Skocz do zawartości

miHu

Nowy Forumowicz
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia miHu

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Wg mnie prawidłowo. Też mam ten piec i też zawór 3-drożny i też tak zrobione. Przy 4-drożnym pewnie też byś tak miał "wpięty" bojler. Nie bardzo rozumiem Twoje zdanie "Teoretycznie nie mam ochrony temp. wody powrotnej do pieca ponieważ nie mam zaworu 4 drożnego". 3-drożny zamykasz i pompka mieli wodę w małym obiegu, w czym problem?
  2. Witam! Odkurzę wątek i odpowiem na swoje pytanie. Część z Was miała rację, niektórzy nie. Podniosłem piec i grawitacja ... działa! Piec mam dwupaleniskowy. Paląc na ruszcie, bez użycia pompy grzejniki rozgrzewają się. Mam dołączone również 4 niewielkie podłogówki które też się rozgrzewają tyle, że baaaaaaaardzo powoli.
  3. Dziękuję za odpowiedzi. Zdecyduję się chyba na podniesienie pieca. Chcę to zrobić z powodu czysto praktycznego. W chwili obecnej zaraz po wejściu do kotłowni mam ... dół w którym stoi stary piec. Zasłaniam to oczywiście takim podestem żeby samemu nie wpaść ale jest to kłopot przy rozpalaniu, dosypywaniu itd itp. Gdzieś wyczytałem, że dobrze jeśli wyjście z najniższego grzejnika i wejście do pieca są co najmniej równe, wówczas może zadziałać. Tutaj byłoby to spełnione. W syfoniku zrobię jakaś rewizję w razie "korka". Dodam, że zasilanie grzejników idzie pionową rurą o długości ok. 6 m, więc wytwarzane ciśnienie będzie pomagało.
  4. Witam! Istalacja starego typu na rurach stalowych, zrobiona i działająca grawitacyjnie ale wspomagana również pompą. Powierzchnia do ogrzania to ok. 200m2 w 2-poziomowym domu. Stary piec (miałowiec) jest obniżony w stosunku do najniższego grzejnika(ów) o ok. 40-50 cm. Średnica rur przy piecu to 2". Chcę wstawić nowy piec (na ekogroszek z koszem) i podnieść go do poziomu parteru. I teraz pytanie, jeśli "podniosę" piec to czy obieg grawitacyjny będzie dalej działać? Na odcinku powrotu powstanie swego rodzaju syfon i to poniżej poziomu wejścia do kotła. Dobrze gdyby toto działało w przypadku braku prądu. I drugie pytanie: jeśli nawet piec podniosę i będzie pompa CO to w układzie nie będzie jakiś zakłóceń z powodu tego "syfonu"? Reasumując, mam wątpliwości czy podnieść piec czy nie. Pozdrawiam Rysunek poglądowy jak to wygląda Uploaded with ImageShack.us
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.