Skocz do zawartości

wiki1966

Forumowicz
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O wiki1966

  • Urodziny 02.01.1983

Metody kontaktu

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

1 730 wyświetleń profilu

Osiągnięcia wiki1966

Żółtodziób

Żółtodziób (2/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Starter dyskusji
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. WITAM. JAK WCZEŚNIEJ WSPOMINAŁEM WYKORZYSTAŁEM JEDNAK CEGŁY SZAMOTOWE. DZIŚ ZERKNĄŁEM JAKA JESZCZE ILOŚĆ OPAŁU POZOSTAŁA W ZASOBNIKU PO CZTERECH DOBACH. SĄDZĘ ŻE JESZCZE STYKNIE NA JEDNĄ DOBĘ. JEST ZMIANA. PO TRZECH DOBACH tj. OD SOBOTY 18.00 ZMIENIŁEM SZUFLADĘ (NADMIENIAM ŻE PRZEROBIŁEM FABRYCZNĄ ZWIĘKSZAJĄC POJEMNOŚĆ KTÓRĄ WCZEŚNIEJ WYMIENIAŁEM PO DWÓCH DOBACH). PO WSTĘPNYM PRZELICZENIU ZUŻYCIA OPAŁU PRZY OBECNYCH USTAWIENIACH I TEMPERATURACH NA ZEWNĄTRZ TAK OCENIAM ŻE Z 24 KILOGRAMÓW UZYSKAM OKOŁO 17 kg NA DOBĘ. JUTRO PRZELICZĘ PONOWNIE I SPRECYZUJĘ DOKŁADNIE ZUŻYCIE. POSTARAM SIĘ ZAŁĄCZYĆ OPIS I WYKONAĆ RYSUNEK ORAZ FOTO MOICH WYPOCIN. CZY BĘDĄ PRZYDATNE TO JUŻ KAŻDA OSOBA ZAINTERESOWANA, NA WŁASNE RYZYKO UZNA CZY ZASADNE BĘDZIE ZASTOSOWANIE TEGOŻ ROZWIĄZANIA.
  2. 'End' Witam. Moje opinie wynikają z obserwacji i ustawień pieca przez okres trzech sezonów. Każdy z nas wyciąga wnioski na forum i nie wykluczone że moje nie są do końca zasadne, bo przecież opał mamy z różnych źródeł o różnej kaloryczności, różnej granulacji, wilgotności itd. A dążąc do osiągnięcia oczekiwanego zadowolenia z pracy pieca po kilku sezonach oraz mnóstwa spędzonych godzin w kotłowni, zamiast w fotelu, nadchodzi rozgoryczenie. Dobrze ustawiony deflektor ( w moim przypadku nie do zrobienia ze względu na utratę gwarancji), ewentualnie poprawiony ruszt - jest poprawiony+ odpowiednia technika palenia - w tym przypadku nie jeden serwisant się wyłożył i bez efektu. Pozdrawiam
  3. 'Blackbird' Witam. Faktem jest że nie ma ustawień uniwersalnych. Ja wcześniej kombinowałęm z różnymi ustawieniami - ale paliłem ekogroszkiem 2 sezony, i to dopiero przekłada się na koszta poniesione na opał. W chwili obecnej po próbach spalania miału z różnych źródeł, obecnie zakupiony miał w/g sprzedawcy jest z Kazachstanu po 520 zł tona. Trochę słono. Ale pali się oki. Co do 6 minut ( też mnie to dziwi) planuję jeszcze ten czas wydłużyć i obserwować spalanie miału na palenisku. Powodem który zadecydował o wydłużaniu czasu podawania paliwa jest zmniejszenie nadmuchu z 7 na 3 co skutkuje w moim przypadku brakiem przedmuchiwania pieca. Ja zasobnik napełniłem na full w sobotę o 18.00 i dopiero dziś opróżnię szufladę gdyż wczoraj uznałęm że powinno styknąć miejsca. Po wypaleniu zasobnika przeliczę dopiero ile kilogramów spalam na dobę. Dotychczas wychodziło przed zmianą ustawień około 24 kg/dobę, co mnie nie zadawalało.
  4. Witam. Dziś dzwoniłem do Firmy Stalmark pytając czy stosuje sterowniki ST 77 w kotłach 17kW. Odpowiedź brzmiała że raczej zastosowanie mają ST 37. Na dodatek na tapecie programiści firmy obecnie pracują nad nową wersją oprogramowania, a czy ona wniesie coś nowego to się okaże po upływie dwóch tygodni, jak mi odpowiedziano w trakcie rozmowy. Oczywiście jeśli dojdzie do wdrożenia sterownika, użytkownicy chcąc się przekonać o jego funkcjonalności będą raczej zmuszeni do jego zakupu. Ja zasugerowałem wprowadzenie zmian w oprogramowaniu ST 77 (dodanie nowej funkcji w sterowaniu pieca - w odpowiedzi usłyszałem że raczej ze względu na trudności z przeprogramowaniem sterownika takie innowacje raczej nie wchodzą w grę - łatwiej ponoć programować jest ST 37) Co do moich zmian dotyczących Stalmarka na chwilę obecną nie chciałbym ulec nazwijmy to ,,euforii sukcesu'' gdyż ten może być połowiczny ze względu na krótki okres czasu ( zmiany zastosowałem w czwartek w zeszłym tygodniu). Na początek czytając inne posty o ilości spalonego opału tj. około 15 kg na dobę (których wcześniej nie osiągnąłem) przy najskuteczniejszych ustawieniach ja mam takowe w/g których piec hula: tj. Czas przerwy podawania paliwa 6 min Przepalanie: - czas opóźnienia wyłączenia dmuchawy 1,59 - czas opóźnienia załączenia podajnika 1,59 Temperatura zadana 54 st. Nadmuch - 3 Histereza - 3 Temperatura wyjściowa wody z zaworu czterodrożnego 40 st. W efekcie temp. w domu 25 st.
  5. WITAM. ZMIANA OPAŁU NA MIAŁ ORAZ JESZCZE JEDNA DODATKOWA PRZERÓBKA SĄ ZASKOCZENIEM DLA MNIE, OBY NIE CHWILOWYM.
  6. Witam wszystkich forumowiczów. Nowy sezon opałowy i te same stare problemy. Nawiązując do poprzednich moich rozważań i zaczerpniętych oraz wdrożonych rozwiązań, obecnie zastosowałem dodatkowe płyty szamotowe w palenisku (zaniechałem zmontowania deflektora tzw. blaszki) w dążeniu do eliminacji nadmiernej ilości sadzy, po próbach z różnym opałem - początkowo tylko ekogroszek ( 2 sezony i ogromne rozczarowanie i złość na zakup tego typu pieca, tu zgadzam się z błędną nazwą spotkaną na forum nie STALMARK tylko SADZMARK), po zastanowieniu się nad cenami opału padła decyzja o zmianie opału z ekogroszku na miał. I jest początkowo zaskoczenie, spora poprawa co do ilości sadzy - jest jej mniej, lecz w zamian więcej odpadów po spaleniu miału. W przypadku ekogroszku pojemnik opróżniałem średnio raz na dwie doby, przy miale raz na dobę. Co bardziej uciążliwe, trudno powiedzieć. I znowu analiza pracy i wysterowania pieca, dziesiątki godzin spędzonych w kotłowni, zmiana ustawień i obserwacja w trakcie której nasunęła mi się pewna myśl, aby zastosować jeszcze jedno proste rozwiązanie - jakie, jeszcze nie opisuję gdyż testy trwają dopiero kilka dni. Pierwsze spostrzeżenia dość zaskakujące. Udało mi się uzyskać poprawę spalania pieca co do ilości opału. Spalam go mniej. Pojemnik opróżniam teraz przy miale raz na dwie doby. nie wiem jak będzie przy niskich temperaturach - czas pokaże, gdyż może ta innowacja nie będzie skuteczna. Teraz przy średnio + 7 stopni jest oki. WNIOSEK NA TĄ CHWILĘ NASUWA SIĘ SAM. PIECE TŁOKOWE LEPIEJ SPALAJĄ MIAŁ BO PRZY SPALNIU EKOGROSZKU SĄ ISTNĄ FABRYKĄ UCIĄŻLIWEJ SADZY.
  7. Faktem jest że piece tłokowe to wyjątkowe smoluchy. Nie mając innej alternatywy jesteśmy skazani na nie jako ich posiadacze. Fakt oczywisty przy zastosowaniu szamotu w palenisku jest ono znacznie mniejsze, lecz zarazem z własnej dotychczasowej obserwacji porcja paliwa jest rozmieszczona na płycie paleniska nie przed. Płomień jest jakby bardziej jasny. Czy daje to efekt likwidacji uciążliwej sadzy jeszcze nie wiem, jestem na etapie spalania pierwszego zasobnika. Jeśli przyniesie to rozwiązanie oczekiwane rezultaty ja zostaję przy takiej innowacji (choć myślę o zmniejszeniu grubości zastosowanych płyt szamotowych). Zerknę dziś wieczorem i będę mógł coś napisać.
  8. Witam. Gratuluję sukcesu bo chyba tak należy to potraktować. Ja zmieniłem opał na miał (ponoć ze Śląska i około 24 MJ) i liczyłem na zmiany. Są - opał się kiepsko pali, piec długo pracuje do osiągnięcia temperatury. Pocieszam się tym że kupiłem tanio i tylko 300 kg. Zdzierżę i to. Kontynuuję próby.
  9. Witam. Trochę późno odwiedziłem forum. Teraz zmieniłem opał ( obecnie Retopal 0.5 - 20 mm) lecz zmian na lepsze nie widzę. Dlatego dziękuję za odzew i konkretny opis rozwiązania z szamotem. będę próbował wdrożyć u mnie to rozwiązanie, a z jakim skutkiem postaram się napisać. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych - wiki0506.
  10. Niestety nie. Choć inne próby nie przyniosły spodziewanego efektu - czyli otwory w płycie paleniska i próba konstrukcji deflektora.
  11. Witam wszystkich forumowiczów. Ponieważ każdy z nas chce uzyskać zadowolenie z pracy pieca, na chwilę obecną ja osobiście nie zmieniam zdania co do Stalmarka. TO POMYŁKA TAKI ZAKUP. Choć przeczytałem inne opinie na temat usprawnień, to dodatkowe otwory w płycie paleniska nic nie wnoszą. Jak był ogrom sadzy tak jest przy wielogodzinnych wieczorach spędzonych przy ustawieniach sterownika. Pomimo tego jednak kusi mnie próba rozwiązania z wkładem szamotowym - choć komora spalania kotła nie jest zbyt duża. Skoro zastosowanie w palenisku dodatkowego szamotu u niektórych użytkowników zdało egzamin, to poproszę życzliwych uczestników o umieszczenie opisu co do rozmieszczenia płyt szamotowych czy przy tłoku, czy na końcu paleniska, ich wielkości bądź przybliżonych wymiarów. Pozdrawiam wiki0506.
  12. Witam wszystkich forumowiczów. Ponieważ każdy z nas chce uzyskać zadowolenie z pracy pieca, na chwilę obecną ja osobiście nie zmieniam zdania co do Stalmarka. TO POMYŁKA TAKI ZAKUP. Choć przeczytałem inne opinie na temat usprawnień na chwilę obecną dodatkowe otwory w płycie paleniska nic nie wnoszą. jak był ogrom sadzy tak jest przy wielogodzinnych wieczorach spędzonych przy ustawieniach sterownika. Pomimo tego jednak kusi mnie próba rozwiązania z wkładem szamotowym - choć gardziel kotła nie jest zbyt duża. Bo skoro zastosowanie w palenisku dodatkowego szamotu u niektórych użytkowników zdało egzamin, to poproszę życzliwych uczestników o umieszczenie opisu co do rozmieszczenia płyt szamotowych czy przy tłoku, czy na końcu paleniska, ich wielkości bądź przybliżonych wymiarów. Pozdrawiam wiki0506. :)
  13. Witam. Wcześniej korzystałem z Zębca na miał było tak sobie. Teraz sobie porawiłem, kupiłem STALMARKA - PIEC KTÓRY DLA MNIE JEST DROGIM BUBLEM. Nie polecam w przypadku nowgo domu. ZATRWAŻAJĄCA ilość sadzy produkowana przez tego typu piece niszczy powierzchnię dachu i otoczenie wokół domu. POSIADA WSZYSTKIE CERTYFIKATY ALE TO POMYŁKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ZMIANY USTAWIEŃ NIE WPŁYWAJĄ ZASADNICZO NA JAKOŚĆ SPALANIA. ĆWICZYŁEM RÓŻNE. Ja eksploatuję taki kociołek drugi sezon. Teraz korzystam z ekogroszku z Czech. Taniej o 30% zużycie większe w porównaniu do ekogroszku z węgla kamiennego o około 40%. To paliwo to LIPA dla tłokowców - niby taniej ale o wiele większe zużycie, więcej do wrzucenia do kotłowni, więcej odpadów, I DUŻA ILOŚĆ SADZY - dla porównania czyszczenie pieca po czeskim ekogroszku raz dziennie (gdyby sadza była w dobrej cenie użytkownicy Stalmarka zarobili by trochę) w przypadku ekogroszku z węgla kamiennego co druga doba. Wnioskuję że reklama przez producenta tego pieca jest GRUBO PRZESADZONA. Piec spala miał i egogroszek. Fakt. Z ekogroszku jest najwięcej sadzy - o czym producent nie informuje - wynika to z innej zasady spalania paliwa. NIE JEST TO PIEC PRZEZNACZONY DO SPALANIA EKOGROSZKU. PALIWEM KTÓRE SPRAWIA NAJMNIEJ PROBLEMÓW PRZY SPALANIU W STALMARKU JEST POPROSTU MIAŁ. A JEŚLI MIAŁ to po co kupować piec tłokowy który jest droższy 0 100% od miałowców zasypowych w których nie ma takich problemów z sadzą. Po rozmowach z kolegami w pracy jednak wybrałbym teraz piec retortowy. Może więcej wymaga zabiegów konserwujących ale w zamian nie ma tyle SYFU w piecu, na dachu i kostce wokół domu. Pozdrawiam i życzę właścicielom tłokowców dużo cierpliwości.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.