Skocz do zawartości

migoo

Nowy Forumowicz
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia migoo

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Witam ponownie. Nadal borykam się z problemem, chociaż usprawniona wentylacja troche pomogła. Zauważyłem nieszczelność drzwiczek zasypowych. Czy może to mieć wpływ na osadzanie się smoły na ściankach kotła oraz nieprzyjemny zapach w momencie otwierania tych drzwiczek ? Mariusz
  2. Dzięki za porady - otwarłem to okno na full i mam teraz dużo wiecej powietrza (wyraźnie czuć ze jest chłodniej). Przepaliłem na 90 stopni - wypaliłem całą smołę ze ścianek. Zamykam popielnik w trakcie ładowania a nawet przekręcam miarkownik na minimum, żeby ten smród nie wydostawał się do pomieszczenia. Mimo to nadal w momencie dorzucania opału śmierdzi okropnie. Co mogę jeszcze zrobić ? Co jest przyczyną osadzania tej smoły w kotle? Palę całą noc na 60 stopni. Palę suchym drewnem + ewentualnie 1-2 łopatki węgla. Kiedyś sam wymieniałem uszczelnienia wszystkich drzwiczek. Może zbyt szczelnie to zrobiłem (mój teść tak twierdzi)? Poradzcie coś Panowie. Mariusz
  3. Witam. Posiadam piec Żywiec KDO 17KW z 1999 roku. Jest to kocioł dolnego spalania (tak mi się wydaje). Palę zazwyczaj drewnem (suche wysezonowane deski) do temperatury około 60 stopni. Piec jest szczelny tzn. trzyma zadaną temperaturę. Komin wyczyszczony. Wentylacja w piwnicy raczej słaba - okienko rzadko otwierane, zawsze lekko ochylone, wywiew powietrza o średnicy 10cm. Problem jest tego typu - dokładając do pieca, gdy otwieram środkowe drzwiczki w całej kotłowni w momencie zaczyna śmierdzieć smołą\zgniłymi jajami. Smród jest nie do wytrzymania - czasem muszę wyjść bo nie umiem oddychać. Po wyjściu moje ubranie śmierdzi jeszcze 15 minut. Byćmoże ta wentylacja jest słaba - ale ta kotłownia działa tak wiele lat, ja mieszkam w tym domu od 4 lat i problem ze smrodem pojawia się coraz częściej. Proszę o radę co zrobić, żeby pozbyć się problemu oraz żebym kiedyś nie został przy tym kotle na wieki. pozdrawiam Mariusz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.