Skocz do zawartości

Lupinka

Forumowicz
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Lupinka

Ciekawy

Ciekawy (3/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Witam. Pisałem wczesniej ze mam problem post sie nazywał 'ciepła woda przez chwile", cos tam pogrzebałem i spaprałem sprawe chyba jeszcze bardziej bo teraz to juz wgl nie grzeje, wyskoczyły mi taki 2 przelaczniki chyba styczniki (tak to sie chyba nazywa) i te owe styczniki wsadziłem z trudem ale wsadziłem, teraz juz wgl nie ma zwracia tak jak było na poczatku przy tym styczniku ale prad w nich jest. Jest ktos wstanie sie wypowiedziec cos na ten temat na tym forum? Mogłby ktos mi pomoc? (przypominam ze robie to pierwszy raz w zyciu i jestem poczatkujacy)
  2. zdjałem osłone i sa takie 2 przełaczniki i chyba cos zepsółem bo teraz to one wgl nie działaja. trzeba zdejmowac cały podgrzewacz? CZy wystarczy moze jakos te 2 elementy do siebie sprezynka to naciagnac?
  3. Czyli mniemam ze nikt nie jest w stanie mi pomoc na tym forum? :P Otworzyłem ten podgrzewacz i jak odkrecam wode to on robi jakies zwracie przy jakims przelaczniku i nie wiem czy to tak ma byc czy co... :/
  4. Wiec tak mam 3 krany w łazience jeden zlew z umywalka (pod która jest ten podgrzewacz), wanne i prysznic. W zadnym z tych kranów powinna byc ciepła woda. Odkrece kran z ciepła woda to przy ogrzewaczu cos "pstryknie" (wyda taki dzwiek) zakrece to pstryknie 2 raz. Gdy odkrecam i zakrecam tak przez chwile i tak sobie 'popstryka' kilka razy to wtedy mam wrzatek przez jakies 10 sekund. Prosze o pomoc. Czy moge spróbowac sam to jakos zrobic, naprawic? Jesli tak to prosze o konkretne podpowiedzi i wskazówki.
  5. No to powiedz mi co i jak mam zrobic zeby to działało. Tak jak mowilem to musi byc wina tego urzadzenia bo nigdzie nie ma cieplej wody...tzn jest a pózniej nie ma i tak na zmiane a cały czas leci ciepła woda tylko jak sie jej zechce (czyli jak sie domyslasz praktycznie ngdy...)
  6. no dobra ale czy ja sam jakos moge to spróbowac naprawic? Mozesz mi dac jakies wskazówki? Najlepiej krok po kroku zebys opisał. Ten cały perlator czy jakos tak (nie znam sie) to nie jest wina chyba tego bo wody nie ma przy 3 kranach w łazience.
  7. nic mi to nie mowi mozesz mi to powiedziec jakos jasniej? I czy to mozna jakos "stycznac" ze sie tak wyraze :P
  8. ehhh... Powiedz mi czy jestes 100% pewny tego ze to ta usterka to powoduje?
  9. hmm nie rozumiem... Da sie to jakos zreperowac?? Przeciez przez moment jest woda ciepla. Czasem jak sie po kreci zaworem i sie tak włacza i wyłącza przez jakis czas to działą cały czas jak sie uda. Nie da sie nic zrobic??
  10. Da rady cos z tym zrobic czy mam wzywac do tego fachowca?? :P
  11. Dokładnie tak Kolego :P Mozesz mi pomoc?
  12. nazywa sie STIEBEL ELTRON elthermo tylko tyle na nim pisze
  13. hmmmm nie mam ale jest to ogrzewacz przepływowy z tego co sie udało mi dowiedziec..
  14. Witam. Mam problem Jestem poczatkujacy, nigdy nic przy takich rzeczach nie działałem a problem jest i sam nie zniknie. Mam ogrzewanie z bojlera, woda ciepła powinna byc dostepna cały czas a tak nie jest:( Jest pod zlewem w łazience jakas skrzynka której nie ruszałem, gdy odkrecam zawór w zlewie zciepła woda to cos tam "pstryka" gdy zamykam "pstryka jeszcze raz. W momencie odkrecenia kranu jak juz sobie "pstryknie" to woda leci przez moment zimna pózniej leci goraca (taka jaka powinna byc) ale za moment znów sie pojawia problem i leci zimna woda. Zeby nalac wody do wanny musze sie ciezko wysilic i na denerwowac poniewaz trzeba odkrecac jeden zawór przy kranie, drugi przy wannie i trzeci przy prysznicu, trzeba tak właczac i wyłaczac az sie stanie ze ciepła woda przy kranie (najblizej tej skrzynki-"pstryczka") zrobi sie goraca i wtedy mozna nalac wody do wanny. I głównym powodem tego postu jest to ze przydało by sie to naprawic;) Prosze o pomoc. Grzegorz
  15. Witam. Mam problem :P Jestem poczatkujacy, nigdy nic przy takich rzeczach nie działałem a problem jest i sam nie zniknie. Mam ogrzewanie z bojlera, woda ciepła powinna byc dostepna cały czas a tak nie jest:( Jest pod zlewem w łazience jakas skrzynka której nie ruszałem, gdy odkrecam zawór w zlewie zciepła woda to cos tam "pstryka" gdy zamykam "pstryka jeszcze raz. W momencie odkrecenia kranu jak juz sobie "pstryknie" to woda leci przez moment zimna pózniej leci goraca (taka jaka powinna byc) ale za moment znów sie pojawia problem i leci zimna woda. Zeby nalac wody do wanny musze sie ciezko wysilic i na denerwowac poniewaz trzeba odkrecac jeden zawór przy kranie, drugi przy wannie i trzeci przy prysznicu, trzeba tak właczac i wyłaczac az sie stanie ze ciepła woda przy kranie (najblizej tej skrzynki-"pstryczka") zrobi sie goraca i wtedy mozna nalac wody do wanny. I głównym powodem tego postu jest to ze przydało by sie to naprawic;) Prosze o pomoc. Grzegorz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.