Witam. Mam problem odnośnie sterownika do kotła. A mianowicie właścicielka domu który wynajmuje ma zwykły piec na węgiel z zamontowanym sterownikiem Master 500 który jest przeznaczony do pieców z podajnikiem i dzisiaj ciągle wyskakiwał mi komunikat że temperatura podajnika ( którego nie ma) osiągnęła 85 stopni a w rzeczywistości na kotle była 50 stopni i zaczął mi wariować sterownik. Chciałem zapytać czy wypięcie kabla z czujnika temperatury podajnika może w tym pomóc czy komputer wychwyci to jako awaria podajnika i w ogóle zglupieje? Jeśli miał ktoś podobny przypadek to proszę o radę czy jest jakaś opcja czy trzeba zmienić sterownik.
Pozdrawiam