Skocz do zawartości

PDKL

Forumowicz
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez PDKL

  1. 23 minuty temu, szpenio napisał(a):

    Nie chciałbym obrażać tych instalatorów, ale bzdury wygadują, kocioł na paliwo stałe, bufor i duża pojemność wodna instalacji rozprowadzającej to ciepło po domu ? Duża pojemność bufora, to się zgodzę, ale nie grzejników i rur rozprowadzających ciepło po budynku.

    A na przykład jeśli ktoś mieszka w na terenie gdzie często są przerwy w dostawie energii elektrycznej i posiada piec na palio stałe to chyba lepiej wykonać grawitację z trochę większą ilością wody i nie martwić się że zagotuje wodę w piecu. Mamy wtedy pewność że nawet w ekstremalnych sytuacjach nie musimy martwić się o brak ciepła. A jeszcze coś z fizyki jeśli wprowadzimy określoną ilość energii do instalacji to instalacja musi nam tą energię oddać Czyli na chłopski rozum nic nie tracimy bo po wygaszeniu pieca w  grzejniki dłużej  mamy ciepłą wodę.

    • Zgadzam się 2
  2.  

    10 minut temu, szpenio napisał(a):

    Jak już wspomniałem to oddymianie to połowiczne rozwiązanie, smród rozgrzanej smoły z otwartych drzwiczek i tak buchnie na kotłownię,

    Myślę że w dużej mierze w grę wchodzi czym palimy jeśli drewno to jaka wilgotność która ma niestety ale bardzo duże znaczenie na produkcję  kondensatu oraz nauka palenia w  swoim piecu. Jak wszyscy wiemy taki sam piec  u każdego będzie inaczej się zachowywał. Wszystko można ogarnąć tylko trochę obserwacji i wyciągania wniosków. Ja osobiście uważam, że komora oddymiająca jest bardzo dobrym rozwiązaniem i  lepiej ją mieć niż nie mieć. 

    • Zgadzam się 1
  3. Do tej pory wystarczał jeden załadunek pieca dziennie i paliło się 12 godzin z temp. 50-55 stopni.

    Bufora nie miałem zamiaru wstawiać myślałem o paleniu tak jak do tej pory

    Mikkei czy jest duża różnica jeśli chodzi o spalanie opału w piecu MPM czytałem opinie że spala dużo miej opału niż stare piece ?

    Czyli paląc z temp. około 55 będzie problem. Słyszałem że te piece trochę dymią przy dokładaniu opału ale czy ten nowy MPM wood plus różni się czymś od starszych wersji prócz wyciągu spalin znajdującego się w górnej części komory załadunkowej. Po przyglądnięciu się piecowi MPM i Dworek wydaje mi się że Dworek ma większy otwór odprowadzania spalin w komorze zasypowej i nie będzie go dławić. Jednak MPM ma większą komorę załadunkową i myślałem że będzie więcej jak 12 godzi działał na jednym załadunku.

  4. Witam wszystkich

    Potrzebuję pomocy w wyborze pieca c.o. zasypowego bez podajnika.

    Dom 150 m/kw ocieplony okna PCV 2 szybowe Grzejniki aluminiowe przewymiarowane instalacja stalowa grawitacyjna  z podłączoną pompką której zazwyczaj nie używam gdyż byłoby zbyt gorąco a piec musiałby pracować na bardzo niskiej temperaturze opał głównie węgiel maksymalnie zużywam od 2 do 3 ton, .temperatura w domu 23-24 stopnie czasami jakieś drzewo wycięte w sadzie. 

    Do tej pory przez 23 lata był piec Drewmet 17kw był wystarczający i  bez problemów sobie radził.

    Ostatnio oglądałem MPM Wood plus 14 kW oraz Dworek ZN Blue 19 kW co myślicie który będzie lepszy ?

    MPM ma ruchomy ruszt żeliwny natomiast Dworek nie ma ruszt ruchomego ale ma ruszt stały wodny.

    Do tej pory miałem w Drewmecie ruchomy wodny i było wszystko ok. 

    Wydaje się mi że w Dworku nie będzie problemów z dymieniem i powinno się lepiej palić tylko problem bo nie będzie rusztu ruchomego , natomiast MPM ma ruszt ruchomy i większa komora załadowcza oraz lepsza efektywność spalania.

     

     

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.