Witam wszystkich!
Stoję przed trudnym wyborem, gdybym był na net metering bez wahania PC.
Ogrzewanie grawitacyjne, górnego rozdziału, grzejniki żeliwne, zład wody 500-700 L ? Posesja uzbrojona w gaz ziemny.
Dom II piętrowy ok 300 m^2 zapotrzebowanie uzyskane z ciepło właściwe:
Obecnie: dom nie ocieplony, wymienione okna. Moc grzewcza 28 kW zapotrzebowanie 49 MWh.
Przy założeniu że uda mi się zrobić wszelakie ocieplenia moc grzewcza 16.4 kW zapotrzebowanie 29 MWh.
1 rozwiązanie kocioł 5 klasy zapewne HG+bufor, w chwilach kiedy nie będzie komu palić piec gazowy. Tutaj znów dużo roboty, transport, rąbanie, noszenie, rozpalanie i pilnowanie, fakt taki ze mam trochę lasu sosnowego.
2 rozwiązanie pompa ciepła powietrze/woda + kocioł kondensacyjny gazowy. Pompa ciepła głównie w okresach przejściowych. Wybór źródła będzie uzależniony od opłacalności.
Pompę gruntową odrzuciłem z powodu wysokich nakładów, brak możliwości wykonania kolektora płaskiego. Chyba że za jednostkę centralną wyrobiłbym się w 20k zł.
Jak myślicie co będzie lepszym rozwiązaniem?