Skocz do zawartości

art79

Forumowicz
  • Postów

    19
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia art79

Ciekawy

Ciekawy (3/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Niestety nie wiele tu mogę zrobić (podobnie jak i sąsiedzi) Przy ostatniej powodzi (2007 rok) poziom wody w rzece jak i wód gruntowych na tyle się podniósł, ze woda pojawiła się w piwnicy (około 60 cm). W miejscu gdzie chciałbym kocioł na ekogroszek stoi jeszcze stary kocioł gazowy (gliwicki) na 20 cm podwyższeniu, ale tez był do połowy w wodzie. Na szczeście takie sytuacje powodziowe nie są co roku tylko raz na kilkanaście lat. A koszty motoreduktora są duże? W przypadku pojawienia się wody w piwnicy byłby czas na ewentualne powykręcanie niektórych elementów.W moim wypadku chyba nie ma też sensu inwestować w jakiś 'wypasiony' kocioł z podajnikiem.
  2. Witam, Obecnie korzystam z kotła na gaz, jednak rozważam zakup kutła na paliwo stałe (ekogroszek) z podajnikiem aby dogrzewać szczególnie w sezonie zimowym (gruzień - luty). Dom znajduje się blisko rzeki i w przeciągu 30-40 lat kilka razy zdarzyło sie mieć wode w piwnicy. Kotłownia znajduje się w piwnicy i obecnie działający kocioł gazowy jest podwieszny, przy ostatniej powodzi w 2007r. w wodzie stał zasobnik CWU ale nie miało to dla niego negatywnych skutków. W związku z tym chciałbym się zapytać czy instalując dodatkowo kocioł na ekogroszek, który mógłby być zalany np. do 1/2 jego wysokości wodą, będę musiał się później liczyć z wymianą takiego kotła czy będzie możliwość jego uratowania? Pozdrawiam,
  3. Panowie dziękuję za pomoc, wiele się dowiedziałem. Z doświadczenia nauczyłem się, że trzeba trochę wiedzieć zanim się coś zacznie modernizować. Jak przyjdzie Pan Henio z firmy X to wmówi, że wystarczy 10 żeberek i będzie ok a potem zimą okaże się, że w domu będzie gorzej niż przy starym centralnym.
  4. Rozmawiałem ze znajomym, który grzeje flotem, stara instalacja stalowa grzejniki żeliwne, na zmodernizowanym poddaszu miedź + jakieś włoskie grzejniki aluminiowe. Grzeje tak już dobre kilkanaście lat i nie ma problemów z grzejnikami, instalacją itp. Subiektywnie wydaje mu się, że na górze jest cieplej. Zresztą 'automatyk' pisze także że posiada jedno i drugie u siebie. Zastanawia mnie tylko to, że u automatyka nie ma różnicy. JA grzeję krzywą 0,8 vaillanta ecotec 186 - w domu około 20C przy -5C kocioł chodzi na 48C. Zakładając że żeliwne grzejniki mają moc 125W /żeberko przy temp 90/70 to przy 50C na piecu będzie może 70-80W/żeberko. Dając grzejniki aluminiowe z tą samą ilością żeberek co żeliwne i wg producenta zasilając 50C moc jednego żeberka powinna być 113W czyli w pomieszczeniu powinno być cieplej... Dobrze to rozumiem? Oczywiście to są rozważania teoretyczne tylko czy w praktyce tak będzie...
  5. Z tym dociepleniem to boje się dlatego poniewaz nasłuchalem się trochę, np. u znajomych blok ocieplili i w mieszkaniu pojawił się grzyb. Dla mnie dziwne, bo wynika z tego że wentylacja musi być niesprawna ale z drugiej strony przed ociepleniem żekomo grzyba nie było. Jeśli chodzi o mój budynek to jest on z lat 70tych (zresztą instalacja też) i nie ma zbyt wielu przewodów kominowych. Wtedy były okna 'przewiewne' i perwotnie grzało się wysokotemperaturowo. Kilka lat temu wymieniłem okna na PCV i mam po 1 kratce wntylacyjnej na kazdym piętrze w łazienkach i boje się, że może to być za mało. Po wymianie okien na PCV w szczególności na górze trochę skrapla mi się woda na szybach więc przypuszczam że to za mało. Przed dociepleniu domu, wentylacja musi byćw pełni sprawna (chociaż i tu słyszę czasem opinie po co docieplać i wydawać pieniądze skoro trzeba poprawić wentylację i ciepłe powietrze będzie uciekać...) Na dole w kuchni poza łazienką jest jeszcze wentylacja mechaniczna z okapu... Czytałem artykuły o 'oddychaniu ścian', że ściany nie oddychają, i tylko do 3% pary wodnej jest emitowana przez sciany... Poprostu muszę się poradzić kogoś od wentylacji czy to co mam wystarczy czy też będę musiał dokładać komin wentylacyjny i jeszcze jakiś napływ powietrza do domku ale to już inny temat. Wracając do grzejników dziękuję za pomoc. PS Zapytałem jedną z lokalnych firm o ofertę dociepleń domu i czy wiedzą co to mostki termiczne. Oto co odpowiedzieli: 'Witam, mamy doświadczenie w docieplaniu, stawka od 90zł za m2 z materiałem i od 35zł robocizna, natomiast nie wiem o co panu chodzi z tymi "mostkAłw termicznych" , dociepliliśmy już wiele domów ale jeszcze nie spotkaliśmy z czymś takim, reklamacji też nie mieliśmy . Pozdrawiam'
  6. Dziękuję. chaiłbym jeszcze zapytać co do samych grzejników alu... - które mają 185W? Będę wdzięczny za sugestie. Wstępnie rozważalem przewymiarowane KFA G 500 F Producent dla nich podaje Moc cieplna elementu dla T=60°C 141 W lub Moc cieplna elementu dla T=50°C 113 tylko nie wiem czy to chodzi o temp. zasilania czy powrotu? Co do grzejników to gdybym zostawił żeliwne to mnie pewnie przeżyją... z alu moze być różnie.
  7. Dziękuję. Bardzo pomocne matriały :) Też mam wersję słabszą tj. 125 W (do tego pomalowane raz na biało) W pomieszczenaich mam 1 żeberko na metr (20m = 20 żeberek, 15m = 15 żeberek itd.) Przy niskich temp. zasilania wydajność będzie więc wynosić około 60W na metr co jest trochę mało jak na nieocieplony z zewnątrz budynek. Wychodzi na to, że chyba lepiej zostawić instalację z grzjnikami i docieplić budynek czego się trochę boję. W tym wypadku najpirw muszę poprawić wentylację w budynku aby po dociepleniu nie zrobić termosu. Dziękuję za pomoc.
  8. W moim przypadku grzejniki były raz pomalowane na biało. Nie ciekną ale na niektórych przebijają się takie ciemnobrązowe plamki. Mam rozumieć, że nie będzie różnicy po wymianie? Przecież przewymiarowując grzejniki i grzejąc niskotemperaturowo przynajmniej zużycie gazu będzie mniejsze a kocioł będzie lepiej kondensował i miał wyższą sprawność.
  9. Witajcie, Chciałbym się Was poradzić odnośnie wymiany żeberek na aluminium. Posiadam budynek z lat 70tych (około 170 m) podpiwniczony, nieocieplony z zewnątrz. Okna PCV oraz docieplony jednospadowy dach. Ogrzewanie gazowe, 3 lata temu zakupiłem kondensat Vaillanta o mocy 18kW. Instalacja stara tzn. stalowe piony i grzejniki żeliwne, w dwóch miejscach -kuchnia i łazienka ogrzewanie podłogowe na RTLach. Jako, że grzejniki żeliwne głównie nadają się do instalacji wysokotemperaturowych to myślę o zastąpieniu ich aluminiowymi. Zapotrzebowanie na ciepło w moim budynku przyjmuję około 100 w/m^2. Dla przykładu w pomieszczeniu 20m mam obecnie 20 żeberek, które chciałbym zastąpić 20 lub więcej aluminiowymi. Jeśli się da to chciałbym je nawet przewymiarować. KFA G 500 F podaje Moc cieplna elementu dla T=60°C 141 W lub Moc cieplna elementu dla T=50°C 113 tylko nie wiem czy to chodzi o temp. zasilania czy powrotu? Czy w moim przypadku wymiana żeliwnych ma sens i da oszczędności? W kotłowni po wymianie starego kotła na kondensat jest kilka metrów miedzi ale to chyba nie powinno przeszkadzać...? Kocioł pracuje obecnie wg ustawionej krzywej grzania i grzeje non-stop. Obecnie przy temp. zewn. do -5C kocioł pracuje na 48C, w domu temp. 19.5C. Zastanawiam się jaka jest obecna moc grzejników żeliwnych skoro 1 żeberko to kokoło 120 W przy parametrach 90/70 a u mnie obecnie jest 50C...? Pozdrawiam,
  10. Tak, na sterowniku jest 0 czyli BRAK. Dziękuję za potwierdzenie. Czyli jednak warto dawać ECO :) Zobaczymy jak będzie z resztą czyli grzaniu tylko wg krzywej, obecnie mam krzywą 0.8 i jest OK. W cieplejsze dni krzywa musiała być na 1.0 bo było za zimno. Chciałbym się jeszcze upewnić czy przy grzaniu wg krzywej kocioł się w ogóle nie wyłącza? Kocioł grzeje non-stop modulując mocą i dlatego płomyk na regulatorze jest cały czas... Czy dobrze to rozumiem? Pytam, ponieważ wiele się naczytałem różnych opinii i większość potwierdza, że najekonomiczniej było przy grzaniu wg krzywej. Termostat lub korekta zawsze były mniej ekonomiczne.
  11. art79

    Gazowy Dylemat

    Witam, podetpnę się pod temat: Posiadam kocioł z zajączkiem z regulatorem CM 400, czujnikiem na zewnątrz. Regulator mam w pokoju, wchodząc w menu mam możliwość wyboru grzania wg 0- krzywej, 1-krzywej z uwzględnieniem temp. wewnętrznej, 2-wg temperatury wewnętrznej (funkcja termostatu). Instalacja CO: grzejniki żeliwne 90 % + 10% podłogówka na RTLach w 2 miejscach (kuchnia 12m + łazienka 8m). Dom: Podpiwniczony budynek lata 70 (około 160 m), nieocieplony, okna PCV, docieplony dach. Temp zadana 20 stopni i eco ( od 22- 6.00) 19 stopni. Instalator mi ustawił funkcję termostatu i tak grzałem przez 2 lata. Kocioł się wyłączał często i np. w nocy grzejniki były zimne bo było eco o 1 stopień mniej. W razie potrzeby się włączał i dogrzewał. Nie wiem, ale wydaje mi się, że takie właczanie-wyłaczanie nie jest ekonomiczne...? W tym roku zmieniłem na grzanie tylko wg krzywej i zobaczymy. Póki co kocioł grzeje non-stop i płomyczek z regulatora rzadko kiedy znika (psychologicznie to nie dobre bo płomyczek na regulatorze znaczy, że licznik bije... ;) Wydaje mi się jednak, że powinno być ekonomiczniej niż takie włączanie-wyłączanie kotła. Czy ktoś to może potwierdzić? Dodatkowo chciałbym się zapytać, czy funkcja eco przy grzaniu tylko wg krzywej działa? Tzn. jak mam w dzień zadaną temp 20 stopni to kocioł grzeje zgodnie z moją krzywą dla 20 stopni a w nocy zgodnie z ta samą krzywą ale dla temp. eco w moim przypadku 19 stopni?????
  12. Posiadam ten sam kocioł z regulatorem CM 400, czujnikiem na zewnątrz Regulator mam w pokoju, wchodząc w menu mam możliwość wyboru grzania wg 0- krzywej, 1-krzywej z uwzględnieniem temp. wewnętrznej, 2-wg temperatury wewnętrznej (funkcja termostatu). Instalacja CO: grzejniki żeliwne 90 % + 10% podłogówka na RTLach w 2 miejscach (kuchnia 12m + łazienka 8m). Znajomy ma ten sam kocioł, regulator, czujnik na zewnątrz oraz w 100 % podłogówkę. Kocioł stoi w mieszkaniu a regulator jest w kotle. Krzywa domyślnie 0.6. Wchodząc w opcje wyboru grzania nie ma możliwości wyboru termostatu i krzywej z uwzględnieniem temp. wewn. Kocioł grzeje tylko i wyłącznie wg krzywej. Ponadto regulator włożony w kocioł nie wyświetla temp. wewnątrz pomieszczenie tylko temp. zadaną. Mi instalator ustawił funkcję termostatu i tak grzałem przez 2 lata. Kocioł się wyłączał często i np. w nocy grzejniki były zimne bo było eco o 1 stopień mniej. W razie potrzeby się włączał i dogrzewał. Nie wiem ale wydaje mi się, że takie właczanie-wyłaczanie nie jest ekonomiczne. W tym roku zmieniłem na grzanie tylko wg krzywej i zobaczymy. Póki co grzeje non-stop i płomyczek rzadko kiedy znika (psychologicznie to nie dobre bo płomyczek na regulatorze znaczy, że licznik bije... ;) Wydaje mi się jednak, że powinno być ekonomiczniej niż takie włączanie-wyłączanie. Czy ktoś to może potwierdzić? Dodatkowo chciałbym się zapytać, czy funkcja eco przy grzaniu tylko wg krzywej działa? Tzn. jak mam w dzień zadaną temp 20 stopni to kocioł grzeje zgodnie z moją krzywą dla 20 stopni a w nocy zgodnie z ta samą krzywą ale dla temp. eco np. 19 stopni?????
  13. Dzięki kupię stalowy dwupłytowy. Mam pytanko czy warto go przewymiarowywac (np kupując o mocy ~1500W) skoro w tym pomieszczceniu jest już podlogówka? Docelowo chciałbym w przyssłosci zostawić samą instalację CO (stalową) i tylko zastąpić grzejniki zeliwne przewymiarowanymi stalowymi płytowymi aby zejść z parametrów 90/70/20 na 75/65/20 lub niżej. Kocioł mam kondensacyjny więc im mniejsza temp zasialnia tym będzie lepiej. Mam jeszcze pytanie odnośnie 2 łazienki, mianowicie na 8m2 jest grzejnik (drabinka) heniks o parametrach: model: G 24/50 szer. 535 wys. 1380 Moc 90/70/20 905 Moc 75/65/20 715 czy zastępując go takim (najmocniejszym o tym samym rozstawie ale niższym): model: GP2 42/50 szer. 535 wys. 1180 Moc 90/70/20 1302 Moc 75/65/20 1033 odczuję poprawę? Koszt nowego mocniejszego to jakieś 400 zł. Dziękuję i pozdrawiam,
  14. Dziękuję za sugestię. Zapomniałem dodaż, że jest fragment CO w miedzi bo piec kondensacyjny jest na innym kominie od poprzedniego pieca (aby woda miała bliżej do punktów odbioru). W związku z z tym od pieca jest kilka metrów instalacji miedzianej i to wszystko wpięte do starego stalowego i grawitacyjnego układu CO. Czy ten fragment miedzi nie będzie kolidował z aluminium?
  15. Witam, Chciałbym się poradzić w doborze odpowiedneigo grzejnika. Posiadam dom z lat 70tych (klocek 10mx10m) z cegły/pustaka o grubości ścian 40 cm i pow. około 180 m2. Dom jest niecieplony z zewnątrz. Dach jednospadowy docieplony wełną (nie wiem jednak jaka jest grubość docieplenia). Okna plastikowe 2 szyby. Stara instalacja CO z grzejnikami zeliwnymi i 2 podłogówkami (kuchnia 12m2 i łazienka około 6-8m2) podłączonymi przez 2x Unibox RTL. W łazience posadzka jest ciepla nawet przy minimalnym ustawieniu RTLa natomiast w kuchni, która ma 2 ściany zewnetrzne podłoga nie jest już tak ciepła i czuć że jest chłodniej. W kuchni chciałbym dołozyć grzejnik tylko nie wiem jaki dobrac do mojej instalacji. Grzejniki zeliwne są wysokotemperaturowe, podłogówka niskotemperaturowa... Z obliczęń mi wychodzi, że zapotrzebowanie kuchni to około 1200W. Grzeję kotlem kondensacyjnym Vaillant 18KW z czujnikiem pogodowym. Dodatkowo w drugiej łazience na górze (około 6m2) instalator podczas remontu załozył tylko grzejnik drabinkowy (nie wiem o jakiej mocy) i czuję, że też jest chłodniej. Łazienka ma 1 ścianę zewnętrzną od strony północnej. Czy wymiana drabinki na mocniejszą np. rzędu 1000W coś poprawi? Dodam, że w przyszłosci będe chciał dodać 2 kocioł na paliwo stałe aby czasem dogrzewać węglem/drewnem itp. Dzięki i pozdrawiam,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.