Witam ponownie.
Ostatnie dni spędziłem na lekturze i obserwacji pieca.
Zestaw dziala w nastepujacy sposób:
Cw 400 zamontowane w piecu czyta temperaturę zewnętrzną i ustawione na temperaturę zadaną 21c dąży do osiągnięcia takiej temperatury.
W pokojach Sterowniki pokojowe Salus wraz z siłownikami na listwie powrotnej kontrolują temperaturę pokojową. W przypadku osiąganiecia temperatury zamykaja przepływ na obiegu.
Wiem ze cw 400! zamontowane w piecu czyta tylko zewnętrzną lub zewnetrzna z punktem początkowym.
Podczas ustawiania temperatury na cw wszystko poza 21c wplywa na krzywą grzewczą tzn ponizej ja obniża a powyżej podnosi.
Cw400 21c/ Salus 20c spalanie dobowe 4-5m3 gazu.
Po kilku lekturach zrozumialem ze dla podlogowki zasilanie powinno byc jak najniższe i piec powinien pracować jak najdłużej to możliwe, dlatego tez postanowilem wykorzystać pokrętło mastawy temperatury cw400 do delikatnCh zmian krzywej grzewczej bez bezpośredniego grzebania w krzywej poczatkowej itd.
Wiem że zmiana temperatury o 1c na Cw powoduje podniesienie lub opusuczenie temp zadanek dla kotla co można sprawdzić na sterowniku w pozycji temperatura zadana kotla.
Dziś przy ustawieniu
cw400 19c / Salus 21
piec pracowal bardzo dlugo na zasilaniu 28c co bylo z punktu zużycia gazu bardzo ekonomiczne. W momencie osiągnięcia21 dla Salusa, petle się pozamkykaly i palnik się wyłączył. Przez kolejne 6godzin ogrzewanie nie startowalo, nawet po intensywnym 10minutowym wietrzeniu calego domu. Dopiero kiedy temperatura w ukladnie spadła poniżej 22c a na dworze zrobiło sie 11c palnik odpalil ponownie. W tym momencie piec pracuje z zasileniem 26c w pomieszczeniach jest juz 20/20.5c.
Jutro ok. 15 będę mial pierwszy wnik dobowy gazu, u zym to dopiero jeden dzień na takim setupie.
Czy mój tok myślenia i delikatne dzialania w celu optymalizacji posiadanego systemu sa prawidłowe, czy chociażby po części idę w dobrym kierunku?
Zdawałem sobie sprawe ze podlogowka to nie to samo co grzejniki i szybkość reakcji na zmiany temperatur sa zupelnie. Świadomie zdecydowaliśmy sie na podłogę bo mamy świadomość mniejszego zużycia energii. Nie mialem zamiaru sterowac tym jak grzejnikami zimno/cieplo na życzenie. Chcialem tylko zrozumiec jak powyższe zestawienie sprzetu dziala a koledzy z góry negowali sprzęt o sposób montażu.
Na szczęście jest kilka różnych forów tematycznych i takie zestawienienwraz z cw 400 jak moje to nic wydziwionego. Na którymś temacie ktos nawet napisal ze montaż cw 400 w reprezentatywnym to cofnięcie sie 10lat wstecz co tez napisalem w jednym z postów.
Jeżeli ktoś ma ochotę dodatkowo wzbogacić ten temat o wiedzę praktyczną i sensowna ustawień i obsługi oraz działania vw400 to chętnie poczytam. Natomiast jezeli bedziemy szli w kierunku usuwania,wywalania, przenoszenia aktualnych podzespołów instalacji grzewczyczej to temat uważam za zamknięty.