Skocz do zawartości

agony

Forumowicz
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez agony

  1. Cześć, mam dylemat. Ktoś wie może w jaki sposób i czym mógłbym uszczelnić skutecznie drzwi oraz ten wentylator? Drzwi się źle domykają i przepuszczają, a z tego wentylatora wieje tak że masakra. Dzięki za pomoc z góry.

    21.jpg

    22.jpg

  2. W dniu 5.11.2023 o 11:19, wacio1967 napisał(a):

    To nie ma nic do rzeczy. CO to osobny obieg. Jedynym wspólnym punktem może być źródło zasilania, ale tam obiegi są odseparowane. Musisz ustalić skąd bierze się u Ciebie CWU. Bojler, kocioł, podgrzewacz przepływowy, bufor z wężownicą, pompa ciepła itp.

    Chyba jednak będę musiał sięgnąć po stacjonarną pomoc fachowca, bo to co piszesz to brzmi dla mnie jak czarna magia 🙂 

    Wracając jeszcze do ciśnienia wody, to kiedy odkręcę samą słuchawkę, to z samego węża woda leci pod poprawnym, dużym ciśnieniem, ale gdy tylko zamontuję słuchawkę z powrotem, to maleje do zera praktycznie, jak mogę na to zaradzić?

    A drugie pytanie mam odnośnie tego kryzowania, na jakich wartościach ten zawór powinien się zawierać? Mam tam zakres od 1 do 6, załączam też zdjęcie. 

    3.jpg

  3. A powiedzcie mi jeszcze proszę, czy kryzowanie grzejnika ma też wpływ na temperaturę wody? Chodzi mi o to, że odkąd się wprowadziłem, to miałem problem z temperaturami wody, tzn. woda mi leciała od zimnej do gorącej i potem z powrotem, nie dało się utrzymać jednolitej temperatury, jak zacząłem tym trochę kręcić to jakby te temperatury się trochę pozmieniały, coś w tym jest?

  4. Mam jeszcze pytanie odnośnie ciśnienia wody w kranach, od momentu kiedy zacząłem włączać ogrzewanie, to drastycznie zmalało mi ciśnienie, głównie pod prysznicem gdzie wcześniej z słuchawki bardzo mocny strumień leciał, tak teraz z większości dziurek nawet nie wylatuje, a z tych z których leci to tak jakby chciało a nie mogło, czy to ma jakiś wspólny mianownik?

  5. 12 godzin temu, Sławek007 napisał(a):

    Dlatego trzeba grzać cały czas, tym bardziej, że na grzejniki idzie niski parametr.

     

    22 godziny temu, h3nio napisał(a):

    Jak wyłączasz ogrzewanie, kiedy idziesz do pracy i na noc, to w tym mieszkaniu nie nagrzejesz, tym bardziej że nie masz dostępu do kotła, żeby zwiększyć temperaturę zasilania.

    Domyślam się, że kocioł obsługuje kilka mieszkań, więc jeżeli nie masz na grzejnikach podzielników, ani ciepłomierza na mieszkanie, to koszt ogrzewania pewnie będzie uśredniony.

    Tak, z tego co mówił właściciel to ogrzewanie idzie na 2 inne mieszkania oprócz mojego. Czyli sugerujecie, abym grzał non stop? Czyli niezależnie od tego ile zużyję, to z racji że jakieś inne mieszkanie też jest podłączone, to zapłacę podobnie do tego, gdybym robił tak jak robię obecnie, czyli je wyłączał? Da się w ogóle jakoś uśrednić takie koszty w skali miesiąca, czy to wszystko też jest indywidualne? 

  6. 11 godzin temu, teres napisał(a):

    Niemożliwe. Może pomylone zasilanie z powrotem? Rurka dostarczająca ciepło nie może być zimniejsza niż kaloryfer.

     

    Zmacałem wszystkie rurki i żadna z nich nie jest cieplejsza od kaloryfera 😄

    Jeszcze drugie pytanko - czy da się jakoś uśrednić koszt za takie ogrzewanie? Wcześniej mieszkałem z rodzicami, tam mieliśmy ogrzewanie drewnem, pierwszy raz mam do czynienia z takim typem ogrzewania i boję się kosmicznych rachunków (bo to dopiero będzie mój pierwszy miesiąc grzewczy), tym bardziej, że ten termostat gdy pracuje, to pracuje na najwyższym poziomie. Staram się wyłączać ogrzewanie jak idę do pracy a później kiedy idę spać.

     

  7. 3 godziny temu, h3nio napisał(a):

     

    Można jeszcze zdjąć głowicę i sprawdzić, czy zawór posiada nastawę wstępną i ewentualnie jeżeli przepływ jest zbyt mały, to należy go zwiększyć.

    Rozumiem, że tutaj chodzi o kryzowanie grzejnika? Jeśli tak, to już to robiłem - w zasadzie nieważne na jaką cyfrę był przekręcony zawór, tak temperatura cały czas taka sama była.

    Godzinę temu, teres napisał(a):

    Spróbuj odkręcić całą głowicę termostatyczną i zobacz czy jest lepiej. Zobacz czy nie ma czegoś podłożonego do głowicy np. moneta 1 grosz.

    Raczej bez zmian, nie ma nic podłożonego.

    Godzinę temu, teres napisał(a):

     

    Dotknij rurki zasilającej grzejnik czy jest mocno ciepła - okaże się czy to problem słabego przepływu, czy w ogóle niskiej temperatury zasilania.

    Rurka na moje oko jest jeszcze mniej ciepła niż sam kaloryfer

  8. W dniu 30.10.2023 o 20:12, h3nio napisał(a):

    Jest dostęp do kotła? Jaka temperatura zasilania jest ustawiona? Ile obecnie wynosi temperatura w mieszkaniu?

    Nie mam dostępu do kotła, wiem tylko tyle, że jakaś sąsiadka tym steruje. O temperaturze zasilania też bladego pojęcia nie mam, a co do temperatury w mieszkaniu to nie wiem na ile będzie to miarodajne, bo nie mam termometru z prawdziwego zdarzenia tylko taki przy wadze za 20 zł i pokazuje rzekomo 23 stopnie teraz, ale na bank tyle nie ma bo jest dosyć chłodnawo, a w moim miejscu pracy mam podobne temperatury i jest o niebo cieplej.

  9. Cześć, z góry przepraszam jeśli mój temat jest w dziale to tego nieprzeznaczonym, aczkolwiek nigdzie nie znalazłem działu stricte z pytaniami, a właśnie mam kilka pytań lawirujących wokół tematu pieca gazowego. Wynajmuję kawalerkę ogrzewaną gazem, problem jednak w tym, że grzejnik osiąga niewysokie temperatury, w każdym razie za małe aby ogrzać pomieszczenie. Termostat mam odkręcony na 5 (max) i kaloryfer jest tylko ciepły, kiedy zejdę chociażby nawet do 4, to temperatura schodzi z grzejnika całkowicie. Nie jest też zapowietrzony, bo sprawdzałem. Ktoś wie jak ugryźć ten temat? Rozmawiałem z właścicielem mieszkania i powiedział, że nie poradzi nic na to i że to normalne - ale czy rzeczywiście? Już teraz jest dosyć zimno, a nie chcę pomyśleć co będzie jak zaczną się mrozy.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.