expo

Ok, ale jaka jest różnica z taką obiegówką wobec normalnie zamontowanej pompy?

Dziękuję za odpowiedź. Niestety nie posiadam takiej ilości czasu by sobie wszystko przeanalizować w tej chwili na spokojnie ze względu na to, że muszę szybko podjąć jakąś decyzję, a pomp na rynku jest dosyć sporo. Ewentualne skłonienie się do samodzielnego wyszukania i po prostu wyegzekwowanie zwrotu pieniędzy, wydłuży cały proces, a czas gra tu główną rolę ponieważ w domu jest ultra zimno i nie posiadam alternatywnego ogrzewania. Z drugiej strony pod ręką mam od razu Kaisai'a i pytanie brzmi czy faktycznie jest on taki kiepski, czy jednak opinie oparte są w głównej mierze na nieświadomości złego montażu pompy, bo specyfikacyjnie jest bardzo podobny technicznie do Wolf'a, a serwis który montował mi Wolf'a teraz głównie opiera się na grupie Midea czyli średniakach, bo jest to dla nich najbardziej opłacalne. Druga sprawa dotyczy pompy obiegowej. Znalazłem ciekawy post z innego tematu: "Pompa ciepła pracuje najlepiej gdy pracuje stale ale moduluje mocą czyli zmienia swą wydajność wtedy kiedy trzeba. Obieg wody pomiędzy PC a buforem winien być taki aby różnica temperatury zasilania i powrotu PC nie była większa niż 5 st. To jest ta delta o której tak się bajki czyta na tym forum 😄 Z kolei pompa obiegowa CO za buforem winna pracować z taka wydajnością aby zapewnić wymagany przepływ przez grzejniki by były w stanie ogrzać pomieszczenia. Tu najlepiej sprawuje się funkcja Autoadapt. Dla przykładu u mnie pracuje Grundfos z autoadaptem i zmienia swą wydajność od 0,5 m3/h do 1,3 m3/h. Wszystkie głowice termostatyczne mam na 3 czyli 21 stopni w pomieszczeniu. Gdy się ochłodzi to się otwierają i pompa CO zwiększa obroty, gdy się ogrzeje pomieszczenie to głowice się przymykają i pompa spowalnia" I faktycznie daje to wymierne korzyści jeżeli taka pompa CO jest zamontowana? Przed pierwszą wymianą jednostki zrobiłem audyt energetyczny gdzie projektowe obciążenie cieplne budynku ΦHL wyniosło 10203W.

Cześć, od dwóch lat jestem posiadaczem PC WOLF BWL-1S(B) 10kW i przechodząc od razu do rzeczy jest to w pewien sposób dramat dla mnie jako użytkownika końcowego nie tyle do końca przez samo urządzenie, ale sposób montażu, czasu oczekiwania na wymianę wadliwych zastosowanych części w pompie na linii producent-pośrednik(serwisant) i braku szybkiej reakcji ze strony autoryzowanego serwisu. Na pompę skusiłem się ze względu na kwotę całości, która na tamten okres była bardzo atrakcyjna (również dlatego, że znaliśmy się z właścicielem przed tym faktem) oraz ze względu na lokalizację firmy w moim mieście. Realia okazały się dosyć problematyczne ponieważ najpierw okazało się, że jednostka zewnętrzna nie daje sobie rady przy ujemnych temperaturach czego efektem była wymiana jednostki na mocniejszą, wspomnianą na samym początku (błąd doboru mocy do budynku na samym początku), a przed tym faktem oczywiście odbyło się kilka wizyt z serwisu w celu przestawiania parametrów i krzywej pompy. Po wymianie jednostki zewnętrznej jakiś czas pracowało to prawidłowo, ale po drodze zdarzyły się dwie nieszczelności w układzie czego wynikiem było nabicie czynnika R410 od nowa. Późniejszy okres to już sezon letni gdzie zaczynało wywalać sporadycznie błąd kompresora oznaczony numerem 129 i błąd "ODU" o nr 128 naprzemiennie. Pompa nie pracowała wtedy prawidłowo, ale grzała C.W.U więc nie reagowałem i nie zgłaszałem usterki od razu również ze względu na nawał obowiązków i przygotowywanie się do obrony pracy magisterskiej. Prawdziwy problem pojawił się po tym okresie i utrzymuje się do teraz, a właściwie to te same błędy z tym wyjątkiem, że pompa całkowicie nie pracuje w zakresie C.O oraz wywala 40 błędów na dzień. Po mojej osobistej interwencji bezpośrednio u producenta na przyjazd i zbadanie sprawy zgodzili się bezpośrednio technicy oddziału Wolfa po czym stwierdzili następujące zaniedbania ze strony montażystów gdzie wykazali brak bezpośredniego podłączenia elektrycznego pompy ciepła pod rozdzielnię co może powodować różne napięcia, brak zamontowanej różnicówki, a wyłącznie same nadprądówki, luźne położenie zewnętrznego czujnika temperatury za jednostką zewnętrzną co zaniża temperaturę podczas pracy jednostki, zbyt bliską odległość umiejscowienia jednostki względem jednostki wewnętrznej, brak wymiany połączeń podczas wymiany jednostki zewnętrznej oraz brak wymiany sterownika oraz głównego modułu jednostki wewnętrznej czego wynikiem jest brak prawidłowej współpracy na splicie i co jest wymagane przy wymianie jednostki zewnętrznej. Po tej wizycie serwis, który montował pompę wymienił sterownik, ale niczego to nie przyniosło i błędy pozostały. Oczywiście przyjazd serwisu i ewentualna reakcja były rozciągane do granic możliwości i czas oczekiwania przy pojedynczej usterce wymienionej wyżej potrafił trwać tygodniami lub miesiącami. Wynikiem właśnie takiego oczekiwania i nieprawidłowej pracy pompy (ciągłe restartowanie kompresora bądź dogrzewanie C.W.U grzałką) jest strata 1250 kWh zmagazynowanej energii z paneli fotowoltaicznych w analogicznym okresie wynikającym z FV za prąd w zeszłym roku. Technicy Wolf'a oczywiście przesłali raport usterek i zaniedbań do pośrednika i oprócz wymiany sterownika nastąpiło też bezpośrednie podłączenie pompy pod rozdzielnię w domu lecz problem pozostał. Takim końcowym efektem przepychanek między mną, serwisem, a producentem gdzie serwis ma swoją rację dotyczącą sprzętu nieoficjalnie informując mnie, że jednostka jest wadliwa, wyszczególnione rzeczy w raporcie nie mają takiego wpływu na jaki producent wskazuje, a okres oczekiwania na wymianę jednostki i ograniczone szanse na pokrycie tego bez kosztowo przez serwis w najbliższym czasie ze względu na uwzględnienie wadliwości sprzętu przez producenta może trwać jeszcze wiele miesięcy, jest oczywiście decyzja o zabraniu PC i wymiany jej na inną PC na koszt serwisu z racji występujących problemów i zbliżający się okres zimowy gdzie już w tej chwili bez ogrzewania porządnie marzniemy. Tym oto akcentem przedstawiłem swoją obecną sytuację i moje pytanie kieruję głównie do specjalistów z tej dziedziny jeżeli chodzi o sam montaż (na co konkretnie zwrócić uwagę i jak powinno to być zamontowane prawidłowo) oraz jeżeli chodzi o samą kwestię doboru pompy, jeżeli chodzi o jakość, kompresor, sprężarkę itd. żeby naprawdę było to bezproblemowe i względnie ekonomiczne, pomijając jej konkretną moc. Budynek to głównie ogrzewanie grzejnikami aluminiowymi z małym pomieszczeniem w którym znajduje się podłogówka i podkreślę, nie chodzi mi tu o dobór konkretnej mocy urządzenia, a wyłącznie o samą pompę w kryteriach w jakich podałem wyżej. Dodam jeszcze, że firma, która ma zamiar zabrać Wolf'a proponuje mi coś z grupy Midea, a konkretniej Kaisai'a. Nie do końca jestem do niego przekonany ze względu na typ zastosowanej sprężarki, ogólną jakość, a z niektórych opinii, które tu przeczytałem również i prądożerność więc rozważam po prostu zwrot pieniędzy i dołożenie do czegoś lepszego co obecnie znajduje się na rynku także proszę o pomoc, bo decydować niestety muszę się jak najszybciej.

Witam, nadszedł czas gdzie postanowiłem zainwestować w pompę ciepła. Chciałbym porównać pod względem wydajnościowym oraz jakościowym pompy ciepła dostępne na rynku, a głównie chodzi mi o pompę Mitsubishi w stosunku do pompy Daikina wymienionych wyżej w temacie + ewentualnie pompę T-CAP Panasonica, Viessmana oraz NIBE oraz inne jeżeli ktoś posiada na ich temat stosowną wiedzę. Zaczynając od początku chciałbym uzyskać informację na temat efektywności pomp (COP, SCOP) zestawiając ich moce wyrażone w kW jako przykłady czyli odpowiednio Mitsubishi 10,12,14 kW oraz Daikin 11,14,16 kW - wszystko w splicie. Jak wiadomo efektywność pompy spada wraz ze spadkiem temperatury oraz jej moc się zmniejsza więc, która z tych dwóch porównując je ze sobą przykładowo 10 Mitsubishi vs 11 kW Daikin będzie wydajniejsza i bardziej oszczędna? Chciałbym również uzyskać informację na temat Daikina, głównie jego mocy nominalnej i temperatury granicznej pracy gdzie pompa pracuje bez załączenia grzałek, bo w przypadku mitsubishi jest to -15*C. Jak mają się do tego inne pompy ciepła? Może istnieje jakaś alternatywa na rynku, która jest tańsza, równie wydajna i jakościowo pod względem podzespołów dorównuje tym dwóm producentom? Całkowicie nie chodzi mi tu o wyliczenie czegokolwiek indywidualnie, to jestem w stanie zrobić samodzielnie, a po prostu chodzi mi o porównanie pomp pod względem dostępnych informacji o ich efektywności. Proszę o pomoc.