Skocz do zawartości

Damian111

Stały forumowicz
  • Postów

    105
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana Damian111 w dniu 15 Sierpnia 2016

Użytkownicy przyznają Damian111 punkty reputacji!

O Damian111

  • Urodziny 15.05.1973

Informacje o ogrzewaniu

  • Co ogrzewam?
    Dom wolnostojacy powierzchnia 130m2
  • Instalacja
    Parter i poddasze podłogówka.
  • Kocioł
    Peletowy Nibe-Biawar Pelmax 20kW

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Łódź

Ostatnie wizyty

2 284 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Damian111

Entuzjasta

Entuzjasta (6/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

3

Reputacja

  1. Masz podobną sytuację do mojej tzn. cały dom (parter i poddasze) podłogówka, grzejniki drabinkowe w łazienkach zasilane tak jak podłogówka (z tego samego rozdzielacza). jest to jest wtedy 1 obwód. Zasilanie CWU i sterowanie pompą jest odrębną sprawą. Jeśli chciał byś sterować odrębnie parter i poddasze (lub np grzejniki na wysokiej temp.) wtedy będą to już 2 obwody i trzeba dokupić moduł sterowania. Jednym słowem sterownik w standardzie może sterować 1 pompą i 1 mieszaczem CO oraz 1 pompą do CWU, jeśli ma być ich więcej to należy dokupić moduł.
  2. Nie ma ustawienia anty-legionella, ale to drobnostka w przypadku zaprogramowania temperatury wody na cały tydzień wystarczy zrobić któregoś dnia w nocy grzanie do 70 st na kilka godzin to załatwia sprawę.
  3. Jeśli bramka spowalniająca porusza się swobodnie to może zrobił się spiek w otworze, raz tez miałem taki pellet po którym robiły się spieki na pochylni po której spada pellet. Co do serwisu to ja korzystałem tylko przy uruchomieniu z Łódzkiego serwisu http://www.eko-sowa.pl/ Było szybko i fachowo.
  4. To raczej nie z powodu spirali ona ma duży luz i nie powinna powodować kłopotów, wg mnie winą jest bramka spowalniająca pellet w palniku, pewnie jest przegrzana lub zblokowana proponuje ją usunąć i będzie gitara. Ja ją też wywaliłem, tak poradził mi serwisant podczas uruchomienia.
  5. Ja kupuję pellet z Tuszyna w dobrej cenie nr telefonu przesłałem na PW, żeby nie było że reklamuje.
  6. Dodatek lepiszczy, też może powodować spieki, wtedy wyjdzie to metodą sambora, ja z racji budowy palnika nie mam takich problemów, spieki jeśli powstają (a w tym roku nie mam tego problemu) palnik wrzucał do popielnika.
  7. Spieki robią się z tego co spada na dno szklanki (minerały) a nie z tego co pływa. Sprawdź czy na dnie szklanki po rozpuszczeniu pelletu nie ma drobin piasku, to może być przyczyna spieków.
  8. Słusznie piszesz, cena pelletu powinna być skorelowana z jego kalorycznością względem węgla (np dobrego groszku) 1000zł/T pelletu ma się nijak choćby do ceny drewna kominkowego, a przecież pellet jest robiony z odpadów poprodukcyjnych przerobu drewna a nie ze zmielonych najlepszych kawałków. Ja płacę 650zł/T i uważam że to jest uczciwa cena.
  9. Podobno w Krakowie latają Dronem z analizatorem spalin nad kominami i kto opala wynalazkami zaraz jest dotkliwie karany. Myślę że to będzie postępowało, ostatnio słyszy się sporo na temat zakazu palenia węglem w zwykłych śmieciuchach.
  10. Z punktu ekologii to dość straszny pomysł, choć z drugiej strony jeśli jest to jakoś przetworzone to może???
  11. Ja po spaleniu testowej partii 390kg zamówiłem w sobotę i w sobotę dostałem 1T pelletu po 650zł/T. Pellet jest mieszaniną trocin iglastych i dębowych z przewagą dębowych. Jakość zadowalająca barwa jasna zapach typowy dla dębiny, spalają się bez wytwarzania spieków powstaje ładny szary popiół. Co do kaloryczności to nie mam możliwości sprawdzić ale po zużyciu uważam że jest raczej nieco ponad standard. Jeśli ktoś jest z Łodzi i okolic to mogę dać namiary na priv. Napiszę to kolejny raz cena opału powinna powiązana z jego kalorycznością i zupełnie nie na miejscu jest płacenie za pellet ceny dużo wyższej niż za węgiel (w jakiejkolwiek postaci)!!! Dobry pellet to tani pellet.
  12. Ot i kolejny zadowolony posiadacz Biawarka, przyznam się Wam że ja też zaglądam do kotłowni, z przyzwyczajenia, i właśnie tak powinno być. Jak czytam ile ktoś spędził dni i nocy niańcząc retortę na eko-groszek to mnie krew zalewa że ktoś robi ludziom taką krzywdę.
  13. Od 4 października do 28 października 12 worków (180kg) pelletu po 650zł/T powierzchnia obecnie ogrzewana 65m2 temp. 21.5 C + cwu dla 4 osób.
  14. Zasypałem wczoraj, ale na dnie zasobnika był jeszcze ok worek poprzedniego więc za wcześnie na opinie.
  15. Ja dziś na próbę kupiłem od lokalnego dostawcy 0,5T jasnego pelletu drzewnego (podobno sosnowo-dębowy ale kto go wie) natomiast cena jest bardzo atrakcyjna 650zł/T z transportem (do 10 km). Wydaje się iż ceny w stosunku do ubiegłego roku nieco spadają, może przyszło opamiętanie, pellet nie może (nie powinien) być droższy od bardziej kalorycznych paliw stałych, bo inaczej przestanie się masowo sprzedawać, stanie się egzotyką dla zapaleńców. Nie bez znaczenia jest również łagodność ostatnich zim, która wielu sprzedawców wyleczyła z pazerności. Co do prób ze szklanką wody to wiem jedno, po rozmoczeniu pelletu da się sprawdzić czy zawiera substancje mineralne (piach, ziemia) które doprowadzają do powstawania spieków. Kolor dobrego pelletu powinien być jasny jak trociny sosnowe, w przypadku dębiny lekko szarawy. Sporo mówi zapach pelletu, choć rzadko pachnie świeżym drewnem (proces produkcji pelletu jest procesem również termicznym w którym zapach drewna ulega zmianie) pachnie raczej jak "pilśnia" przynajmniej ja mam takie skojarzenia. Podczas spalania powinien wydzielać przyjemny zapach palonego drewna (coś jak z kominka opalanego drewnem). I to tyle moich przemyśleń, może komuś się przydadzą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.