Skocz do zawartości

jerziszek

Nowy Forumowicz
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia jerziszek

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Przesłona służy do zmiany charakterystyki wentylatora, czyli jak przesłona jest przytkana na 10% przy danych obrotach wentylatora, to ilość powietrza w m/s bedzie mała, jak przesłona bedzie otwarta na 90% to przepływ powietrza będzie ogromny, albo jak w aucie (łopatologicznie): -bieg skrzyni biegów to jest wartość otwarcia przesłony -bieg wentylatora to są opbroty silnika, -prędkośc auta to ilość powietrza dawanego do kotła; czyli jadąc autem na 1 biegu, majac 4 tys. obr. jedziemy 30km/h; czyli mala ilosc powietrza jedziemy autem na 3 biegu, to na 4 tys. obr. jedziemy 100km/h, czyli duża ilośc powietrza; Powietrza trzeba dawać tyle ile trzeba (w przykładzie z autem jedziemy 15km/h, czyli powietrza mało), dlatego reguluje sie przesłoną, żeby mieć większą dokładność regulacji ilości powietrza (co 0,5km), na 3 biegu damy więcej powietzra niż potrzeba;
  2. Jak pałe... Na kotle jest 75oC Zawór 3D + bufor w postaci bojlera 160l, pompa w obiegu pieca na 2 biegu Histereza 3 oC Piec chodzi tak żeby jak najdłużej dochodził z 72oC do tych 75oC, czyli żeby dłużej pracował przez zmniejszenie obrotów na dmuchawie i wydłużenie czasu stania podajnika i żeby nie dochodził do stanu podtrzymania. czas podawania 6s czas stania 50s obroty 2/24 przy zamknietej klapce na dmuchawie; Ekogroszek sie lepiej dopala, mało go idzie, prawie zero spieków, temperatura na piecu to 72-75oC, mało sadzy w piecu, z własnych przemyśleń ruszt wodny w piecu to duzy błąd, bo mocno wychładza spaliny i sa one nie wykorzystane. Pozdrawiam Jerziszek
  3. Witam Moje boje z kominem... Przy zamknietych wszystkich dzwiczkach z kotła, przy wygaszonym kotle i otwartej rewizji komina , po tygodniu praktycznie w całym kotle wyszła rdza... Następnie w przyplywie entuzjazmu rozpaliłem piec na 75oC podrzewając atmosfere i susząc komin tak przez tydzień. Skułem tynk tam gdzie śmierdział i był syf, pomiędzy cegłami podkułem na około 3 cm, poczekałem 3 tygodnie, aby zapach zanikł, potem wszystko zagruntowałem szkłem wodnym x2, potem szpryc ze szkłem wodnym, i tynk ze szkłem wodnym, na koniec dałem daszek na komin i ociepliłem komin wełną 5cm na partyzanta na poddaszu. Po 1 dniu wkładając dłoń pod wełnę, ściana komina była wyraźnie cieplejsza, niż otoczenie Na razie problemów nie ma. W zime lub po napisze czy były jakieś problemy. Pozdrawiam Jerziszek
  4. Witam Przeczytałem poprzednie wątki dotyczące smoły na kominie, ale mam wątpliwości. Na budowie rodziców wyszedł problem z kreozytem. :angry: Piec od miesiąca jest wyłączony, dzwiczki z pieca otwarte. Piec to Heiztechnik q eko duo 25kw, sterownik Menuet, palone 3 sezony (ekogroszkiem w zime, jesień i wiosna drewno jakies liściaste), zamontowany zawór 3D robiący za dławik ,za zaworem 3D pompa na grzejniki (drugi wylot z zaworu idzie do powrotu pieca), sprzed zaworu 3D odchodzi pompa (zawsze włączona) na CWU i zbiornik CWU 160l (temperatura wody w kotle i w zbiorniku CWU jest taka sama, krązy ona cały czas). Przesłona na dmuchawie otwarta na około 20%, szybra w czopuchu nie ma, na postoju w retorcie sie pali i nie dymi. Ekogroszek jest suchy (ma własna podłogówke do suszenia, leży w grodzy), paletami czy drewnem z igłowych już nigdy nie będzie palone ( przez pierwszy sezon było, syfi starsznie piec), jedynie jakieś liściaste; Temperatura na piecu 75oC, na grzejniki idzie 40-45oC; Komin murowany pełna cegła, powyżej dachu cegła klinkierowa pełna, długośc komina około 9,5 metra, komin jest wewnatrz budynku, na parterze i pietrze pomieszczenia są ogrzewane, na strychu zimno jak na dworze, komin nigdzie nie jest ocieplony, na struchu był obrzucony zaprawą cementowo-wapienną. Komin ma 2 kanały: dymowy i wentylacyjny z kotłowni, nawiew do kotłowni fi=200mm (lub więcej), kotłownia zamknieta od reszty budynku. Nad kominem nie ma daszka, wymiary kanału dymowego to 200x200mm lub więcej (nie wiem dokładnie ile). W styczniu jak sypło w jeden dzień dużo mokrego śniegu (chyba ze 20 cm, przy bezwietrznej pogodzie), a w nocy przyszedł mróz na chyba -30oC, to kolejnego dnia wyszły piękne zacieki kreozytu na piętrze + charakterystyczny zapach. Na strychu było więcej zacieków na całej długości komina. Po kilku dniach jak sie zrobiło cieplej to doszły ciemne plamy na tynku komina na strychu. Wygląda że kreozyt wypłynął na połaczeniu cegieł i klinieru (z miejsca gdzie zaczynał sie tynk). Co zrobić z tym fantem, tak żeby nie powrócił i nie wpędzic sie w wysokie koszty? :D Tynki na strychu skułem (po skuciu "smród" się zwiększył, teraz znacznie slabiej go wyczuć), na cegłach nic nie ma, obecnie się to suszy. Jest sens włączyć dmuchawę w piecu, żeby przyśpieszyć suszenie komina, czy lepiej żeby sie suszył przez otwarte dzwiczki w piecu, lub włączyc piec? Planuję (za miesiąc) kilka razy pokryć na strychu komin szkłem wodnym, potem obrzucic go zaprawa cementowa-wapienną z dodatkiem szkła wodnego, potem go ocieplic wełną. Na ocieplenie może być dana wełna skalna np ta: http://przewodnik.ro...ty/rockton.aspx, czy musi być dana Twarda Wełna Skalna? Ile trzeba dodać szkła wodnego na kg zaprawy? Mysłałem nad zamontowaniem daszka wygiętego w łuk na kominie, żeby opady nie wpadały do komina, czy jest to sensowne? Czy nie zaburzy ten daszek ciągu i czy kreozyt nie zacznie sie tworzyć na tym daszku? Jest sensowne ocieplenie wełną komina w kotłowni i czopucha, czy to już przerost formy nad treścią? Prosze o pomoc. Pozdrawiam Jerziszek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.