Skocz do zawartości

Promilus

Forumowicz
  • Postów

    19
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Promilus

Ciekawy

Ciekawy (3/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Promilus

    Rury Pex

    Np. gotowe pianki, zakładasz na rury, przeciągasz w plastikowej kanalizacyjnej, układasz w ziemi, podłączasz, zasypujesz...git :P
  2. Promilus

    Sadpal - czy warto?

    Sadpal to nic innego jak wprowadzanie katalizatora do spalin...a tym katalizatorem są soli miedzi (w sumie nie jestem na 100% pewny ale chyba jest tam też i siarczan miedzi). Co to powoduje? Ano miedź aktywna (Cu*) pozwala łączyć się tlenowi z węglem w niższej temperaturze -> zapobiega to powstawaniu sadzy, która przy mniejszej ilości tlenu zostanie utleniona do CO, a przy większej do CO2, a także pozwala likwidować istniejącą sadzę powoli ją utleniając (bardzo powoli i tylko w dolnej części komina, a odpadanie płatkami sadzy to chyba zasługa pozostałych składników). Czy jest skuteczne? Tu akurat dużo zależy od samego palenia, dozowania...Czy jest szkodliwe dla środowiska? Nie bardziej niż nawóz przeciw brązowieniu iglaków (kilkadziesiąt % CuSO4).
  3. Dziękuję serdecznie za odpowiedź, zastosuję się do wytycznych odnośnie pomiaru zapotrzebowania na moc grzejników. PP wybrałem bo mam zgrzewarkę, a PEXy to chyba złączki metalowe - koszt jednak większy, ale jeśli miałoby nie dać rady to jednak zastanowię się nad tym jeszcze. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
  4. Witam. Poddasze w starszym (~80lat) domu, grubość ścian zewnętrznych 1,5dł. cegły (3 rzędy cegieł), nieocieplone. Sufit podwieszany G-K, izolacja 20cm wełna mineralna. Okna dachowe 8szt. 78x140 Okpol + 4x PCV. Podłoga - styropian 4 i 5 cm + wylewka ~5cm. Wysokość pomieszczeń max 2,6m ale ze względu na spadek dachu kubatura mniejsza. Pomieszczenia 3x25m2, 2x10m2, 12m2, 6m2 i łazienka z grzejnikiem łazienkowym też ~6m2. Temp. wody w instalacji 60-80stopni Celsjusza. Układ otwarty, kocioł opalany miałem 23. Rozprowadzenie będzie rurkami PP. Czy lepsze będą tzw. panele z blachy z małą pojemnością wodną czy też może grzejniki aluminiowe żeberkowe w sumie z jeszcze mniejszą. Jakiej musiałyby być mocy. Spotkałem się z przelicznikiem 100-150W/m2, ale nie jestem przekonany do takich sztywnych przeliczeń. Będę wdzięczny za wszelką pomoc, ewentualnie odesłanie do podobnego tematu.
  5. gtoni - dach z dachówki ceramicznej kilka lat na sadpalu i brak problemów. Wykwitów na kominie też nie ma - kocioł wyraźnie nienajlepszej sprawności. Uszczelnienie komina - alu+smoła jak widziałem, taka taśma. To świństwo to sole, m.in. miedzi (katalizator spalania sadzy), podobnym składem cechuje się np. ... nawóz do iglaków (siarczan miedzy) :angry: Baaa, myślę, że łyżeczki zjadałby jeszcze szybciej ^^ Oto i wszystko co trzeba powiedzieć w temacie straszliwej szkodliwości. JarekLub - kombinuj, optymalny efekt jest gdy warstwa jest jasna, cienka i łatwa do usunięcia.
  6. Nie dziwne skoro zawiera sole. Nawet na opakowaniu piszą, by używać łyżeczek plastykowych. Nie wiem, ale chyba każdy taką ma - choćby po syropie na kaszel ;) Sadpal bardzo mocno wchłania wilgoć, ale nie traci swoich właściwości. Dobrze jest wymieszać równomiernie z paliwem - wtedy działa cały czas. Jeśli wcześniej nie używałeś to: Przy rozpalaniu dać dużo na żar - powinno wypalić ładnie nagromadzoną sadzę - później dawkować już razem z paliwem przy podajniku - oczywiście już mniejsze ilości. Ile - trudno powiedzieć, tyle by się sadza nie osadzała. Jak się zacznie osadzać i narastać to znaczy że było zbyt mało.
  7. Wodór drogi. I wybuchowy - wystarczy troszkę tlenu i światło i jest bum. Jeszcze dłuuugo będziemy opalać tym co się da wydobyć minimalnym kosztem spod ziemi, co można wycisnąć z roślinek oleistych, co można wziąć z lasu który rósł kilkaset lat...Bo tak jest tanio i wygodnie. Biorąc pod uwagę, że przy otrzymywaniu wodoru na skalę przemysłową i tak trzeba włożyć więcej energii elektrycznej niż się otrzyma spalając wodór to myślę, że jednak nie będzie to takie ekonomiczne rozwiązanie. Ale żeby nie zbaczać tak bardzo z tematu. Są różne kotły. Wiadomo, że producent szczególnie w tańszych wersjach stara się oszczędzać na czym się da - mamy krótszy obieg spalin, mniejszą powierzchnię oddawania ciepła, mniejszą sprawność. Ale z drugiej strony jeśli ktoś zrobi piec o sprawności rzędu np. 90% i wsadzi go do starszego budynku bez ceramicznego czy stalowego wsadu to co się zacznie dziać? Ano spaliny będą się skraplać już w kominie, woda, smoła, sadza - i to zacznie wychodzić przez cegły. W takim przypadku siłą rzeczy spaliny muszą grzać komin. Wiem, bo już się z takim czymś spotkałem.
  8. Nie widzę większych przeszkód. Ale to nie jest złoty środek - że wystarczy raz wyczyścić i znowu pozwolić zarosnąć, nie, drogie to znów takie nie jest by pozwolić sobie na dodawanie do każdej porcji ładowanego paliwa. Najbardziej widoczne efekty są gdy już jest sam żar, po wygaśnięciu pieca ładnie na ściankach cienka warstwa jasnego nalotu zamiast grubej warstwy sadzy i pyłu związanego smołą.
  9. Promilus

    Spalanie Pet- ów

    Tak, z tym że konstrukcja pieca też musi być odpowiednia, PP oraz PE przy wyższej temp. zamieniają się w ciecz o konsystencji oleju kuchennego jeśli nie rzadszej, takie coś potem ścieka w dół. Dodatkowo najlepiej byłoby gdyby podawany był granulat, zanieczyszczeń prawie brak. Gdyby podawać na rozgrzaną wstępnie okrągłą rynienkę PP/PE mogłoby się topić i rozpływać wydzielając palne gazy, które po zmieszaniu z powietrzem ładnie by się paliły, praktycznie bezdymnie (bo też i samo CO2 i H2O by powstawało). W zwykłych piecach niestety zauważyłem, że gazów powstaje zbyt dużo, płomień przeciąga aż do samego komina, a ograniczanie ciągu powoduje kopcenie. I jednak w porównaniu do węgla, miału, koksu czy nawet drewna zawartość wody w spalinach jest sporo większa. W PE wodoru jest 2x więcej niż węgla czyli mniej więcej pojedyncza cząstka polimeru ma postać C2H4 co po dodaniu powietrza przechodzi w ->2CO2+2H2O, czyli wody powstaje tyle ile dwutlenku węgla (jeśli chodzi o liczbę cząsteczek). I to jest pewien problem. Poza tym napędza to znowu produkcję PE. Z drugiej strony użyte PE jest niezdatne do powtórnego przerobienia bezpośrednio...znów robi się granulat i dodaje do świeżego PE, po prostu używany PE ma znacząco gorsze właściwości i może być wtórnie użyty jedynie jako dodatek. Zaś jeśli chodzi o surowce wtórne, akurat mam z tym dość przykre doświadczenia, prowadziłem z rodzicami punkt skupu makulatury, puszek i właśnie PE/PP. Puszki i PE/PP odpadły najwcześniej, za puszki więcej na złomie bym dostał, a folie i worki z butelkami PET mimo "kompresji" zajmowały w kontenerze więcej miejsca niż makulatura, super pieniędzy z tego nie było, a trzeba się było mocno namordować. I tak zostałem z 5 workami petów i jakimiś 2 tonami makulatury i coraz bardziej się zastanawiam, czy nie zastosować tego jako opału.
  10. Promilus

    Sterownik

    Ogólnie rzecz biorąc masz rację. W zasadzie najczęściej instalacja c.o. traktowana jest jako układ inercyjny I lub II rzędu. Dla takiego obiektu jest możliwe określenie parametrów regulatora PID dla których regulacja będzie ok. Niemniej określa się to na podstawie odpowiedzi skokowej układu - czegoś niezbyt wykonalnego w domowej instalacji c.o. a tym bardziej prawidłowo interpretowalnej przez sterownik. Nie chcę wnikać w dziedzinę automatyki - są tu z pewnością ludzie bardziej obeznani z tematem. Jeśli chodzi o temat - sprawdziłbym jaką najmniejszą moc dmuchawy można ustawić i tym się pobawił.
  11. Promilus

    Sterownik

    Taka idea działania, by wentylator działał cały czas - tj. powietrze było podawane ciągle choć w różnej ilości. Co za tym idzie wzrasta też zużycie opału, ale i stabilność temp. Niestety algorytmy automatycznej optymalizacji parametrów PID nie są nigdy najwyższych lotów co powoduje, że i sam kocioł pracuje nie do końca optymalnie. Od doboru ustawień w sterowniku nie da się uciec kupując droższy sterownik, trzeba dużo czasu przesiedzieć w kotłowni żeby dobrać jak najlepsze parametry.
  12. Niby racja, ale sprawdza się tylko wtedy gdy przez opał to powietrze w miarę dobrze przechodzi. Niestety w przypadku jakże często nadal stosowanego miału nawet te o dużym ziarnie mają sporo pyłu węglowego, zarzucisz tym piec i powietrze przez paliwo przechodzi niechętnie. Można mieszać z trocinami - trochę to poprawia sprawę, ale nie wiem czy na dłuższą metę jest to dobre rozwiązanie (dla kotła). A prawdę mówiąc ze względu na malejącą dostępność węgla i miału trzeba by pomyśleć nad konstrukcjami bardziej uniwersalnymi - pozwalającymi w razie czego przerzucić się na inne paliwo.
  13. Może dmuchawę częściej, krócej i z mniejszą mocą? Czy dym z komina jest biały/szary/brunatny/czarny (czy dobrze się pali, nie ma sadzy, nie ma smoły). Jeśli palisz tylko węglem może wystarczy zwykły miarkownik ciągu.
  14. W kuchence elektrycznej (i gazowej pewnie też) izolację stanowi wełna mineralna z dwóch stron oklejona folią aluminiową - promieniowanie czy przewodzenie, jeden kit, zatrzymuje ciepło że hej. Podobna konstrukcja mogłaby oczywiście posłużyć do izolacji budynku, tyle że wtedy można zapomnieć o używaniu komórki, anteny pokojowej no i nagle dom staje się jednym wielkim piorunochronem :/ Inna sprawa - promieniowanie podczerwone nie jest znowu takie przenikliwe jak kolega hbpl stara się tutaj powiedzieć. Zaś model pustak-styropian-cegła elewacyjna jest lepszy niż zewnętrzne docieplanie jak i grube mury (chociaż ma mniejszą pojemność cieplną).
  15. Sadpal to coś więcej niż skrobia, z całą pewnością zawiera miedź - która obniża temp. w której sadza zaczyna wiązać się z tlenem - dzięki czemu zamiast osadzać się w piecu czy kominie ulega utlenieniu i ulatnia się do atmosfery w postaci tlenku węgla i/lub dwutlenku węgla. Jakie inne sole mineralne zawiera - niestety nie wiem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.