sytuacja wygląda następująco, kocioł gazowy może pozostać gdyż ode mnie zależy czy chcę z niego zrezygnować i przystąpić do poboru ciepłej wody z miasta, a jeśli chodzi o zużycie wody to jest nas w domku czwórka ( dwoje dorosłych i dwoje dzieci)
Witam
W najbliższym czasie w naszym mieszkanku w bloku spółdzielnia zamierza zlikwidować piece gazowe do podgrzewania wody i zastąpić je wodą podgrzewaną z miasta (tzn z ich kotłowni) i tak zastanawiamy się z mężem czy zdecydować się na taką zamianę, bo jak wiadomo ciepła woda z kotłowni miasta jest znacznie droższa niż samemu podgrzana. Poradźcie co wybrać bo mam mętlik.....