Skocz do zawartości

tommek

Forumowicz
  • Postów

    49
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana tommek w dniu 9 Lutego 2012

Użytkownicy przyznają tommek punkty reputacji!

Osiągnięcia tommek

Stały bywalec

Stały bywalec (5/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

3

Reputacja

  1. Zakręć całkowicie by-pass i spokojnie pompa powinna na I biegu wydolić tylko musisz doregulować przymykając powoli zawór kulowy, a docelowo zmienić na regulacyjny, czyli taki zakręcany imbusem "na kilka obrotów".
  2. No a kolego to nie czyta postów innych i powtarza co już zostało napisane. Dodatkowo są dwa zdjęcia i na drugim też jest kulowy zamknięty, a tam już rurki są. Autor ma problem nie z temperaturą zasilania tylko z brakiem przepływu, a przynajmniej z nie wykazywaniem go przez rotametry, więc praca zaworu termostatycznego jeżeli w ogóle jest instalacja zalana wodą nie ma tu znaczenia, bo nawet przy zamkniętym zaworze termoregulacyjnym i kulowym przepływ powinien być, więc albo pompa nie działa, albo rotametry nie pokazują, albo zatkane rury, albo tak długie obwody, że pompa nie jest w stanie przepchać.
  3. Jeśli mógłbyś zrobić zdjęcie prostopadle do rozdzielacza to ułatwiłbyś życie tym od których oczekujesz pomocy. Jeżeli na zdjęciu po prawej stronie jest rozdzielacz który "nie działa" to ułatwisz mu pracę jeśli lekko otworzysz zawór na górnej rurce. Jeśli jest odkręcony to zrób zdjęcie rozdzielacza w stanie kiedy powinien działać, a nie działa i w rozdzielczości umożliwiającej dostrzeżenie szczegółów, np. czy rotametry mają zero na górze czy na dole i w którą stronę jest skierowana strzałka na pompie.PS. zawór na górnej rurce powinien być zaworem odcinającym ale nie kulowy, bo jego funkcja to ograniczenie przepływu aby wymusić ruch wody w pętlach, możesz próbować tego na kulowym, lekko otwierając/przymykając i obserwując rotametry;zawór by-passu przy braku siłowników możesz całkowicie zamknąć, sprawdź czy plastikowe/białe pokrętła są całkowicei rozkręcone i czy pompa na pewno pracuje
  4. W pełni się zgadzam, zawór w takim układzie będzie raczej zabezpieczał przed wpuszczeniem w rurki zbyt gorącej wody, żeby w pełni chodziło to woda z kotła nie może być cieplejsza niż temperatura zamknięcia zaworu.
  5. Zawór do zakręcenia by-passu to ten koło niebieskiego termometru. Zawór na powrocie to zawór na lewo od niego możliwe, że "przykryty" zaślepką którą się odkręca (ale sprawdź cobyś nie zrobił basenu), pod nią powinien być otwór na imbus - zakręć odkręć go na 2 obroty - zapobiega on przetłaczaniu wody z powrotem do kotła z pominięciem podłogówki (woda płynie gdzie ma mniejszy opór). Sprawdź zawory na dolnej belce one regulują przepływy w poszczególnych pętlach - na początek bym je rozkręcił a potem przykręcał te gdzie będzie za ciepło. Co do kapilary są dwie szkoły, ale dając na górną belkę decydujesz o temperaturze wody zasilającej, co wydaje mi się bardziej logiczne. Według mnie ten schemat nie jest logiczny bo termometr dolny pokazuje temperaturę wody jaka idzie z kotła a to można odczytać na kotle, zaś nie wiadomo jaka jest temperatura powrotu, co wydaje się istotniejsze.
  6. Nie tyle poodkręcać co sprawdzić czy są całkowicie rozkręcone, czyli nie blokują przepływu, następnie sprawdzasz czy rurki zasilania zrobiły się cieplejsze, jeżeli nie to zakręcasz zawory na zasilaniu i powrocie pozostałych rozdzielaczy żeby pompa pchała wodę tylko do tego jednego i jeżeli wtedy rurki na zasilaniu każdego z obwodów zrobią się ciepłe to znaczy, że trzeba regulować cały układ, czyli odkręcasz zasilanie i powrót pozostałych rozdzielaczy i zaczynasz od zmniejszania przepływu na poszczególnych obwodach w działający rozdzielaczach, aż te nie działające zaczną być ciepłe. Może się jednak okazać, że nic to nie daje bo pompa nie wyrabia i wtedy pozostaje ci dołożenie pompy przy rozdzielaczu lub zmiana zasady działania całego układu, czyli np. sprzęgło hydrauliczne zaraz za kotłem następnie jedna pompa z zaworem mieszającym esbe, a rezygnacja z tych zaworów indywidualnie przy każdym z rozdzielaczy.
  7. Rotametry to wskaźniki/regulatory przepływu - pozwalają na regulację układu, montowane są na belce rozdzielacza po jednym na każdą pętle. Skoro reszta działa to może oznaczać, że całość wody idzie w pozostałe pętle lub że pętle które nie grzeją są zapowietrzone. Zakręć zawory przy pozostałych rozdzielaczach, jeśli ten ruszy to znaczy że układ co najmniej do regulacji, ale sprawdź, czy zawory poszczególnych pętli są poodkręcane.
  8. Bez pompy też może działać. Mam identyczny układ tylko z pompą i jak ją wyłączę to i tak rotametry pokazują przepływ na samej pompie kotła, ale w zależności od oporu hydraulicznego dodatkowa pompa może być niezbędna. Dodatkowo bez rotametrów taki układ będzie niezwykle trudno wyregulować, bo jak rozumiem składa się nie tylko z 3 obwodów.
  9. Według mnie masz nie do końca zmontowany jak trzeba układ mieszający. Termometr dolny mimo iż wedle schematu na dole jest zasilanie pokazuje niższą temperaturę niż górny. Sprawdź w którą stronę jest strzałka na obudowie pompy i czy dolna rura jest na pewno zasilająca. Jeśli tak to zakręciłbym całkowicie by-pass (przy braku siłowników na pętlach jest zbędny) sprawdził czy zawór odcinający na powrocie jest odkręcony tylko 2-3 obroty i na początek poodkręcał zawory na zasilaniu podłogówki, a jeśli zrobi się cieplejsza to zaczął regulować. Kapilarę przestaw na belkę zasilającą.
  10. Ten objaw o którym piszesz to nagle czy nowa instalacja i "od zawsze" tak masz. Jeśli nowa instalacja to sprawdziłbym nastawy wstępne na grzejnikach czy są wedle zasady - im dalej od kotła tym "wyższy numerek" i jeśli tak to na próbę zwiększył przepływ o 1 na każdym.
  11. Jeżeli strzałka na pompie jest skierowana w dół (a tak być powinno bo rotametry determinują iż dolna belka jest zasilająca) to zasilanie z pieca powinno być u góry, czyli z tego co piszesz masz prawidłowo.
  12. Zasilanie podłogówki masz z dolnej belki więc kapilara do termostatu powinna być raczej na dolnej belce. Słabo widać rotametry ale masz chyba bardzo duże przepływy (na jednym chyba 5l/min) i dlatego pewnie temperatura zasilania i powrotu jest prawie taka sama. Po przełożeniu kapilary ograniczyłbym przepływy do 1,5 l/min, termostat ustawił na temp. zasilania jakieś 35 stopni o zaczął regulację po 24 godzinach - jeśli za zimno wszędzie to wyższa temperatura np. przy obecnych temp. jakieś 40 stopni, a jeżeli tylko w części to zwiększył przepływ na tych obwodach.
  13. zwiększyłbym przepływ na rotametrach do 3-4 l/min i obserwował, możliwe że masz bardzo długie pętle i wychłodzoną podłogę - jaką temperaturę powrotu pokazuje termometr, pojęcie "ledwie letnia" jest względne; skoro dolna belka gorąca i rotametry pokazują przepływ to znaczy że działa prawidłowo, ale odbiór ciepła jest duży, weź poprawkę że grzejesz pewnie parę ton betonu. PS. Jeśli nie masz zabezpieczenia termicznego przed przegrzaniem podłogówki (wyłącznik pompy po przekroczeniu zadanej temp. zasilania) pozostawiłbym kapilarę na zasilaniu), szkoda byłoby przegrzać rurki
  14. Czy za dolnym rozdzielaczu masz zawór pod głowicę termostatyczną, czy odcinający? Bo jeśli dobrze widzę to pod głowicę i w takim układzie to chyba całośc nie może działać prawidłowo i możliwe, że stąd szumy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.