkowe, parter, instalacja w pexie, użytkowanie od roku, a problem pojawił się ok 3 msc temu. Gdy zaczynam nalewać wodę do wanny, po zakręceniu kranu następuje głośne uderzenie/huk po drugiej stronie domu, w kuchni na zaworze pod zlewem. Ciśnienie w instalacji głównej ~2,2 bara, +wstawiony reduktor ciśnienia. Po usunięciu naczynia przeponowego - problem ustał. Ale zaczęło lać wodę zaworem bezpieczeństwa. Zamontowałem z powrotem naczynko na szybko by mnie nie zalało. Kilka dni później zredukowałem w nim ciśnienie z fabrycznego 4bar na 1,5bara (wg logiki na forach- 0,5-0,7 mniej niż w sieci) i wpuściłem zawór bezpieczeństwa do kanalizy. Bez skutku, walenie/stukanie nadal występuje. Problem dotyczy tylko ciepłej wody. Na zimnej wszystko ok. Dodatkowo słyszę że "stuka" też zawór bezpieczeństwa oraz zwrotny. Instalacja na zdjęciu do oceny, hydraulik ręce rozkłada. Co robić? Może reduktor na tak małym ciśnienia zakłóca pracę? Może naczynie dać wyżej/odwrotnie/dalej/na mniejszej średnicy? Może jakiś zanieczyszczenie nastapiło w reduktorze lub zaworze zwrotnym. Oczywiście uderzenie jest naprzemienne w innych punktach poboru wody.