Skocz do zawartości

quell

Forumowicz
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia quell

Ciekawy

Ciekawy (3/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Fajnie..a masz może telefon do tego serwisanta i czy może przyjechać do Trójmiasta? :)
  2. Tak właśnie zrobię, właściwie nie ja bo jestem daleko od domu. Jest to dom ogrodzony, nikt nic nie może nawtykać. Żona twierdzi, że nic tam w środku rury niema, nie wiem jak wewnątrz komory. Ale dzięki za sugestje, poproszę kogoś żeby to sprawdził rozkręcając rurę kominową.
  3. Teraz wiem, że jest geometria hydrauliczna :D Dzięki za bardzo konkretne i rzeczowe podpowiedzi. Teraz czas na odpowiednie ustawienie rury kominowej. Biasi Riva Compact HE M96.28SR. Nie konsultowałem jeszcze...a jaką masz sugestie?
  4. Akurat z geometrii nie miałem problemów... Teraz już wiem, że spadek ma być w kierunku kotła więc kąt większy od 90 st czyli kąt rozwarty. Henryk dzięki za dokumentacje, poczytałem sobie.
  5. No to teraz jeszcze bardziej zgłupiałem... jak piszesz "Wolf ma kolana spalinowo - powietrzne 87st a nie 90st" Z tego wynika, że spadek jest jednak od pieca czyli spad na zewnątrz dudynku.
  6. No to teraz mam jeszcze większy mętlik w głowie... Ktoś pisał, że jak jest spadek do kotła, to kondensat może wpadać w wężyki od włącznika (czujnika) powietrza i go zapychać i wtedy piec właśnie wariuje.
  7. W piwnicy i na dodatek na północnej scianie :)
  8. Witam, Mam mały dylemat co do spadku rury kominowej wychodzącej z pieca kondensacyjnego za ścianę na zewnątrz budynku. Jest to podwójna rura 60/100 dł. 1200 w układzie 90 stopni do pieca. Mam jakiś chyba z tym problem bo jak są mrozy, to w środku nocy po dłuższej przerwie w grzaniu piec nie chce się załaćzyć pokazując błąd czyjnika (włącznika) powietrza. Podejrzewam, że woda może zamarzać w rurze kominowej i coś się dzieje z przepływem powietrza i włącznik wariuje. Poza tym jak już się go uruchomi po resecie, to coś jakby się tłukło w środku obudowy kondensacyjnego wymiennika ciepła (tego zaraz przed kominem). Po chwili pracy ustaje, podejrzewam zassane kawałki lodu. Moje pytanie dotyczy spadku rury kominowej. Instrukcja mówi, ze spadek ma być w kierunku pieca, a ktoś inny na forum podpowiada, że odwrotnie, spadek na zewnątrz budynku. Ktoś wie jak powinno być to zrobione? Będę wdzięczny za pomoc.
  9. Myśle o tej membrance w czujniku przepywu wody, może jest uszkodzona i nie zawsze dobrze wypycha trzpień, który włącza przełącznik (zreszta sam przełącznik też jest podejrzany)
  10. Dzięki za potwierdzenie wstępnej tezy. To jest wersja jednofunkcyjna. Już zamówiłem zapasową membrankę i włącznik na wszelki wypadek też. Teraz inne pytanie...szukam serwisanta do tego pieca z okolic Trójmiasta, który by to wymienił i ewentualnie sprawdzał go co jakiś czas. Ja jestem za granicą teraz i nie mam jak. Ewentualnie mogę przetłumaczyć instrukcje serwisową.
  11. Akurat z angielskim nie mam problemów ale nigdzie nie widzę tej Twojej funcji utrzymywania temperatury. Kocioł to ja montowałem :) Ponawiam pytanie czy takie dziwne działanie od czasu do czasu może być powodowane np. włącznikiem przepływu wody czy uszkodzoną membranka?
  12. Czy powodem takiej pracy może to być włącznik przepływu wody albo wariujący czujnik temperatury?
  13. Możesz napisać o co chodzi w tej opcji utrzymywania temperatury wody i jak to sie może mieć do takiej dziwnej pracy kotła?
  14. Dzięki za odpowiedź. Nie mam możliwości ustawienia czegoś takiego. Co może powodować taką dziwną prace co jakiś czas? Piec się włączy na kilkanaście sekund i wyłącza się i tak w kółko. Nie pokazuje przy tym żadnego błedu. Może to być problem z zapowietrzeniem albo brudem w instalacji?
  15. Witam, mam taki dziwny objaw w piecu. Jest to piec kondensacyjny Biasi Riva Compact HE w instalacji w zasobnikiem wody sterowanym zaworem trójdrogowym Honywell. Piec ma chyba budowę standartową z palnikiem Honywella i pompa Wilo. Od kilku dni dziwnie się zachowuje. Chodzi kilka godzin, wyłączy sie jak termostat osiagnie odp. temperature. Potem chodzi w cyklach ok. pól minuty i się wyłącza i znów chwilkę pochodzi i się wyłącza... Proszę o naprowadzenie gdzie zacząć szukać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.