Skocz do zawartości

MuminPapa

Forumowicz
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia MuminPapa

Ciekawy

Ciekawy (3/14)

  • Reacting Well Unikat
  • Współtwórca
  • Oddany Unikat
  • Od roku na pokładzie
  • Miesiąc później

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Tylko czy na pewno w tym przypadku suma musi być nie większa niż przepływ przyłącza? Jeśli bym podpinał dwa zasilania bufora do jednego trójnika albo dwa powroty z bufora to sprawa jest dla mnie oczywista - faktycznie jest to wtedy suma przepływów i taka musi być średnica króćca. Tutaj jest powrót do pompy ciepła czyli kierunek wody od bufora i powrót z rozdzielacza czyli kierunek do bufora. Jeśli "chodzi" tylko jedno z nich to potrzebna jest średnica na jedno. Jeśli chodzi i jedno i drugie to na logikę pompa ciepła po prostu "podbierze" wodę bezpośrednio z powrotu z rozdzielacza (a jeśli to będzie dla niej za mało to resztę uzupełni z bufora). W żadnym z tych wypadków nie widzę potrzeby sumowa tych przepływów. Pytam bo ten krócieć na samym dole mógłby nie dać sobie rady z sumą (choć mały nie jest). Oczywiście zawory zwrotne muszą być tak czy siak, niezależnie od wszystkiego. Dokładnie taki miałem pomysł - wystarczy mi tylko jedno przyłącze na termometr bo tyle obsługuje moja pompa. Podepnę sobie w to w 1/3 wysokości a potem metodą prób i błędów nastawię docelową temperaturę (nie chcę grzać wody niepotrzebnie pompą do za wysokiej temperatury) bo wiadomo, że wyżej w zbiorniku temperatura będzie wyższa. Czyli po prostu sprawdzę temperaturę na rozdzielaczu i w momencie kiedy tam będzie np. 28st to sprawdzę ile jest w na tej sondzie (wiadomo, że będzie mniej) i to ustawię na docelową maksymalną temperaturę. Powinno zadziałać. Jeśli tak będzie ciężko to mam jeszcze przyłącze na samej górze bufora które pokaże zawsze najwyższą temperaturę. Więc mogę to wrzucić tam a manometr dać od przodu.
  2. Oczywiście - podaję: Przepływ wody do rozdzielacza to maksymalnie okolice 8l/min. Powrót oczywiście tyle samo. Dodam, że nie chodzi mi w tym pytaniu o to, czy przez 3/4'' da radę tyle wody przepchnąć (bo oczywiste jest to, że nie ma z tym problemu) tylko ile (najlepiej procentowo) przepływu stracę zakładając, że pompa obiegowa będzie chodziła w tym samym ustawieniu jeśli chodzi o moc. Jeśli stracę 3% przepływu to mi to nie robi, jeśli 30 to będę musiał kombinować. Co do powrotu - nie będzie problemu jeśli podłączę na tym samym króćcu (z zastosowaniem trójnika) powrót pompy (woda płynąca od bufora do pompy) i powrót podłogówki (woda płynąca do bufora)? Co do zasilania - wszystko rozchodzi się o to żeby nie mieszać wody w buforze. Czyli najcieplejsza woda z góry zbiornika na podłogówkę, zasilanie z pompy ciepła (możliwa temperatura niższa po napaleniu w kotle) trochę poniżej. Zgodzę się, że zasilanie z kotła też powinno być wpięte na samej górze i jeśli mogę to zrobić na trójniku to faktycznie jest to lepszy pomysł niż gdzieś na środku. Po prostu (prawdopodobnie błędnie) założyłem, że nie powinno się podłączać kilku rzeczy do tego samego króćca a na logikę nie ma to chyba większego znaczenia bo króciec stanowi de facto część pojemności bufora.
  3. Cześć, Mam pytanie dotyczące bufora. Mianowicie. Mam w nim 3 króćce o bardzo dużej średnicy (2'') i kilka mniejszych 3/4''. W skrócie będę do niego podłączał pompę ciepła, kocioł oraz rozdzielacz podłogówki z pompą obiegową. Kocioł jest tylko dodatkowy o bardzo małej mocy, samoróbka - taka koza z wężownicą. Do króćca na samej górze podłączam zasilanie rozdzielacza. Do króćca poniżej zasilanie z PC a do króćca na samym dole powrót PC tak żeby PC nie była w żaden sposób ograniczana. Do króćca na środku 3/4'' powrót z rozdzielacza. Powyżej jego i poniżej zasilanie i powrót z "kotła". Zdaję sobie sprawę jak to powinno wyglądać w idealnym świecie (drugie zdjęcie) ale bufor mam taki a nie inny i nie będę kupował nowego nierdzewnego za 10 tysięcy żeby oszczędzić jakieś grosze na pompach obiegowych. Moje pytanie brzmi. O ile o "kocioł" się nie martwię to jaki wpływ na przepływ w układzie podłogówki (zasilanie PP 40 i wszelkie złączki 1 1/2'') będzie miał ten jeden krócieć o średnicy 3/4''? Czy ta strata przepływu (przy tej samej mocy pompy obiegowej) będzie znikoma? Pętli trochę mam dlatego mnie to tak zastanawia. Jeśli nie muszę to wolę uniknąć wspawywania większego króćca bo bufor jest nieskalany domorosłymi przeróbkami.
  4. Jeszcze nie. Dom jest w SSZ i rozkładam instalacje. +- wszystkie elementy są oprócz zabezpieczenia pieca stałopalnego. Na pewno jeszcze jakieś odcinające dodam na wypadek konieczności wymian czegoś.
  5. Czy odpowiedziałeś sobie na te pytania? Mam dokładnie identyczne zagwozdki z tym zaworem 🙂
  6. No chyba nie ma większego znaczenia. U mnie to będzie bliżej nieokreślony kocioł/kominek/koza z płaszczem znajdująca się poza domem w innym obiekcie (ziemiance). Instalacja pex poprowadzona pod ziemią do domu. Straty będą ale mam darmowe drewno a wiadomo, że legalnie w nowym domu nie da się teraz kotłów montować (bezklasowych/samoróbek). Tylko oczywiście kocioł/kominek w układzie otwartym i wszystkie zabezpieczenia do takiego układu.
  7. Tak, wiadomo. Układ otwarty - tak jak opisałem w poście (na schemacie nie oznaczałem bo to oczywista sprawa). A cała reszta +- ok?
  8. Budowa instalacji CO i CWU już na wiosnę więc muszę w końcu zdecydować jak to będzie wyglądać. Po przeczytaniu chyba wszystkich tematów tutaj i sprawdzeniu przykładowych schematów z Panasonica i Kaisaia zrobiłem schemat jak poniżej. Czy możecie powiedzieć czy czegoś ważnego brakuje? Zawór 3D od PC sterowany oczywiście PC. Zawór 3D przełączający od kotła sterowany jakimś prostym sterownikiem na zasadzie priorytetu nagrzania CWU. Większość zaworów i filtrów już posiadam. Posiadam też pompę (Kaisai 8kW) i zbiornik CWU 200 czy 300L. Co do bufora - jeszcze go nie mam i myślę czy kupić z wężownicą do kotła + PC bezpośrednio czy bufor bez wężownicy i dodatkowy obieg z wymiennikiem ciepła. Na forum opinie 50/50 - jeden chce rozdzielić "brudną część" wymiennikiem a inni robią na wężownicy. Bufor będzie kupiony jakiś starszy ale nierdzewny - jakiś 10-letni Viessman czy coś takiego. Nowym nie ufam a chcę wszystko nierdzewne żeby się już z tym nie bawić. Z uwagi na to bufor będzie miał ograniczoną ilość przyłączy. Na czym powinienem się skupić wybierając go? Wiem, że PC powinna być podpięta na dole a kocioł na górze ale... wszystko co jest dostępne ma wężownice na dole. Czy nie będzie wielkim problemem jeśli zasilanie od PC podepnę gdzieś w 2/3 wysokości a powrót w 1/3-1/4 wysokości i do tego wężownica od kotła na samym spodzie? Na plus wymiennika płytowego byłaby możliwość podpięcia pompy ciepła na dole bufora i kotła na górze - nie wiem czy jest to super ważne czy strata wydajności nie będzie jakaś ogromna. Na minus wymiennika to, że kolejna rzecz do popsucia i kolejna pompa wcinająca prąd. Brak elementów przy kotle (pompa, zbiornik przelewowy itd) można zignorować - tam wszystko wiem jak zrobić. Kocioł będzie używany przy mrozach i gdy będę potrzebował znaczniejsze ilości wody ciepłej CWU w zimie - tak to generalnie PC. Ogrzewanie w całości podłogówka. Rozdzielacz z pompą i zaworem mieszającym już kupiony.
  9. Na pewno nie będę łączyć otwartego systemu kotła z zamkniętym buforem i pompą. Nawet gdybym kocioł miał w systemie zamkniętym to też wolałbym mieć wymiennik. Nie wiem dlaczego ta koncepcja nie ma sensu. Jedna pompka obiegowa więcej ze sterowaniem temperaturowym. Nic więcej. Mógłbym kupić bufor z wężownicą ale nie chcę po prostu mieć syfiastego kotła podpiętego bezpośrednio do mojej głównej instalacji. Wolę wymiennik i odżałować te 150 czy 200zł na dodatkową pompę ze sterowaniem. Bufor z wężownicą kosztuje tyle samo więcej co wymiennik płytowy.
  10. Robię po prostu na buforze. Czyli i pompa i dostarczają ciepło do bufora (piec pośrednio przez wymiennik płytowy). Do tego zbiornik CWU z dwoma wężownicami. Jedna zasilana bezpośrednio z PC a druga pompą obiegową od góry bufora przez wężownicę z prostym sterowaniem temperaturowym (temp bufora>temp cwu = uruchom pompę aż do nagrzania do zadanej temperatury). Układ prosty w budowie, jedyny minus to grzanie bufora pompą ciepła i w związku z tym zredukowałem pojemność bufora do 500-750l (jeszcze poluję na porządną nierdzewkę używaną).
  11. Dzięki za odpowiedź. Czy chodzi Ci o wizualne odseparowanie na rysunku obydwu tych układów aby wszystko nie było wizualnie pomieszane? Czy też chodzi Ci o fizycznie inne podłączenie? Instalacja będzie zupełnie nowa - pytam zanim cokolwiek zacznę kupować. Oczywiście kocioł/wymiennik/bufor mógłby być spięty po prostu kocił/bufor z wężownicą ale nie wiem czy nie chcę dla spokoju ducha tego odseparować (instalacja od brudnego kotła do wymiennika i reszta już "czysta").
  12. Czy możesz mi je wskazać? Przeglądałem forum cały dzień i takiego schematu nie znalazłem. Wszystkie są albo z buforem do którego bezpośrednio wpięta jest pompa albo z drugim źródłem ciepła nie ogrzewającym CWU.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.