Witam Wszystkich.
Przymierzam się do wymiany kotła z ekogroszku na pellet. W kamienicy w której przyszło mi niestety mieszkać są kominy z cegły, stara niemiecka budowa. Budynek bardzo zabytkowy, więc o postawieniu nowego zewnętrznego mogę zapomnieć. Wkład w komin niestety odpada przez ten uskok, który można zobaczyć na załączonym zarysie - ingerencja w mieszkaniu sąsiadów co odpada na tą chwile, musze czekać aż oni będą wymieniać piec i będą zmuszeni do przeróbki komina i wtedy też wpuścić wkład. Tyle z histori życia, teraz do sedna- mój kanał kominowy ma nienaganny ciąg, piec znajduje się w ciepłej piwnicy z pozostałymi 3 piecami sąsiadów. Czy w takim wypadku jeśli komin jest ciepły bo znajduje się w mieszkaniach i dodatkowo 4 metry powyżej mojego przyłącza sąsiedni kanał jest ogrzewany przez piec sąsiada, to będzie wytrącał się kondensat ? Czy to nie jest 100% reguła ? Sąsiad z drugiej strony kamienicy zmienił piec na pellet bez ingerencji w komin 3 lata temu i komin jest suchy (sytuacja antologicznie podobna do mojej). Szukam jakiś porad tutaj, bo w mojej okolicy ciężko o kominiarza, który potrafi coś więcej jak komin wyczyścić. Może ktoś ma piec na pellet w kominie z cegły? Z drugiej strony zastanawiam się jak to jest, że sąsiad pali mokrym drewnem, wiecznie kominiarz przebija ten komin z takich smolistych ścieków, a nie ma nic w mieszkaniu ????
Jeśli dotarłeś do końca tej jakże nudnej historii to może coś podpowiesz Pozdrawiam