Skocz do zawartości

Aicha

Forumowicz
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O sobie

  • Płeć
    Kobieta
  • Lokalizacja
    OPOLE

Osiągnięcia Aicha

Ciekawy

Ciekawy (3/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Oprócz sterownika na zdjęciu (od kotła ) nie mam nic więcej .... Jak wspomniałam sterownik przy kotle to ARGON 2 i on nie daje możliwości podłączenia np. czujnika temperatury w domu ( bo chciałam takowy mieć) .... Widzę że powoli się zatraca wątek :-) a dla przypomnienia chodzi o ekonomiczniejsze spalanie bo w domu jeszcze nie zamarzam :-) Pozdrawiam Cieplutko :-)
  2. Witam..... Herbatka z prądem jest bardzo wskazana w takie mrozy :-) Mój bojler ma możliwość podłączenia pod prąd ale nie jest .... Ta dość wysoka temperatura w bojlerze chyba wzięła się stąd że dogrzewam piec często drzewem , bo zadana na piecu to 60 a gdy dorzucam na górny ruszt temperatura przekracza 75*C dlatego ta temperatura jest wysoka. ( Latem jak paliłam tylko trybem ręcznym to wskaźnik na bojlerze wskazywał nawet 120 *C ) Zrobiłam fotki - przynajmniej tak mi się wydaje że to będzie chyba czujnik temperatury a jeśli nie to powiedzcie mi gdzie go szukać ??? a jeśli chodzi o instalację to ma takie fotki archiwalne jeszcze przed wylewką .... może to coś pomoże ....
  3. Witam... Przesyłam foty ciekawych miejsc tej..... istalacji. Powietrze zmniejszyłam o 1 teraz jest na 5 i pompa 35 Bojler i instalacja,rozdzielacze 2 szt.,pompa,zbiornik ciś. :rolleyes: - Kolejne wydanie czasopisma :D :unsure: :wacko: :blink:
  4. Mam też pytanie do Pana Vernala ...- co to oznacza że przepalony groszek (nie do końca) skleja się w takie kule wielkości np. jabłka czy to znaczy że opał jest do bani ????? :huh:
  5. Dzień Dobry :-) Nie wiem czy ma to coś do rzeczy ale wspominałam już we wcześniejszych postach że mam tylko podłogówkę ( ani jednego grzejnika) więc ta temperatura nie może być za wysoka :rolleyes: Deflektor wisi 15 cm. na palnikiem a na zdjęciach jest płomień z wczoraj i dzisiaj B) Opał mam EKO GROSZEK - CHWAŁOWICE - PIEKLORZ ( nie mam pojęcia czy jest dość kaloryczny) Muszę też jeszcze wspomnieć że dom jest ogrzewany pierwszą zimę a piec mam nowy od XII 2010 i Martwi mnie stwierdzenie , że budowa kotła jest "nieszczęśliwa" a miał być taki oszczędny :( :blink: :unsure: Wierzę w to że w przyszłym roku osiągnę swój cel oszczędności ucząc się od takich ludzi jak ty :P bo mój zapał jest coraz większy.... Piec oczywiście czyszczę co dziennie i temperatura po zmniejszeniu powietrza też utrzymuje się nieco wyżej na piecu było ciągle ok.40 *C a teraz jest 48*C...... :) :) :)
  6. Wyczyściłam piec, zrobiłam fotki i mam nadzieję że coś widzisz :rolleyes: Zmieniłam też ustawienia ale dla przypomnienia : Takie były w zeszłym tygodniu.. 1. Czas przedmuchu w stanie nadzoru 15 Zwiększyłam na 20 2. Czas przerwy w stanie nadzoru 5 3. Krotność podawania w podtrzymaniu 4 4. Obroty w podtrzymaniu 3 5. Temperatura załączenia pompy 40 6. Temperatura wyłączenia regulatora 7. Obroty maksymalne 7 zminiejszyłam na 6 8. Czas między podawaniem 50 9. Czas podawania 12 10. Temperatura zasobnika C.W.U. odczyt (17) 11. Temp. wyłączenia pompy ładującej C.W.U. 40 Teraz poczekam troszkę i później dam aktualne zdjęcia. I jeszcze pytanie ...- co myślisz o czasie przedmuchu w stanie nadzoru ? czy mogłam zostawić tak jak było? :( :o :rolleyes:
  7. Ha ,ha bardzo śmieszne :rolleyes: ja jestem cywilizowany człowiek i lubię wiedzieć co dzieje się na świecie.... ;) Staram się utrzymywać czystość jak najbardziej ale to co zobaczyłam dziś rano zaniepokoiło mnie ponieważ ta rzekoma " PIERŚ" na palenisku była jakby zapadnięta płomień raczej krótki , żółty i na małym obwodzie.Z tym popiołem to nieciekawie bo jest różny dlatego że ciągle dogrzewam go drzewem i wszystko razem się miesza. :angry: Chyba zacznę wszystko od początku... :unsure: Ogarnę tylko piec i zrobię fotki deflektora........
  8. WITAM :-) Czyli rozumiem chodzi o obroty maksymalne ....??? mam teraz ustawione na 6 , piec ciągle nie osiąga swojej zadanej ale często dogrzewam go drzewem i w domu zrobiło się 23*C tak że jest miło przed TV ale jak pomyślę że cały zasobnik idzie w 2,5 doby to dopada depresja... Nie wiem co jeszcze mogłabym zrobić żeby to poprawić :-( ...... Pozdrawiam
  9. Może nikt nie spytał, bo oglądał zdjęcia. Tam nie widać dokładnie, ale podejrzewam, że instalator w tym pprzypadku nie wiedziałby co z takim zaworem zrobić. Nie widzę odejścia na naczynie przelewowe itp... jeśli to instalacja otwarta, to wymaga przerobienia. Tu problemu z dojściem do zadanej nie ma wielkiego, jako że można to łatwo zrobić przy użyciu drewna. Ewidentnie więc widać problem zbyt małej mocy paleniska w stosunku do zapotrzebowania. Nie ma więc co walczyć o zadaną na kotle (jest to zawsze nie cel lecz środek służący do osiągnięcia celu). Tu chcemy po prostu zagrzać w [ZIMNYM] domu. Ja się skupiam na zwiększeniu mocy oraz jednocześnie optymalizacją samego procesu spalania (czyli kotłem jako takim, bo z pustego to i Salomon nie naleje). Ale spytać o ten zawór oczywiście nie zaszkodzi. Koleżanka na pewno chętnie się dowie jak powinna wyglądać i działać normalna instalacja. Dzień Dobry :-) Cieszę się że ten temat jest popularny i mam nadzieję się dużo nauczyć :rolleyes: dzięki niemu..... Dowiedziałam się że nie mam potrzeby zakładać taki zawór bo nie ma gdzie .... Jak wcześniej pisałam bojler ( 300 l.) mam w domu w pralni a kotłownię mam przy garażu ,a taki zawór zakłada się wtedy gdy bojler stoi przy piecu i ciągnie się dodatkowe rury do domu.... A tak poza tym w dalszym ciągu dogrzewam go drzewem , bo spalanie ma takie duże że wnet kredyt zaciągnę na paliwo :-( Co do groszku to jutro się dowiem czym palę i skąd . W domu temp. bez zmian . Modlę się żeby te okropne mrozy zelżały... A jak zrobi się cieplej to dalej będę zakłócać spokój panu VERNALOWI :-) oczywiście jeśli mogę :) Pozdrawiam AICHA
  10. Witam ponownie.... Mamy 22:30 po przestawieniu na 60 *C i zmniejszeniu obrotów maksym. temperatura utrzymywała się na 48 *C popiół w miarę drobny. Ale na noc załadowałam mu drzewo żeby trochę ślimak odetchnął ;) Piec po przekroczeniu swojej temperatury oczywiście się wyłączył ale czyszcząc sobie popielnik obserwowałam palnik i patrzyłam jak zachowuje się ogień i dmuchawa , więc gdy płomień zniknął w swoim czasie był przedmuch i z żaru rozpalał się niebieskawy płomień czy to dobry objaw ? palenisko - kopiec bez zmian tak jak na zdjęciu wyżej ...... Pozdrawiam .....
  11. Dzień Dobry :-) Kolejna doba za nami.... Wczoraj przestawiłam nie z 3 tylko z 4 na 7 .temperatura na dworze dziś o 8:00 u mnie to -20*C , na piecu rano miałam 42-43 *C ( Ustaw. na 50 ) czyli dalej nie dobijał . W domu nie jest zimno mam 19-20 stopni podłoga ciepła (nie wszędzie , ale to chyba kwestia odpowietrzenia) Płomień i popiół rano wygląda tak jak na zdjęciach( nie wiem czy są dla ciebie czytelne) :) I teraz idę zmienić piec na 60 *C i zmniejszę te obroty maksymalne z 7 na 6 mamy teraz 12:00 więc do wieczora powinno być widać czy coś się zmieniło.. :rolleyes: Pozdrawiam....
  12. No więc tak ... Popiół po wczorajszej zmianie ( patrzyłam ok.godz.16 ) był w miarę drobny choć ciężko mi teraz powiedzieć bo dogrzewałam go drzewem postaram się jutro dokładniej to zbadać a jeśli chodzi o płomień to wciąż wydaje mi się za jasny ( choć każdy patrzy inaczej na kolory :rolleyes: . I jeszcze dodam że teraz na wieczór zwiększyłam obroty maksymalne z 4 na 7 ...- ciekawa jestem jak do jutra zachowa się piec tzn. czy dobije do 50 *C Jutro też wyślę fotki płomienia i popiołu.... Pozdrawiam cieplutko :wacko:
  13. Witam ponownie ... :-) Oczywiście robię tak jak Pan radzi..... teraz mam takie parametry... Zrobiłam tak jak pan doradził , Bojler mam 300 L. ( w domu ) a kotłownia jest w drugim budynku Teraz mam takie ustawienia: 1. Czas przedmuchu w stanie nadzoru 15 2. Czas przerwy w stanie nadzoru 5 3. Krotność podawania w podtrzymaniu 4 4. Obroty w podtrzymaniu 3 5. Temperatura załączenia pompy 45 6. Temperatura wyłączenia regulatora 7. Obroty maksymalne 4 8. Czas między podawaniem 50 9. Czas podawania 12 10. Temperatura zasobnika C.W.U. odczyt (17) 11. Temp. wyłączenia pompy ładującej C.W.U. 40 Temperatura zadana niezmiennie 50 *C To prawda piec od wczoraj bardzo dużo ! spalił no ale ten dziadek mróz ..... swoje pociągnie ... W każdym bądź razie piec nie osiąga zadanej temperatury 50*C Wczoraj około 21:00 zmieniłam ustawienia na piecu na takie jakie Pan zalecił i rano około godziny 6:00 na piecu było 40 *C i w tej okolicy się trzyma. Teraz o 19:00 zmieniłam tak jak Pan doradził czyli 5. Temp. załącz. pompy z 30 na 45 7.Obroty maksymalne z 3 na 4 Oczywiście Piec dogrzałam drzewem do 67 *C no i chwilę go obserwowałam patrząc jak spada temperatura i zastanowiło mnie to że przez jakieś 8 min dmuchawa włączała się 2 razy na jakieś 3 - 4 sek nawet nie rozkręcając się ( takie lekkie dmuchnięcie ) ..... Czy to normalne ? czy może za słaby przedmuch ... I jeszcze jedno mam pytanie ( może głupie...ale wszystkiego się dopiero uczę )co to znaczy" krotność podawania" ? Proszę o wyrozumiałość i dziękuję za odpowiedzi..... POZDRAWIAM AICHA
  14. Nad płomieniem Deflektor jest .... Zrobiłam tak jak pan doradził , Bojler mam 300 L. ( w domu ) a kotłownia jest w drugim budynku Teraz mam takie ustawienia: 1. Czas przedmuchu w stanie nadzoru 15 ( oF...5-59 sekundy) 2. Czas przerwy w stanie nadzoru 5 ( 1÷99 minut ) 3. Krotność podawania w podtrzymaniu 4 ( 0÷20 ?) 4. Obroty w podtrzymaniu 3 ( 1÷12 bieg) 5. Temperatura załączenia pompy 30 (25÷70..oF °C) 6. Temperatura wyłączenia regulatora * 28 (20÷50 °C) 7. Obroty maksymalne 3 (1÷12 bieg) 8. Czas między podawaniem 50 (5÷99 sekundy) 9. Czas podawania 12 ( 5÷99 sekundy) 10. Temperatura zasobnika C.W.U. odczyt (15) (00÷99 °C) 11. Temp. wyłączenia pompy ładującej C.W.U. 40 (30-75..oF °C) Pozdrawiam Aicha
  15. Witam.... ściany dwuwarstwowe Gazobeton w środku styropian 10 co razem daje 85 cm na razie ogrzewam parter więc do dachu daleko a po drodze jeszcze strych ale tradycyjnie dach ocieplony wełną Pozdrawiam...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.