Jestem nowa na forum, proszę o pomoc.
Posiadam mieszkanie tj. ćwiartkę poniemieckiego domu. Jest tam ogrzewanie etażowe, które grzeje też woda. Piec znajduje się w rogu kuchni, do której przylega salon.
Chciałabym jakoś dogrzewać wodę, ponieważ piec etażowy np. latem będzie praktycznie nieuzywany, w związku z tym myślałam nad dwoma rozwiązaniami:
- junkers zamontowany za istniejącym bojlerem (dogrzewałby wodę podgrzaną przez piec etażowy do odpowiedniej temperatury albo grzał samodzielnie, junkers musiałabym dostosować do 11kg butli z gazem, bo gazu w mojej miejscowości nie ma, a nie chcę wielkiej butli na podwórko)
- przepływowe ogrzewacze wody- nie są tanie w eksploatacji ale i tak tańsze niż elektryczny bojler
Jeszcze jedna sprawa, skoro piec etazowy ogrzewa wodę w kaloryferach, to rozumiem że jest to coś zbliżonego do kominka z płaszczem wodnym? Na wiosnę chciałabym wymienić piec na kominek (ze względu na dostęp do przewodu kominowego mogę to zrobić, kominek stałby w rogu salonu (do tego samego rogu teraz przylega piec).
Nie znam się, próbuje logicznie kombinować, ale proszę o porady, bo się zaczynam gubić.