Witam!
Mieszkamy w mieszkaniu o powierzchni 87 m kw w nowym budownictwie.
Blok jest z cegły(2 warstwy klinkierówki) i ocieplony 15 cm styropianu. Okna nowe plastikowe.
Nad nami nie używane mieszkanie od tej samej powierzchni, pod nami graże.
Salon z otwartą kuchnią, łazienką, WC,przedpokojem ma powierzchnie ok 40 mkw. Na tej powierzchni działają 3 grzejniki na ścianach. Pod oknem w salonie, w kuchni(pod oknem nie ma grzejnika ale jest na ścianie na przeciwko) i w przedpokoju.Resztę stanowią 2 sypialnie po 15 m kw każda z jednym 140 cm grzejnikiem. Piec to 2 funkcyjna Beretta CIAO II 14/21 sterowana ze sterownika na ścianie w przedpokoju.
Temperatura wody jest sterowana przez piec automatycznie tzw S.A.R(System Automatycznej Regulacji), a wynosi ok 55 st. Temperatura na sterowniku jest ustawiona na 19 st w godzinach od 9 do 17:30. Na 21 st w godzinach 17:30-20:00. po 20 na przemian 1/2h 19 1/2 h 21. Po 24:00 ustawiam na 19 st aż do 6;00.Tak sie ma sytuacja od pon do piat. W sobote i niedziele ustawiam ok 14:00 temp na 21 stopni. Koszt za listopad w tym trybie to 300 zł w tym c.w.u i gotowanie 3 razy w tyg. Zastanawiam się czy to dużo?? Może popełniam jakieś błędy. Poza tym sterownik jest w przedpokoju a przy 19 stopniach jakie on wyświetla jest nam zimno. Czy wpływ na odczuwanie ciepła moze mieć zaburzona wentylacja(ciągi wsteczne w 2 kominach)?