Dzień dobry,
zamierzam zmodernizować kotłownię w przedwojennym domu. Na najbliższe parę lat ogrzewać będę część domu o powierzchni 50 m2 posiadającą 6 grzejników (współczesnych, stalowych). Docelowo zamierzam wyremontować pozostałą część domu co da łącznie ok 150 m2 (po termomodernizacji). Posiadam na stanie kocioł SECO Energia 14 kW (zasyp, górny, kl. 1, miarkownik) który opalać będę tego sezonu drewnem - w przyszłym roku możliwe, że wymienię piec na zgazowujący drewno (prawdopodobnie Atmos).
Ze zgrubnych wyliczeń zapotrzebowanie na ciepło wyniesie średnio ok 3 kW a maksymalnie 7 kW. Zastosowane grzejniki ze zgrubnych wyliczeń powinny zapewnić potrzebną moc przy temperaturze 60 st (załóżmy 65).
Dostałem od znajomego nieużywany sterownik Compit R327, który chętnie wykorzystałbym w tej instalacji. Nie jest to dedykowany sterownik do tego typu układu, ale wydaje mi się, że mógłbym go wykorzystać. Może on sterować kaskadą kotłów (beznapięciowe styki przekaźników). Nie upieram się jednak na siłę na jego zastosowanie.
Zamierzam w trybie standardowym ładować bufor kotłem (bez sterowania) a w razie czego będę miał zamontowaną grzałkę 9 kW, która mogłaby być traktowana jako drugi kocioł z kaskady i być włączana (w taniej taryfie) jeśli temperatura w buforze spadnie (dłuższy wyjazd, brak czasu na obsługę kotła).
Sterownik posiada możliwość sterowania pogodowego i pokojowego. Termostat pokojowy zamontuję na pewno. Sterowanie pogodowe mogę zrealizować, ale nie wiem czy w moim przypadku będzie to warte zachodu (siłownik zaworu + czujnik)- proszę o opinię.
Załączam schemat instalacji który wymyśliłem - proszę o krytykę.
Pytania:
1. Czy potrzebuję po stronie CWU zawór zwrotny w którymś miejscu?
2. Zarówno bufor jak i zasobnik posiadają dwie wężownice - czy poprawnym jest łączenie ich szeregowo aby zwiększyć powierzchnię wymiany?
3. Chciałbym rozważyć ewentualne modyfikacje systemu aby choć częściowo uodpornić go na brak zasilania - rozważam UPS, ale nie chciałbym przekombinować tego układu i wydać zbędnie pieniądze. Czy kocioł zdoła pracować z buforem grawitacyjnie bez pompy? Czy należałoby wykonać np. bypass pompy z zaworem zwrotnym?
Dziękuję za wszelkie uwagi z góry.