Dzień dobry
szukam porad odnośnie nowego pieca. Dotychczas korzystam z dwufunkcyjnego Junkers Euroline z otwartą komorą spalania, ale sądzę, że zbliża się jego wymiana, ma też już swoje lata - ostatnio awaria zaworu trójdrożnego, teraz wymiana NCT. Ważna jest dla mnie jak najmniej kłopotliwa instalacja, nie ingerująca w infrastrukturę wody czy ogrzewania. Istotna jest także cena oraz dostosowanie kotła do szczególnych potrzeb - małe mieszkanie.
Raczej poszukuję czegoś z otwartą komorą spalania, ale chętnie poznam także inne opcje z informacją z czym się to ewentualnie wiąże (komin, instalacje itp.).
Na czym polegają szczególne potrzeby:
Mieszkanie jest małe ma 40 m2 bez podziału na pomieszczenia - otwarta przestrzeń. Instalacja w mieszkaniu ma 18 lat, piec podłączony jest do Auratona 2000. W momencie remontu blok nie był ocieplony, ale nawet nie wiedzieliśmy wówczas, że kocioł jest przeskalowany w stosunku do potrzeb - kaloryfery też są trochę na wyrost 😉. Obecnie blok ocieplony, temperatura w czasie łagodnej zimy nie spada poniżej 17, ale mieszkanie jest na parterze. Praca kotła nie jest upierdliwa, uruchamia ogrzewanie sporadycznie w zimie. Rachunki są ok.
Podsumowując - szukam rozsądnego cenowo kotła dwufunkcyjnego do małego mieszkania, którego instalacja będzie możliwie najprostsza.