-
Postów
11 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
Osiągnięcia myas
-
Kocioł dużo spala i nie osiaga temperatury zadanej Kocioł Heiztechnik 15KW - problemów kilka
myas odpowiedział(a) na myas temat w Kotły pelletowe
Dlatego tak jak napisałem, przeczekam na spokojnie do przyszłego sezonu i zobaczę jak kocioł będzie się zachowywał. Jakiś pogląd już mam i pewne informacje, oraz dużo pomocy w tym temacie ludzie mi przekazali. Na przyszłość będę mądrzejszy. Licząc spalanie od 11 stycznia, bo wtedy zacząłem liczyć worki. Do stanu obecnego wychodzi mi spalanie około 28kg na dobę, przy świeżym domu i pierwszym sezonie grzewczym. Dużo czy mało? Ciężko powiedzieć. Teraz Pany, kwestia zasyfionego kotła. Przyznam się szczerze że ostatnio miałem niewiele czasu i nie czyściłem kotła przez około 3 tygodnie. Jedynie dwa razy wywaliłem popiół z popielnika. W załącznikach przesyłam zdjęcia jak wyglądał kocioł po takim czasie. Strasznie czarny. Osad schodzi, ale nie powinien tak wyglądać. Zmiany nadmuchów niewiele dają, zetka w kotłowni jest, powietrza sporo. Nadmuch na mocy maksymalnej 30% na mocy minimalnej 15% w podtrzymaniu 13% Przesłona na wentylatorze otwarta na 3/4 zakresu Pellet LAVA. Zastanawiam się czy nie zmienić dostawcy. Wygląda to jakby pellet był wilgotny, ale gołym okiem tego nie widać. Pellet jest sypki, przy wsypywaniu pyli się, a w palcach ładnie rozkrusza. Ostatnie dwa zdjęcia po czyszczeniu. -
Kocioł dużo spala i nie osiaga temperatury zadanej Kocioł Heiztechnik 15KW - problemów kilka
myas odpowiedział(a) na myas temat w Kotły pelletowe
Zgadza się. Podłączyłem na próbę na krótkich przewodach i można aktywować jako ogrzewanie podłogowe, pogodowe. Muszę kupić cieńsze przewody, bo mam tylko grubasy 1.5mm i wyprowadzić go na zewnątrz. -
Kocioł dużo spala i nie osiaga temperatury zadanej Kocioł Heiztechnik 15KW - problemów kilka
myas odpowiedział(a) na myas temat w Kotły pelletowe
Pytanie trochę z innej beczki. Co to za ustrojstwo? Czujnik pogodowy? Znalazłem w szpargałach od kotła. Zastanawiam się nad kupnem i podłączeniem, bo robi się coraz cieplej i bez sensu żeby kocioł przegrzewał mi dom, mimo iż posiadam termostat pokojowy. -
Kocioł dużo spala i nie osiaga temperatury zadanej Kocioł Heiztechnik 15KW - problemów kilka
myas odpowiedział(a) na myas temat w Kotły pelletowe
W sterowniku mam tylko takie opcje jak podałem wcześniej. USTAWIENIA ZAWORU 1: Tryb pracy zaworu mieszającego - normalny podłogowy Termostat pokojowy mieszacza - załączony Wyłączenie pompy zaworu mieszającego od termostatu - nie Obniżenie nastawy zaworu mieszającego od termostatu - 5 stopni Czas pełnego otwarcia zaworu - 60 sekund (wg instrukcji siłownika) Czas oczekiwania na pomiar temperatury - 20 sekund Postój zaworu mieszającego powyżej nastawy - 5 stopni Zakres pracy zaworu mieszającego powyżej nastawy - 2 stopnie Czyli rozumiem że problem leży w ograniczonym sterowniku i braku dodatkowych opcji? -
Kocioł dużo spala i nie osiaga temperatury zadanej Kocioł Heiztechnik 15KW - problemów kilka
myas odpowiedział(a) na myas temat w Kotły pelletowe
Maksymalny czas pomiaru temperatury jaki mogę ustawić w sterowniku to 30 sekund. Dziwne jest to że u mnie siłownik potrafi się otwierać stopniowo aż dojdzie do zadanej temperatury, ale nie potrafi się stopniowo zamykać kiedy temp za bardzo wzrośnie. Tylko od razu się zamyka do "0" i znowu stopniowo się otwiera. Coś jest źle podłączone? Patrząc na to jak wpięte są kable od siłownika w sterownik wszystko wygląda na to że jest OK. Więc nie rozumiem czemu zamykanie siłownika działa zero-jedynkowo? Chyba że tak ma to działać?... -
Kocioł dużo spala i nie osiaga temperatury zadanej Kocioł Heiztechnik 15KW - problemów kilka
myas odpowiedział(a) na myas temat w Kotły pelletowe
Czujnik ustawiony między kotłem a bajpasem ochrony powrotu, czyli już na zmieszanej wodzie, która trafia do kotła. Parametry palnika to fabrycznie: Moc minimalna 5.3kW / Maksymalna 13.5kW. Obecnie testuje ustawienia Min 7.5kW / Maks 15kW - trochę lepiej trzyma temp, czasami nawet o 3st. wyższą do zadanej, ale wiadomo spalanie też się zwiększa trochę. USTAWIENIA ZAWORU 1: Tryb pracy zaworu mieszającego - normalny podłogowy Termostat pokojowy mieszacza - załączony Wyłączenie pompy zaworu mieszającego od termostatu - nie Obniżenie nastawy zaworu mieszającego od termostatu - 5 stopni Czas pełnego otwarcia zaworu - 60 sekund (wg instrukcji siłownika) Czas oczekiwania na pomiar temperatury - 20 sekund Postój zaworu mieszającego powyżej nastawy - 5 stopni Zakres pracy zaworu mieszającego powyżej nastawy - 2 stopnie OK. Tylko wytłumacz mi proszę, jak podłączyć pompę CWU na stałe. Ona jest bezpośrednia podłączana pod sterownik kotła, w gniazdo "pompa CWU" Wypiąć kable, zrobić wtyczkę i wpiąć bezpośrednio do gniazdka pod 230v? Czy może wypiąć ze sterownika "pompa kotła" - tu jest bodajże podłączona pompa ochrony powrotu i w to miejsce wpiąć pompę CWU? Tylko pytanie czy to będzie dobrze działało? W załączniku dodaję zdjęcie ze schematu mojego sterownika. Tutaj masz rację. Jeśli ustawie 35 stopni na zawór mieszający, to temp na powrocie potrafi spadać nawet do 42-45 stopni z tego co pamiętam. Dlatego zapewne kocioł nie jest w stanie przy takim ustawieniu dobić do zadanej. Jak ustawię trzeci poziom prędkości pompy ochrony powrotu i pierwszy CO, to siłownik wariuje bo po załączeniu się pompy powrotu, ta zabiera część wody która idzie na zawór, temp na czujniku spada i zawór nagle się otwiera bo wyczuł spadek temp. Po chwili pompa ochrony się wyłącza, temp na zaworze wraca, a siłownik na tyle się już otworzył że przebił temp którą miał zadaną i nagle się zamyka. Dlatego pompa CO musi chodzić co najmniej na drugim biegu żeby praca z pompą ochrony była w miarę stabilna. Być może macie rację co do przerobienia całej instalacji, ale obecnie budowa i nieoczekiwane dodatkowe koszta pochłonęły już tyle z mojego portfela, że mnie na to nie stać. Jedynym moim pomysłem jest zaczekać do następnego sezonu grzewczego, zobaczyć na spokojnie jak kocioł będzie się zachowywał przy kolejnej zimie, czyli rok po zakończeniu budowy. Teoretycznie mury, posadzki i cała chałupa będzie wygrzana, spalanie powinno spaść. Ale na uwadze będę miał to że jakoś trzeba będzie zaoszczędzić i odłożyć finanse na pewne przeróbki... W załącznikach zdjęcie pompy CWU i sterownika - podpowiedzcie jak ją wpiąć tak żeby chroniła powrót. I jeszcze jedno, w ustawieniach sterownika w opcji "Ustawienia pompy kotła" Mogę ustawić "ochrona powrotu" albo "wymiennik ciepła" Czy to jakaś różnica? Potestuję drugą opcję i zobaczę czy będzie coś stabilniej, bo z tego co widzę przy tej opcji pompa dłużej chodzi i nie wyłączyła się mimo iż osiągnęła o 5st więcej na powrocie od zadanej. -
Kocioł dużo spala i nie osiaga temperatury zadanej Kocioł Heiztechnik 15KW - problemów kilka
myas odpowiedział(a) na myas temat w Kotły pelletowe
Pompę ochrony powrotu testowałem na różnych ustawieniach. Aktualnie chodzi na trzecim biegu. Przy większej temp puszczonej na zawór, jeśli pompa powrotu miała najniższy bieg, to pompa CO za dużo zabierała ciepłej wody i temp na powrocie była nawet o 5st niższa. Obecnie jest drugi bieg na pompie CO (pierwszy daje za małe przepływy i nie dogrzewa domu), oraz trzeci na pompie powrotu. Ustawione na zawór 30st. Temp kotła 61, przy zadanej 65, temp powrotu 60st. Średnica rur to 28mm Po co przy tak prostej instalacji zawór 4D? Tutaj nie ma nic skomplikowanego. Kocioł>CWU>Podłogówka. Rozumiem przy grzejnikach, dodatkowo. Ale przy samej podłogówce z tego co się dowiadywałem to 4D sprawia jeszcze więcej problemów niż 3D... zresztą ile ludzi tyle opinii. Jeden hydraulik jak robił oględziny to powiedział że wszystko do przerobienia. Zamiast zaworu 3D, wstawi 4D, do tego zawór ATV i sprzęgło hydrauliczne. Ale jak zrobił wycenę to zbierałem szczękę z podłogi. Drugi powiedział że to przerost formy nad treścią. Taka instalacja to nie lot na księżyc i prostszego układu nie ma. Stwierdził że zawory zwrotne załatwią sprawę i to zrobił. Niestety poprawiła się tylko kwestia tego że kocioł dłużej stoi w postoju, ale dalej nie dobija do zadanej, kiedy jest na zaworze mieszającym powyżej 28st. Poza tym mam znajomych którzy też użytkują kotły na pellet, czy ekogroszek. Nie mają wodotrysków typu, sprzęgła, czy zawory ATV, nawet bez siłowników na zaworach. Wszystko na 3D, ochrona powrotu podobnie zrealizowana jak u mnie i wszystko dobrze im działa... Jak mam ustawić pompę CWU na stałe? Pompa CWU uruchamia się tylko wg ustawionej histerezy w sterowniku. Najwięcej mogę dać na CWU bodajże 70st. Jeśli taką temp osiągnie woda w bojlerze to pompa się wyłączy. Mogę wyjąc czujnik temp na zewnątrz, ale przecież nie mogę jej grzać w nieskończoność. Ma się zacząć gotować? Po za tym to kolejna pompa na instalacji która będzie zabierała część wody idącą do pompy CO. Nie bardzo rozumiem co ma dać takie rozwiązanie i gdzie tutaj jest sens? Czy chodzi tutaj o to że dodatkowo z bojlera będzie wracała powrotem gorąca woda i dogrzewała kocioł? Skok zaworu w sterowniku mam ustawiony wg instrukcji siłownika. Maksymalny czas otwarcia 60 sekund. Wcześniej było ustawione na 120, czyli źle i siłownik trochę wariował. -
Kocioł dużo spala i nie osiaga temperatury zadanej Kocioł Heiztechnik 15KW - problemów kilka
myas odpowiedział(a) na myas temat w Kotły pelletowe
Zawór zwrotny był na powrocie CWU przed wizytą ostatnich hydraulików którzy dodali ZZ za pompami. Stwierdzili że jest on w tym miejscu zbędny i go usunęli. W załączniku dodaję zdjęcia jak wyglądało przed i po, oraz pytanie czy masz na myśli żeby go dodać w miejscu które zaznaczyłem. Tak. Są dwa rozdzielacze. Na dół i na górę. Z wykończenia podłóg na razie tylko kafle w jednej łazience na dole i za chwilę pralnia sąsiadującą z nią. Reszta domu to suche wylewki. Dom jest w trakcie wykańczania. Docelowo cały parter kafle. Góra panele. Nie wiem jak są poukładane rury w podłodze, bo jak zapytałem hydraulika który to wykonywał ile jest metrów instalacji to powiedział że nie wie. To zapytałem chociaż o wartość "pi razy drzwi" to odpowiedział że może 400m 🙂 Zaśmiałem się. To stwierdził że może jednak więcej. I tak właśnie cała instalacja jest przez tego nieudacznika zrobiona. -
Kocioł dużo spala i nie osiaga temperatury zadanej Kocioł Heiztechnik 15KW - problemów kilka
myas odpowiedział(a) na myas temat w Kotły pelletowe
Zamieszczam schemat zastosowania ochrony powrotu przez Heiztechnika w ich DTR'ce. Chyba u mnie jest podobnie? Czy się mylę? Poza tym nie mam problemu z temp na powrocie. Nie schodzi w zasadzie poniżej 52st no chyba że kocioł po czyszczeniu się wygrzewa z 40st. Wtedy temp na zasilaniu i na powrocie jest taka sama. Nawet jeśli ta pompa pcha część wody na prawo w kierunku powrotu z instalacji (chociaż z tego co wyczuwam ręką to rura na prawo od pompy powrotu jest cieplejsza maks na 10cm), to wytłumaczcie mi to jak krowie na rowie, jaki ma to wpływ i związek z tym że kocioł nie może się nagrzać mimo zachowanej min temp powrotu? -
Kocioł dużo spala i nie osiaga temperatury zadanej Kocioł Heiztechnik 15KW - problemów kilka
myas odpowiedział(a) na myas temat w Kotły pelletowe
Pojemność wodna to 73L Tak. Jest dołożona pompa z małym obiegem którego wcześniej nie było. Nie ma ani sprzęgła, ani zaworu VTC W sumie są trzy pompy. Pompa CO, pompa CWU, pompa ochrony powrotu która włącza się kiedy temp powrotu na czujniku spadnie poniżej 55st, a wyłącza się jakoś powyżej 60st. Dodaję schemat. Nie jestem specjalistą. Narysowałem jak potrafię. Dodatkowo za każdą z pomp są zawory zwrotne których nie zaznaczyłem na schemacie. -
Witam. Jestem nowy na forum, więc od razu warto się przywitać. Także dzień dobry 🙂 Przez różne problemy z moim kotłem byłem zmuszony do założenia konta, jak i wątku na tym forum. Od ponad dwóch miesięcy nie mogę dojść do ładu z kotłem, stąd prośba o sugestie i pomoc. Przechodząc do meritum sprawy. DANE: Kocioł to Heiztechnik Q-pellet 15kw, ze sterownikiem Bragera - HT-tronic 900, który swoją drogą jest mocno upośledzony i ograniczony. Kocioł wystartował 20.12.2022. Dom nowo wybudowany. Tynki i posadzki wylane w październiku ubiegłego roku. Ocieplony, Ściany - styropian 16cm, Podłoga - parter 15cm, Podłoga - piętro 4cm, Strop - wełna 30cm, Okna trzyszybowe. Powierzchnia około 150m2. Ogrzewanie - sama podłogówka. Na dole 7 pętli, na górze 10 pętli. Dodatkowo Bojler 120L + CWU. Aktualnie dogrzewam grzałką dla testowania. Komin ceramiczny, przekrój 200mm, wysokość około 8m. OPIS PROBLEMU - krótka historia: Od chwili zainstalowanie kotła, przez hydraulika były z nim same problemy, które wynikały z jego małej wiedzy i braku fachowości wykonanej usługi. Instalacja była parę razy poprawiana, układ był 3x odpowietrzany. Na początku hydraulik nie zamontował ochrony powrotu, co skutkowało tym że kocioł przez pierwsze 3 tygodnie swojej pracy był zalewany zimną wodą z powrotu o temp 26-27 stopni. Najlepsze w tym wszystkim jest to iż twierdził on, że wszystko jest w porządku, tak to ma działać i on nie widzi problemu. Dopiero jak rzuciłem mu przed twarzą instrukcją obsługi kotła i DTRem, oraz zapytałem czy jak mi kocioł za dwa lata zardzewieje to pokryje mi koszta wymiany, to wtedy zaczął się drapać po głowie i zmusiłem go niejako do dołożenia dodatkowego obiegu z ochroną powrotu. Po zainstalowaniu małego obiegu i pompy wymuszającej obieg, temp na powrocie w zasadzie nie spada poniżej 50 stopni. Kolejnym problemem było to że kocioł bardzo szybko się wychładzał podczas postoju. Histerezę mam ustawioną na 15 stopni, a kocioł z 70 do 55 st. potrafił spadać w przeciągu 20-25 minut i znowu się rozpalał. Podziękowałem poprzedniemu hydraulikowi i zmieniłem ekipę. Panowie przyjechali, popatrzyli na instalację, stwierdzili że nigdzie nie ma zaworów zwrotnych. Powiedzieli że po zamontowaniu za pompami ZZ wszystko powinno działać OK. No więc zamontowali ZZ i kocioł rzeczywiście wolniej się wychładza. Wczoraj przy temp 0 stopni na zewnątrz był w postoju 3 godziny. PROBLEM GŁÓWNY: Problemem nr 1 obecnie jest wysokie spalanie kotła, oraz problem z dobiciem do zadanej temperatury. Kocioł jest obecnie ustawiony w tryb potrzymania. Tak jest u mnie ekonomiczniej niż w przechodzeniu w tryb postoju. Zresztą i tak rzadko dobija do zadanej. Temp zadana to 65st / Wcześniej była 70st ale dłużej dochodził i jeszcze więcej palił. Kocioł najlepiej pracuje przy zadanej temp na zawór między 27-28st. Dochodzi sobie do potrzymania, czyli jeśli teraz mam zadaną 65st. to dochodzi do 67-68st. Temp. powoli spada do 63-64, ładnie moduluje moc i niewiele przy tym pali. Wszystko fajnie ale taka temperatura na zawór jest dobra jak mamy na zewnątrz 0st. Poniżej 27st. na zaworze przebija zadaną i często temp na kotle potrafi dobić z 65st nawet na 78-80st. Wtedy kocioł sam wchodzi w tryb postoju i się wygasza i dość długo stoi w spoczynku co akurat jest dobre i ekonomiczne. Problem zaczyna się kiedy zadam mu na zawór powyżej 28st. Czyli powiedzmy te 30st. Przy takim ustawieniu kocioł ledwo utrzymuje 58-61st. Wczoraj większość dnia pracował w postoju. Świeciło słońce, dogrzewało dom, itp. Temp na powrocie z instalacji spadła do 21,5st. Kocioł wieczorem wystartował, puścił na zawór 30st. Temp na kotle spadła z 65 na 55st, po trzech godzinach było 58-59st, rano jak wstałem ledwo miał 62st, a zużycie pelletu przez 6 godzin to 13kg, przy temp zewn -2... Podsumowując kwestię temp zadanej na zawór: Testy przy temp zadanej kotła 70st. Temp na podłogę poniżej 27st - przebija zadaną nawet o 13st. czyli dobija do 80-83st i wchodzi w postój. 27-28st - 68/72 na kotle 30st - 65/66 na kotle 32st i powyżej - 58/60 na kotle - kocioł chodzi na mocy maksymalnej, nie może podnieść temp. Dosypuje pellet wiadrami, a spalanie oscyluje w okolicy 50-60kg na dobę. Dla eksperymentu puściłem mu na zawór 37st. Temp na kotle spadła do 48st. Przez pół dnia męczył się żeby podnieść temp do 58-60st chodząc cały czas na mocy maksymalnej. Spalanie oscylowało w okolicy 60-70kg na dobę. Stwierdziłem że nie stać mnie na takie eksperymenty. Zwiększanie dawki paliwa poprzez zaniżenie wartości przeważenia, oraz zmniejszenie kaloryczności w ustawieniach nic nie zmienia. Pellet był przeważony parę razy. Obecnie wychodzi 12kg/godzinę i takie ustawienia mam w sterowniku. Pierwszą tonę paliłem pelletem POLTAREX, obecnie LAVA - więc teoretycznie żaden no-name tylko porządna firma. Informacje dodatkowe: Na samym początku zużycie było na poziomie 60kg/dobę. Nowy dom, wygrzewanie posadzki, duża wilgotność. Wszystko rozumiem. Obecnie przy ustawionym zaworze na 28-30st, średnie spalanie jest w okolicy 30kg/dobę, w cieplejsze dni spada do 25kg. Do sterownika mam dołożony termostat pokojowy Salusa. Temp ustawiona na dom to zaledwie 20.6st z histerezą 0.2st. Co gdybym chciał mieć w domu 23st? Miałbym zużycie 100kg/dobę? Termostat pokojowy wpięty w sterownik pod zawór mieszający 1 - czyli jeśli temp w domu osiągnie 20.8st, termostat przekazuje info do kotła, ten skręca temp na zaworze o 4-5st z 30 na 25st. Dodatkowo jeszcze, kocioł w środku jest czarny. Popiół na ściankach jest sypki, łatwo się go usuwa, na palniku powstają spieki, ale takie które można rozetrzeć w palcach na pył. Gdyby to był pellet bez certyfikatów, nie miałbym z tym problemu. Ale przy Lavie, takie akcje? Dziwne. Zmiania nadmuchów nic nie daje. Przebrnąłem już chyba przez wszystkie opcje w sterowniku i nie wiele to zmienia. Kocioł czyszczę regularnie co tydzień. Podsumowanie: Nie wiem co dalej bo póki co "jakoś to działa" ale jeśli przyszłyby temp rzędu -15st, a ja musiałbym puścić na podłogę jakieś 35st żeby dogrzać chałupę, to miałbym w podajniku wir i nie nadążałbym uzupełniać pellet, przy temp w domu na poziomie 20,5-21st... Słabo! Przedwczoraj było w nocy -10st. Na podłogę w nocy puszczone 30st. Temp w domu 20st, kocioł chodził na mocy maksymalnej. Spalanie wg sterownika (przeważnie pokrywa się z rzeczywistością) było 16kg w 6 godzin. Nie rozumiem dlaczego między zadaniem temp na zawór 28, a 30 stopni jest aż taka różnica. Nagle kocioł nie daje rady? 2 stopnie mu tyle sprawiają problemu? Ja rozumiem. Nowe budownictwo, posadzka musi się wygrzać, itd. Tylko czy nie trwa to za długo? Gdyby ktoś mi powiedział że za rok, przy drugim sezonie grzewczym wszystko będzie OK, powiedziałbym spoko. Może rzeczywiście panikuje, może potrzeba cierpliwości. Tylko co? Nagle kocioł sam zacznie dochodzić do temp zadanej, ot tak, magicznie? Nawet jak mu ustawie 40stopni na zawór? Jakoś wątpię. Stąd mój post i prośba o pomoc i opinie co może być problemem. W załączniku zdjęcia z instalacji. Gdyby były jakieś pytania co jest od czego, itp, itd. Mogę dosłać zdjęcia, a nawet nagrać filmik z kotłowni, lub wyjaśnić co i jak. Niestety w kotłowni ciasno, więc szału z fotkami nie ma.