JanekM

Czyli jeżeli zabraknie wody w wodociągu co jest równoznaczne z brakiem możliwości schłodzenia pieca a w nim będzie dobrze napalone to może dojść do wybuchu? Ciekawi mnie dlaczego w Polsce robi się instalacje otwarte z piecem na paliwo stałe, czy tylko ze względu na przepisy i budowę pieca (wężownica schładzająca) a może tylko układ otwarty dobrze zabezpiecza instalację, czy zawór(y), bezpieczeństwa by sobie z tym nie poradził(y)?

Na pierwszy rzut oka. Wyglądało by dużo prościej gdybym ten sam schemat inaczej narysował, np. jako odbiorniki ciepła (CO) namalował dwa kółka, jedno to podłogówka a drugie to grzejniki. Podobna zmiana w CWU, dodatkowo mógłbym nie rysować zaworów kulowych, pompy pod piecem bo ona jest w nim. Gdyby np. pompy i zawory były narysowane za pomocą cienkich linii to może schemat byłby bardziej przejrzysty. Myślałem ale zrezygnowałem. W moim schemacie można nie korzystać z bufora, po prostu go odłączać a w układzie z jednym zbiornikiem jest to niemożliwe i zawsze go trzeba grzać. Dodatkowo w tym schemacie piec na paliwo stałe jest połączony z kotłem na gaz a ponoć tego nie powinno się robić, jedynie poprzez wymiennik jako niezależne układy.

Schemat instalacji z buforem:

Sprzęgło w tym przypadku rzeczywiście ma sens ale chwilowo go nie przewiduję, będzie jak zawiodą inne rozwiązania. I tu mogło by się sprawdzić zastosowanie mojego zbiornika CWU jako bufora, mam taki pomysł: 1. Zasilanie z pieca podłączone do króćca cyrkulacji w zbiorniku. 2. Zasilanie instalacji CO podłączone do wylotu gorącej wody użytkowej (góra zbiornika). 3. Powrót instalacji CO i powrót do kotła połączone do wlotu zimnej wody użytkowej (dół zbiornika). 4. Wężownica do solarów. 5. Do CWU następny zbiornik. I wydaje mi się że tak zrobię. Twoje porady są bardzo cenne. Mam nadzieję że tych błędów nie będzie za dużo, wydaje mi się że nawet jak będą to da radę je poprawić.

Jestem chyba tu jedną z ostatnich osób, które powinny odpowiadać bo sam się borykam z podobnymi problemami ale: Jeżeli jeszcze nie ma grzejników to ponoć model "CV" jest ciekawszy. Dokupuje się zblokowane kolanka i wyprowadzenie jest od dołu ze ściany (estetyka - nie widać rurek). UPS, agregat prądotwórczy.

Ale już nadrabiam zaległości :) Wg tego co wyczytałem to sprzęgło w moim przypadku nie ma większego sensu, jedynie by skomplikowało układ i uczyniło go bardziej kosztownym w budowie i utrzymaniu. Sprzęgło ponoć się stosuje w większych instalacjach, zgaduję że mogło by się sprawdzić np. przy ogrzewaniu całego osiedla, dzielnicy mieszkaniowej. Zgadza się choć widziałem schemat wg którego chyba by można każdy zbiornik użyć jako bufor. Bufor był równolegle podłączony do zbiornika CWU z tą różnicą że w zbiorniku CWU wykorzystana była wężownica a w buforze nie. Widzę że specjalne zbiorniki buforowe spełniają też funkcję sprzęgła. Teraz już to widzę :) Dzięki za materiały, dużo mi pomogły :) Zacząłem przyglądać się mieszaczom i nie wiem czy nie będą to takie zestawy (jeszcze mam blade o tym pojęcie): 1. ZAWÓR MIESZAJĄCY TRÓJDROGOWY ESBE grupy AFRISO nr kat. 116013 GWINT: 6/4 cala. Większy rozmiar aby nie było problemów z przepływem bo z tego co zauważyłem i ktoś już podpowiadał to one go mocno zawężają, nawet z taką sugestią spotkałem się w jakimś opisie. 2. SIŁOWNIK ESBE ARA651 60s. 3. EUROSTER E11M sterownik zaworu mieszającego pompy. Jest jeszcze TEMPERATUROWY STEROWNIK ZAWORU MIESZAJĄCEGO RT-12 ale jest droższy i na pierwszy rzut oka mniej mi się podoba. Innych w tej chwili nie znam. Ponoć Auraton 1111 multi może nie współpracować z tym siłownikiem, ma dwa wyjścia (potrzebne są trzy), trzecia niby jest masa ale pewnie ona nie ma tu znaczenia. Wielkie dzięki wszystkim za pomoc, ze swojej strony jak coś wymyślę to będę się dzielił. Oczywiście jak zwykle wszelkie uwagi mile widziane.

kiminero z twojego schematu wynika że dobrze by było gdybym miał dwa zbiorniki? Jeden większy jako bufor, np. ten co mam 300 litrów a drugi mniejszy np. 150 litrów do CWU? Jaka wg. Ciebie jest optymalna wielkość tych dwóch zbiorników?

1. Do CWU, niestety kocioł ten miał wcześniej problemy z dobrym jej nagrzaniem. Woda z niego wypływająca miała wahania temperatury. 2. Myślę że będzie też buforem ze względu na to że woda z kotła cały czas będzie przepływać przez wężownicę w nim zainstalowaną. 3. Od kotła do odbiorników będą duże odległości a to wymaga moim zdaniem cyrkulacji ze zbiornikiem (buforem). Do naczynia przeponowego. Jak układ nie będzie sobie dawał rady z trzema pompkami: jedna główna + dwie mieszające podłogówki to zawsze mogę dorzucić mieszacze na grzejniki. Niestety wtedy będzie 5 pompek + jedna na cyrkulacji CWU a to na pierwszy rzut oka to chyba trochę przesada? Na początku zastanawiałem się czy nie dać czterech pomp - zrobić cztery mieszacze: 2xpodłogówka, 2xgrzejniki i nie wiem czy to nie był dobry pomysł. W tej chwili sobie to wyobrażam tak: 1. Każdy grzejnik i obwód podłogówki można przykręcić na rozdzielaczu, grzejniki będą miały dodatkowo własne zawory. 2. Mieszacze i pompa na podłogówce zaczynają działać z chwilą włączenia pompy głównej. 3. Na obwodach z grzejnikami nie ma mieszaczy i pomp. 4. Pompa główna włącza się jak w pokojach za bardzo spadnie temperatura a wyłącza się jak za bardzo się podniesie (między innymi posiadany przeze mnie sterownik). 5. Jak za bardzo spadnie temperatura np. w zbiorniku 300 litrów to włączy się piec, jak za bardzo podniesie to się on wyłączy. Właśnie znowu zacząłem myśleć o czterech pompach a może i mieszaczach (2x podłogówka, 2x grzejniki), włączały by się niezależnie od centralnego układu, sterowane by były temperaturami w obsługiwanych przez nie pomieszczeniach. Problemem by było sprzęgniecie ich z główną pompą, będę musiał jeszcze trochę na ten temat poczytać... a może ktoś coś podpowie, podzieli się jakimś ciekawym linkiem do takich rozwiązań? Myślę że ten zbiornik w moim schemacie też robi za bufor... Kupiłem już zbiornik 300 l ale niestety tylko z jedną wężownicą - była okazja. Jego plusem jest duża wężownica (powierzchnia wymiennika to 1,6 m2). Właśnie się staram ale zawsze porada kogoś doświadczonego, dotycząca konkretnego przypadku jest bardzo cenna. Myślisz że w moim schemacie ten zbiornik nie będzie zarazem buforem? PS. Dzięki za schemat, pod jego wpływem postaram się zmodyfikować swój...

Zaczynam od projektu, piec i sterownik już miałem wcześniej, używałem w innym budynku. Kiedyś może będą kolektory a od nadmiaru głowa nie boli B) Może ceny gazu skoczą tak do góry że trzeba będzie zainstalować inny piec. Jest to kocioł dwu funkcyjny Buderus Logamax U002-24 K lub U102 - 24 K (nie pamiętam który dokładnie ale są one prawie identyczne). Sterownik pokojowy z możliwością ustawienia każdego dnia w tygodniu osobno, oryginalny Buderusa z jednym wyjściem (włącz, wyłącz) na kabel dwużyłowy.

Piec już mam, jest wiszący z zamkniętą komorą spalania ale nie kondensacyjny. W tej chwili jest mi trochę szkoda go wywalić i kupić inny. Z tego wynika że powinienem wywalić mieszacz za piecem, wątpię żeby ten piec był żeliwny. Dobrze wiedzieć, dzięki za informację, niestety w moim przypadku jest już za późno. Mam piec, mam zbiornik a fundusze w pewnym stopniu ograniczone - po drodze trafiłem na kiepskiego fachowca co mnie będzie dużo kosztować, nie był to hydraulik. To sobie zostawiałem na później. Z tymi mieszaczami nie współpracującymi ze sterownikami to mnie Pan zaskoczył, nigdzie nie widziałem informacji na ten temat. W tej chwili wydaje mi się że elektronika to mniejszy problem z którym jakoś sobie dam radę, albo wyręczy mnie hydraulik, elektryk lub elektronik. Podstawowy sterownik jest już w piecu, może wspomoże go np. taki: http://www.auraton.pl/index.php/pl/produkt/379/ Pewnie będę to jeszcze z kimś konsultował ale nie będzie to już na zasadzie że przyjmuję wszystko to co mi powie, niestety nie wszyscy są dobrymi fachowcami. Osobie, która nie jest w branży trudno znaleźć doświadczonego i uczciwego specjalistę. W rozmowie z nim może pomóc wiedza zdobyta tu na tym forum. Pod ww. adresem wg mojego programu antywirusowego (Kaspersky 2011) jest trojan: HEUR:Trojan.Script.Iframer Tu jest taki mieszacz jak u mnie w schemacie, pompa znajduje się za zaworem trójdrożnym. W moim pierwszym schemacie jest błąd, w mieszaczach do grzejników pompy są przed zaworami trójdrożnymi a powinny być za. Dlatego u mnie też pewnie go nie będzie.

No niestety możliwość edycji już mi się wyłączyła i stąd trzeci post, jeden pod drugim. Przy drugim myślałem że się skleją. Schemat z małymi poprawkami (dodany termometr plus kilka kosmetycznych):

Dzięki, zaraz to pozmieniam w schemacie. Dzięki. Przed napisaniem tu postu trochę schematów przejrzałem, część z nich to niezłe kalambury B) Czytałem że tu chodzi o to aby na kotle nie było tak dużej różnicy temperatur, która to ponoć ma jakiś niekorzystny wpływ na niego. Jako ciekawostka to widziałem na schemacie mieszacz CWU ale w praktyce to pewnie nic by nie dał bo woda w cyrkulacji CWU ma wszędzie podobną temperaturę, tak mi się wydaje. Może jeszcze ktoś to potwierdzi? Jeszcze chwilowo się wstrzymam z ich wywaleniem ale już mnie to korci :) Ciekawy pomysł, dzięki za info. Poprawiony schemat, przewymiarowane średnice rur chwilowo zostają, zawory zwrotne pewnie już nie na długo:

Zgadzam się, tylko tu chodzi o zasilanie a nie o powrót. Jedynym rozwiązaniem było by umieszczenie podłogówki w szeregu za grzejnikami. Potwierdzeniem tego może być to że w każdym mieszaczu do podłogówki jest pompa. Pewnie tak, natomiast ze względu na to że następny piec może mieć inne wyjście zastosuję grubszą rurę. Dodatkowo zmniejszy to opory przepływu na tym i tak w moim przypadku krótkim odcinku. Ale pompa przecież nie chodzi cały czas.

Dzięki. Może jeszcze ktoś podpowie czy wywalić wszystkie zawory zwrotne z instalacji CO? Za następne uwagi z góry dziękuję.

Zauważone poprawki: 1. Zawór zwrotny odwrotnie, 2. Trójnik do ciepłej wody przed zaworem trójdrożnym. 3. Zmienione średnice rur - tu mam dylemat, czytałem tu na forum, że rury Cu fi22 są do 14kW a fi18 do 7kW. Z tego wychodziło by że średnice miałbym za małe? Może w następnym piecu wyjścia będą o większym przekroju... Jw. martwi mnie to że wyjścia z pieca o tej mocy teoretycznie powinny być o większych średnicach, nie mam pojęcia dlaczego tak jest, może jeszcze ktoś coś podpowie? Te pompy służą do zasysania "zimnej" wody (mieszania w celu obniżenia temp. przepływającej wody), bez tego płynąć by mogła jedynie gorąca. Co do tych w CO nie jestem przekonany ale jeżeli chodzi o wodociąg to obawiam się że w przypadku awarii woda cofająca się do plastikowej rury z wodociągu może ją uszkodzić. Nie wiem jakie temperatury wytrzymuje taka niebieska rura z tworzywa (nie wiem jaki to jest materiał).