Skocz do zawartości

Tinek

Forumowicz
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Ostatnia wygrana Tinek w dniu 16 Maja 2021

Użytkownicy przyznają Tinek punkty reputacji!

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    centrum

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Tinek

Stały bywalec

Stały bywalec (5/14)

  • Reacting Well Unikat
  • Oddany Unikat
  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony

Najnowsze odznaki

11

Reputacja

  1. dziękuję za pomoc, teraz wiem, że muszę na to zwrócić uwagę pozdrawiam
  2. Czy przetwornica 12V/230V taka z pełnym sinusem, działa jak UPS przy kompie? tzn. czy ładuje akumulatory gdy jest napięcie w sieci, a po zaniku zasilania automatycznie się przełącza na zasilanie z aku? Przymierzam się do zakupu takiej przetwornicy, do tego aku około 50 Ah, czy na kilka godzin wystarczy taka pojemność akumulatora pozdrawiam
  3. dziękuję za odpowiedź jak pisałem mam odwrotnie, pompa na I biegu, działa od października pozdrawiam
  4. w zależności od aktualnego odbioru ciepła temp na powrocie niższa o 5 do 10 *C niż na zasilaniu Przy okazji, dlaczego pompa powinna tłoczyć wodę na wymiennik, u mnie jest akurat odwrotnie, na małym obiegu kotłowym z wymiennikiem pompa jest na powrocie, czyli na wymiennikiem. Stąd moje pytanie pozdrawiam
  5. Witam Mam instalację podobną do Twojej (też z wymiennikiem). Zasobnik CWU mam po stronie wtórnej (ponieważ kotłownia w osobnym budynku) dlatego pompa do ładownia CWU u mnie musi być, ale ta pompa, o której piszesz, na powrocie przed wymiennikiem wydaje się zbędna, w mojej instalacji nie ma, a odległość do wymiennika znaczna i pompy od podłogówki i od grzejników dają radę. IMHO tę jedną wywal pozdrawiam TINEK
  6. Witam Nie jestem fachowcem, ale mam podobny układ, tzn. kotłownia w osobnym budynku gospodarczym (oddalonym o 6 m). dziwi mnie, że CWU również jest ciągnięte z Kotłowni. U mnie hydraulik zakopał tylko dwie rury, zasilanie i powrót. W Kotłowni (w bud gosp) mam tylko kocioł, mały, otwarty obieg kotłowy (z pompą) oddzielony jest od reszty układu poprzez wymiennik płytowy. Obieg wtórny jest zamknięty i napełniony mieszaniną glikolu i wody zdeminarlizowanej. Wydaje mi się, że taki układ jest o wiele prostszy (ochrona kotła realizowana przez wymiennik), oraz są mniejsze straty na przesyle, mam na myśli CWU. Zasobnik CWU, rozdzielacze, pompy i cały inny osprzęt jest w budynku mieszkalnym w pralni. Działa to od października, na razie ogrzewam dom na 15*C, nie mieszkam jeszcze pozdrawiam
  7. masz rację, tylko w tych naszych dzisiejszych instalacjach, gdzie przekroje malutkie to takie błotko może gdzieś przytkać (np jakąś pętle podłogówki) oczywiście nie po pary latach, ale z czasem może
  8. Powiem Ci, że w krótkim obiegu kotłowym (otwartym) jeśli regulatory pokojowe wyłączą pompy (jeśli nie pracują pompy obiegów CO i CWU wyłącza się również pompa obiegu kotłowego), piec przechodzi w podtrzymanie (czyli taka symulacja braku prądu, bo nie ma odbioru ciepła) wtedy temp na kotle podciąga max do około 70 *C (ustawiona jest 58*C), jakoś to działa, że woda w kotle się nie zagotuje. Oczywiście z kotłem zasypowym by to nie działało, za duża bezwładność W moim przypadku chciałem takiej separacji obu układów, jak piszesz większa trwałość grzejników, ale przede wszystkim "czystość" całego układu, wiadomo jak wygląda woda w układzie otwartym po kilku latach, a w układzie zamkniętym można zastosować wodę zdemineralizowaną z jakimś preparatem na bazie glikolu, nic się z takiego płynu nie wytrąca, a dodatkowo cała armatura od środka ma "smarowanie" co zapobiegnie "zacinaniu się" po paru latach (mam nadzieję) pozdrawiam
  9. Witam Ponieważ to mój pierwszy post na tym forum, to chciałbym wszystkich serdecznie przywitać. Krótka charakterystyka instalacji Jestem posiadaczem kotła Ling25 (21,4 kW), dom nowy, jeszcze nie zamieszkany, kocioł odpalony ostatniego października 2011, utrzymuję w domu 15 *C, powierzchnia użytkowa 121m2, ale ogrzewana po podłogach 180m2. Większość podłogówka, tylko trzy sypialnie na poddaszu grzejniki (i drabinki w łazienkach). Kotłownia w oddzielnym budynku (gospodarczy) układ mały kotłowy otwarty z pompą, wymiennik płytowy, układ CO zamknięty Do tej pory w obecnym domu palę w kotle dolnego spalania + miarownik ciągu (elektroniczny) Odnosząc się do postu powyżej, dlaczego uważasz, że układ otwarty jest lepszy niż zamknięty (po stronie grzejników)? pozdrawiam TINEK PS. dzięki temu forum, udało mi się tak ustawić kocioł iż spala około 15 -20% mniej niż na początku, ale cały czas sie uczę :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.