GESWHO

Widzialem rowniez obrotowe nasady kominowe. Czy ktos po zainstalowaniu zauwazyl wyrazna poprawę ? po otworzeniu drzwiczek momentalnie piwnica wypelnia sie dymem ;/ wkoncu czlowiek padnie w tym piecu... piwnica znajduje sie kolo 2 metrow pod domem. komin ma dobre 10 metrow. a przekroj komina taki jest czopuch czyli kolo 20 cm. Wszystko jest idealnie szczelne.

stary zębiec 44kw z 13 przelotami o srednicy 50mm ktore sa moim koszmarem!! sterownik komster Atos. wczesniej mialem dedykowany z zebca ale nie dalo rady obnizyc na nim temperatury ponizej 50 stopni. do tego wentylator. pare lat temu jeszcze przed wymiana rur ze starych o duzym przekroju na miedziane piec chodzil normalnie na temperaturze 50-60 stopnii. Teraz trzymam max 45 poniewaz, przy wyzszych jest juz za goraco. Wegla idzie 12 ton. + duzo drewna. ogolnie mamy na chwile obecna zamowiony piec defro eko duo uni 38kw. Ze wzgledu na mala powierzchnie kotlowni wybor padl na ten piec ze wzgledu na jego szerokosc. zamowiony nie znaczy ze musimy go kupic. jestem w stanie placic do 4000-5000 zl wiecej za np. ogrzewanie olejem i miec spokoj. tak jak pisalem chcialbym zalozyc pietrowe ogrzewanie. dol inna temperatura 15-18 a gora do 21. powierzchnia gornych pomieszczen wynosi 150 m2. na dole rowniez 150 ale z wysokimi sufitami. Przy czym na dole jest zawsze duzo cieplej. roznica przy niepalonym dniu wynosi 2-3 stopnie jesli chodzi o temperature jaka chcialbym miec w domu to 18-21 stopnii nie wiecej. Druga sprawa mam problem z cofaniem spalin na zewnatrz pieca podczas otwierania drzwiczek. W piwnicy jest bardzo malo powietrza i musze chyba zainwestowac w jakis wentylator ktory bedzie wytwarzal powietrze. Widzialem rowniez obrotowe nasady kominowe. Czy ktos po zainstalowaniu zauwazyl wyrazna poprawę ? gazu juz nie biore pod uwagę poniewaz jest duzo mniej kaloryczny niz olej. Przy prawie takiej samej cenie jaka moge miec.

witam. mam stary 400 m2 dom. aktualnie posiadam ogrzewanie na wegiel o wielkosci 44kw. Jest on duzo za duzy poniewaz nawet nie osiagajac 50 stopni na piecu w domu jest bardzo goraco. A do pieca dorzucac trzeba poniewaz spala on wegiel jak smok. Do tego czyszczenie i czyszczenie.... no i najgorsze, ze nie da sie z domu ruszyc na dluzszy czas. Chcialbym go zamienic na piec gazowy (opcja zbiornikowa), poniewaz nie ma u nas dostepu do rur z gazem. Ewentualnoscia jest tez piec na olej opalowy. stanowi on rowniez opcje poniewaz jako firma rolnicza mozemy odliczyc od niego ponad 20 % od ceny nominalnej. Dlatego tez cena wacha sie po odliczeniu ok. <3zł za litr. Do wyboru mam piece Valliant, buderus oraz viessman. producenci ci maja do wyboru piece na gaz jak i na olej opalowy. Budynek 2 poziomowy z czego na dole bede trzymac duzo nizsza temperaturę poniewaz sa tam 2 biura a reszta pomieszczen jest nie uzywana. Czy gazu spalimy tyle samo co oleju opalowego ??