wtct
Nowy Forumowicz-
Postów
3 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Ostatnie wizyty
3 564 wyświetleń profilu
Osiągnięcia wtct
-
Witam, Planuję budowę garażu i chce w nim postawić żeliwną kozę. Rozważam stawianie komina z cegły albo odpowiednie poprowadzenie rury jednościennej (dwuścienna wyjdzie wielokrotnie drożej). Oprócz tego, że rura wyjdzie znacznie taniej będzie dodatkowo oddawała ciepło i ogrzewała garaż co jak dla mnie jest dużym atutem. Wysokość dachu w miejscu prowadzenia komina to ok. 3,5m. Z przyczyn bezpieczeństwa nie chciałbym prowadzić rury jednościennej przez dach tylko na wysokości ok. dwóch metrów dać kolano, przeprowadzić ją przez ścianę, wstawić kolejne kolano i wyprowadzić rurę nad dach. Czy jest obawa, że dwa kolana spowodują brak ciągu tego komina? A może odpowiednio przeprowadzić krokwie oraz rurę i solidnie ocieplić wełną tak żeby rura była prosto poprowadzona? Co więcej można dać blachę wokół komina od spodu dachu. Pozdrawiam Wojtek
-
Instalatorowi powiękowałem, bo obawiałem się, że on tego nie będzie w stanie poprawić. Naszczęście oddał część pieniędzy. Postanowiłem poprawićto sam. Najpierw zawiesiłem grzejniki z odpowiednimi spadkami. Potem poprzecinałem rury, nagwintowałem dołożyłem brakujące odcinki.Rozwierciłem również otwory w ścianach, żeby można było ładnie wypoziomować rury. Wyszło 12 godzin ciągłej pracy, ale grzejniki zaczeły normalnie grzać. Teoria, że poniżej 2/3 kotła grzejniki nie grzeją została obalona. Pozdrawiam
-
Witam, Nie chciałem zakładać nowego tematu, bo ten jest dość podobny do mojego problemu. W całym domu mam obieg grawitacyjny. Jestem po zainstalowaniu grzejników w piwnicy. Niestety instalator mimo moich rad w jednym miejscu zrobił coś głupiego: 1. Od pieca idzie rura 1'' o długości 0,5m ze spadem w stronę pieca. 2. Dalej jest kolanko i rura o długości 1m ze spadem przeciwnym. Podczas instalacji dla mnie oczywiste było, że w kolanku będą się zatrzymywały pęcherzyki powietrza i grzejniki nie będą grzały w ogóle, lub w pewnej części. Po napuszczeniu wody i rozpaleniu pieca moja teoria potwierdziła się i grzejniki grzeją bardzo słabo mimo temp. 70st. na piecu. W poniedziałek instalator ma to poprawiać, ale zaczerpnął również wiedzy i twierdzi, że grzejniki nie rozgrzeją się, bo ich wyjście nie jest nad 2/3 wysokości pieca. Co Wy na to? Czy można przyjąć, że gdy wyjście grzejników jest nad powrotem do pieca, to grzejniki muszą grzać normalnie?