Witam
Zwracam się do was z prośba o ocenę poniższego schematu.
Sam pomysł postaram się opisać jak najkrócej i jak najjaśniej żeby łatwo było zrozumieć moja koncepcje.
Układ wydaje mi się rozbudowany i nie do końca jestem przekonany czy możliwy do realizacji, ( wiem będzie sporo kosztowało)
Pominąłem zabezpieczenia naczynia przeponowe, zawory bezpieczeństwa, wężownice schładzająca, oraz zawory kulowe przed i za pompami
Kominek: praca w układzie zamkniętym
Zaczynajac od początku:
Dom budowany w 2022r.
Ocieplenie: podłoga 20cm EPS, ściany 22cm grafit, dach 35cm wełny
Parter oraz poddasze użytkowe powierzchnia całości około 150m2 + garaż kotłownia +pomieszczenie gospodarcze.
Chce do ogrzewania domu wykorzystać 2 źródła kominek z płaszczem + piec gazowym(w przyszłości może grzałka z fotowoltaiką)
Moc Kominka: 16kW średnia moc z wody 10kW
Wyprzedzając pytania, w kominku zimą będę palił wiem jak to wygląda i ile pracy kosztuje. Zakładam ze minimum co 2 dni w okresie zimowym przez 5-6h, + jakiś zasyp na noc.
W związku z powyższym chce połączyć te dwa źródła z buforem (500l) + zasobnikiem CWU(200-250l z jedną wężownicą)
Zastosowałem kocioł gazowy kondensacyjny 2 funkcyjny, dlaczego 2 fun.? Ponieważ w zasobniku CWU nie musze stosować drugiej wężownicy przez co można trochę ograniczyć koszty zakupu zbiornika. I jak dobrze myślę uzyskam lepsza sprawność zródła
2.Zasada działania
2.1 Przygotowanie CWU:
W momencie wykrycie przez czujnik temp nr 3 za niskiej temper wysłany jest sygnał do pompy obiegowej P2 w celu uruchomienia. Uruchomienie pompy powoduje załączenie pieca w trybie pracy na CWU, po drodze zamontowany zawór zwrotny żeby woda z zasobnika nie cofała się w stronę pieca, powrót chłodnej wody dołem zasobnika z powrotem do pieca.
W momencie rozpalenie w kominku i wykrycia przez czujnik 4 temperatury około 50 stopni wysyłany jest sygnał do wyłączenia pieca gazowego, oraz uruchomienia pompy obiegowej P4
Ogrzana woda z kominka trafia do bufora akumulując ciepło.
W momencie spadku temp wody na wymienniku CWU czujnik T3 ( za niska temperatura) wysyła sygnał do T1 (sprawdź czy jest odpowiednio wysoka temp.) jeśli tak T1 uruchamia pompę P3 jeśli nie T3 uruchamia pompę P2 ( załączając piec gazowy )
2.2 Ogrzewanie CO
W momencie wykrycia przez czujnik, spadku temperatury w danym pomieszczeniu wysyłany jest sygnał do sterownika, z sterownika do siłownika głowicy termostatycznej która otwiera dana pętle oraz załącza pompę P1.
Jeżeli na czujniku T2 mamy odpowiednią zadana temperaturę min 30 stopni, czujnik wysyła sygnał do dwóch zaworów trójdrożnych elektrycznych z siłownikiem które zmieniają swoja pozycje na prace z buforem. Woda z bufora zasila podłogówkę oddaje ciepło i wraca z powrotem do bufora.
W przypadku braku ciepłej wody w buforze, lub w kominku nie pali się, czujnik T2 wysyła sygnał do zaworów w celu zmiany pozycji na prace z kotłem gazowym. Pompę uruchamia sterownik ogrzewania podłogowego, uruchomiana pompa włącza piec gazowy.
Gdy na na T2 temp będzie za wysoka wysyła sygnał do zamknięcia klapy powietrza kominka
Po drodze oczywiście (dotyczy całej instalacji) zawory zwrotne i mieszające.
Mam nadzieje ze w miarę jasno udało mi się wytłumaczyć o co mi chodzi.
Czy to ma szanse działać?
Pozdrawiam
Schemat kotłownia rev1..pdf
