Instrukcję przeczytałem.
Jest tylko informacja o wejściu I3 (styk) temperatury maksymalnej.
Ze względu na podłogę drewnianą będzie założony ogracznicznik TB1.
Każde rozłączenie w tym trybie powoduje wyświetlenie awarii w sterowniku kotła.
Pompy obiegowe są dwie + jedna do zasobnika.
Oczywiście poza kotłem jest jeszcze pompka do cyrkulacji.
Widzę, że raczej nie ma możliwości eleganckiego rozwiązania tematu dlatego moje pytanie o to, czy kocioł nie zgłupieje w przypadku kiedy jedną pompę będę załączał i wyłączał (przekaźnik w torze zasilania) według zapotrzebowania z listew sterujących z Salusa.
Czy też nie wyłączać pompy a jedynie pozostawić jedną pętlę ogrzewania podłogowego na stałe otwartą?
Obieg z ogrzewaniem podłogowym wyłączać z logiki pogodowej kotła?