Skocz do zawartości

mathellfire

Forumowicz
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Olsztyn

Osiągnięcia mathellfire

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Pierwszy post
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Dzięki. Powiesz mi jeszcze jakie masz dokładnie te alupexy pomiędzy gospodarczym a domem? 32mm?
  2. Dzięki za odpowiedź, 1) Nie masz problemu ze zbyt wysoką temperaturą tych alupexów? Jak regulujesz temperaturę od razu za kotłem żeby nie puścić 100st. C na te alupexy? Jakiś zawór 3/4 drożny? 2) Rozumiem - u Ciebie jest inaczej. Masz bufory w budynku gospodarczym i stąd tyle rur - mi wystarczą bufory w domu. 3) Jeszcze nie mam posadzki - gołe ściany. Problem taki, że w tym gospodarczym często będzie ujemna temperatura i dlatego zastanawiam się czy nie zalać tego układu glikolem lub jego mieszaniną z wodą. 4) Oczywiście - doprowadzenie wody ze studni nie jest problemem. Problemem jest sytuacja w której stracę prąd. Kocioł rozpalony, pompa głębinowa nie pracuje - nie ma ciśnienia wody. Kocioł rozgrzeje się paskudnie a najgorsze, że część tej temperatury może pójść na rury. Jeśli będę miał je zalane glikolem z wodą to temperatura może osiągnąć nawet ze 120st czego żaden alupex nie wytrzyma. Stąd właśnie moje pytania jak temu zapobiec. Może jakiś zawór termiczny, który się zamknie jak wykryje zbyt wysoką temperaturę i nie dopuści do puszczenia tego wrzątku na alupexy? Kocioł i tak będzie w instalacji otwartej więc mi go nie rozsadzi. Domyślam się, że u Ciebie całe sterowanie jest w gospodarczym i tylko już wstępnie "przygotowana" do max 80st. C woda puszczona jest do budynku mieszkalnego. 6) Dzięki za info. Wsadzę najwyżej to 120L jako bufor wody użytkowej i dokupię większy pod CO. Tylko muszę w domu posadzkę w tym miejscu zalać konkretniejszą bo to tona na małej powierzchni.
  3. Cześć, Przeczytałem kilka tematów dot. ogrzewania domu z kotłowni zlokalizowanej poza budynkiem ale mam mimo wszystko kilka pytań i są różnice przy moim rozwiązaniu. Opis domu/instalacji. Dom nowy, w budowie - etap fundamentów. Ogrzewanie domu pompą ciepła (podłogówka) - w projekcie bez żadnego bufora. CWU mały bufor (dwie osoby mają mieszkać). Do tego zamierzam podłączyć kocioł na paliwo stałe - drewno (mam las prywatny obok domu). Nie chcę tego robić w domu - projekt nie uwzględnia nawet komina. Wobec tego pozostaje umieszczenie kotła na drewno w budynku gospodarczym oddalonym o ok 5-6m od domu. W budynku gospodarczym temperatura może spaść poniżej zera. Kocioł ma być połączony z resztą instalacji poprzez wymiennik płytowy zlokalizowany w kotłowni domu (nie może być w budynku gospodarczym). Dom zaopatrywany jest w wodę ze studni głębinowej. Moje pytania: 1. Jakie rury powinienem użyć? Wiem, że najlepsza opcja to rury preizolowane ale są potwornie drogie. Nie zależy mi na super sprawności tego kotła - drewna mam ile chcę, tylko moja praca na jego przygotowanie więc też nie chcę nie izolować w ogóle bo to głupota 🙂 Pewnie alupexy odpadają bo temperatura może być za wysoka - zwykła stal w izolacji? 2. Ile rur potrzebuję? Wystarczy zasilanie i powrót czy potrzebuję też przy kotle wodę zimną? Mam tak jak napisałem studnię i wiem, że może to coś zmienić. 3. O ile rury mogę wkopać poniżej temp przemarzania to przy wyjściu przy kotle może być temperatura ujemna - da się jakoś temu zaradzić? Zalać wszystko glikolem albo wodą z glikolem? Po rozpaleniu w bud. gospodarczy temp będzie dodatnia ale będą się zdarzać sytuacje, że przed napaleniem temp wokół będzie ujemna. 4. Jak zabezpieczyć kocioł przed przegrzaniem w przypadku braku dostępu do wodociągu? Sam fakt instalacji z tym kotłem w formie otwartej wystarczy? 5. Jak zabezpieczyć instalację za wymiennikiem ciepła przed nadmiernym przegrzaniem? Jakaś pompa z czujnikiem temperatury, który nie będzie puszczała wody w układzie "wymiennik płytowy -> dom"? Jeśli tak to w takim wypadku kocioł może szybko osiągnąć temperaturę przegrzania i palić się jeszcze przez X czasu. 6. Mam darmowy bufor bodajże 150 litrów. Teoretycznie nie potrzebuję bufora do pompy ciepła ale może dobrym pomysłem byłoby wpięcie go gdzieś od razu za wymiennikiem ciepła żeby trochę tego ciepła zmagazynować z kotła na drewno? Ta instalacja jest typowa dodatkowa i dlatego nie chcę sobie nią "syfić" w domu. Szkoda mi po prostu tego drewna. W najmroźniejsze dni kiedy pompa ciepła będzie miała fatalną sprawność po prostu sobie napalę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.