pawel0014

Witam, mam kocioł Vitodens 050, zasila grzejniki na piętrze i podłogówkę na parterze, podlogowka ma swój rozdzielacz i pompę, temperaturę na belce zasilania podłogówki mam ok 34 stopnie. Na piecu temperaturę wosy ustawiłem na 44, czy tak jest ok ?

https://we.tl/t-5wfiBcGKfS Wrzucam link do wetransfer do filmu z grzechotaniem. czy jeśli po wymianie rotametrow pompa pracuje wyraźnie bardziej (było 16W jest 24W) niż wcześniej mimo tego samego 2 biegu to znaczy że mam większe przepływy na pętlach ? Niestety rotametry nie wskazują wartości jak pisałem wyżej.

Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Przeprowadziłem się z bloku i muszę się wszystkiego uczyć.. Sprawa jest bardziej pokrętna, na górnej belce mam odgłos grzechotania. Diagnoza była uszkodzone rotametry bo syf w instalacji. Wymieniłem rotametry i niestety grzechocze nadal mimo że hydraulik wszystko odpowietrzył dokładnie. pytam o temperatury ponieważ na starych rotametry miałem niższy powrót, bliżej 20 stopni przy 30 na zasilaniu. W necie wyczytałem że zalecana różnica to 5-10 a u mnie po wymianie nie ma 5 nawet. Ale może faktycznie wynika to z tego że jest ciepło na dworze. Wychodzi na to że wymieniłem je bez sensu bo diagnoza grzechotania od rotametry się nie sprawdziła. Do tego te nowe pokazują przepływ tylko 0 lub 1, jak rozkręcę mocniej to znów 0.. hydraulik mówi, że pewnie nie pasuja do końca do rozdzielacza bo to zamienniki. chyba zapłacę jeszcze raz i wrócę do starych bo nawet nie wiem jakie mam przepływy.. mam to ustawić na czuja by dogrzewało

Witam, chciałbym prosić o poradę jak laik, wprowadziłem się do szeregowca 90 m2, podlogowka tylko na parterze, na piętrze grzejniki. Kocioł Vitodens temperaturę ustawioną mam 44 stopnie. Na podłogówce temperatura zasilania to ok 30-32 stopnie, powrotu ok 28. Czy ta różnica powinna być większa ? Z góry dziękuję

Dopytam jeszcze czy gdy teraz w chłodniejsze dni piec pracuje cały czas „na jedną kreskę” to dobrze ? Czy zużyje dużo więcej gazu niż gdy pracował w cyklach - grzał się, wyłączał, chłodził i znów grzał. czy cały mój problem mógł mieć związek z przeglądem kotła ? Może zmienili bieg albo inny parametr ? Problemy zaczęły sie jakos w okolicy przeglądu. pozdrawiam

Wszystko znalazłem, co byście wybrali : zawór jaki mam https://www.bridom.pl/valvex-zawor-termostatyczny-4-drogowy-termocontrol-34-pn10 tu info o systemie: https://valvex.com/content/uploads/2020/02/proff-plus.pdf czy ryzykować i przerabiać na to https://allegro.pl/oferta/grupa-pompowa-mieszajaca-do-podlogowki-bez-pompy-11906311612 o ile da się przełożyć rurki zasilania i powrotu

Ten zawór z zestawu jest niby do dużych przepływów, ja mam tylko podłogówkę na parterze w niewielkim szeregowcu, coś się stanie jeśli będzie za duży zawór ? Ciężko znaleźć coś na 210 mm Chyba muszę znaleźć coś mniejszego, podłogówkę mam w salonie który ma niecałe 30m2 oraz łazience Ok 15 m2

210. Ciężko dostać, większość jest na 220 np z afriso. Tylko rura od powrotu musi być przeciągnięta na lewo od zasilania jak na fotce - da radę ?

https://arka-instalacje.pl/produkty-2/uklad-mieszajacy-umb-bez-pompy/ Chce kupić ten, byłby Ok? Tylko rury zasilanie i powrót trzeba przełożyć ale chociaż powrót nie będzie wracał przez zawór do kotła jak teraz

Esbe i afriso nie robi termostatycznych czterodrogowych 😕

Czy zawór ma być termostatyczny ?

Nie widzę opcji zmiany biegu na pompie kotła zaworów widzę ze jest sporo rożnych

A te zawory mają jakieś konkretne parametry ? Na moim nie ma oznaczeń, nie wiem jaki kupić. Każdy hydraulik da radę to wymienic ? Ten valvex to tandeta?

W kotłowni nie słychać przy piecu tego hałasu, ale faktycznie rura idąca od kotła również wibruje przy pompie podłogówki

Nie pomagają zmiany biegów. Pomaga jedynie chwilowo zwiększenie temp podłogówki na pokrętle mieszacza. W kotłowni mam tyle co na fotce. Nie wiem nawet jak odłączyć pompę a co dopiero ją rozebrać 😕 nie jestem tez w 100 % pewien czy wyje pompa czy coś poniżej. A gdyby pompa była brudna to pomagaloby np wspomniane zwiększanie temperatury? moze winna jest pompa w kotle? Problemy wydaje mi się, że zaczęły się jakos po przeglądzie kotła