Skocz do zawartości

Girdian

Nowy Forumowicz
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Girdian

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Witam, sprawa dotyczy kotła protech eko plus ze sterownikiem g403-p02. Ociepla on 2 budynki, jeden 120 m^2 ocieplony wraz z plastykowymi oknami oraz drugi 40 m^2 ocieplony z oknami drewnianymi. Kocioł dobrze pracował przez 5 lat, teraz zaczęły się problemy, początkowo myśleliśmy, że to kwestia złego ekogroszku. Obecnie posiadamy groszek z 4 źródeł, jeden pali się lepiej, inny gorzej. Została wymieniona dmuchawa, w której padły łożyska, kanał nadmuchowy jest czysty, tak samo jak podajnik i kielich (czyściłem całość tydzień temu). Niecały węgiel się spala, zostaje po nim bardzo dużo popiołu. Palenisko potrafi wygasnąć po godzinie od rozpalenia- popiół zaczyna przysypywać żar, mimo zwiększonej ilości podawanego groszku, aby wytworzyć "kopiec", po którym powinien się obsunąć. Próbowałem różnych ustawień, najdłużej chodził na: 15 sek podawania (próbowałem zakresu 9-18 sek) 35 sekund przerwy (próby 30-40 sek) 15 minut dodawania do ognia przy dobrej temperaturze . (wcześniej było 20 min) Dodatkowo sterownik różnie reaguje na spadki temperatury, przy nastawionej temperaturze 54*C czasami reaguje nawet przy temperaturze 49*C. Jednocześnie temperatura przy podawaniu węgla potrafi rosnąć bardzo szybko, w kilka minut dochodzi do zadanej, czasami ją przewyższa o 2 *C, a czasami bardzo powoli rośnie, wtedy dosypuję ręcznie żeby ją podwyższyć po samoistnym wygaszeniu pieca. Czy te objawy wskazują bardziej na niski jakościowo węgiel (z podajnika groszek z każdej firmy jak wcześniej pisałem potrafi raz buchnąć płomieniem, raz ledwo się tli), czy mogą to być problemy ze storownikiem/ustawieniami/czujnikiem temperatury?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.