Skocz do zawartości

rafales

Forumowicz
  • Postów

    30
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia rafales

Odkrywca

Odkrywca (4/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Z tego co kolega pisze to nasuwają się następujące wnioski: - piec jest zawalony, nieczyszczony, - komin również do czyszczenia - masz zbyt mokre drewno, jeżeli będzie sezonowane, canajmniej 18m-cy to nie bezie takie sytuacji A wentylator nie ma tutaj raczej nic do znaczenia, ale pewien nie jestem na 100% Jak może ci się cofać dym kominami wentylacyjnymi? Nie ma takiej opcji, co ty za głupoty opowiadasz?
  2. A na jakiej podstawie twierdzicie, że trzeba piec wymienić? Najpierw ocieplić prawidłowo dom, potem zobaczyć jedną zimę co się będzie działa. Nie wiadomo czy dobrze jest piec poustawiany etc. Nie wiemy jaki to piec, nie wiemy czym kolega pali etc. To ja mam 170m2, 83 rok, budynek jeszcze nieocieplony, strop ostatni w ogóle nieocieplony (jeszcze) i do tego wszystkiego stary kocioł i spaliłem 4 tony węgla i z 5m drewna. Ale nad optymalnym ustawieniem pieca i czopucha spędziłem jakieś 20-30 dni. Próbowałem i sprawdzałem, aż wreszcie doszedłem do perfekcji. Do tego sprawdziłbym czy z instalacją wszystko ok, czy pompa jest odpowiednia etc. Piec to wymieniłbym na samym końcu.
  3. Najważniejszy browar, to podstawa. Zdecydowanie to 3 podejście, ale czy nie warto zapytać kogoś, kto miałby to przerobic? A nie ma prawdziwych fachowców?
  4. Jeżeli masz tak dobrze ocieplony dom, to wystarczy 19kw. Jestem tego pewien. Na nieocieplony dom to nawet 30KW nie pomoże, po ściany i strop się wyziębią.
  5. Odpowiednik Zębca zrobiony przez innego? Dobre. Nie wierzę, że węgiel jest na tyle zły, żeby smoła ciekła. Albo zbyt niska temperatura spalania, albo wyjście do komina zawalony, albo dmuchawa zatkana. No tylko takie mogą być podstawy tego stanu rzeczy. Kuzyn kupił piec z dmuchawą, zasypał miałem i też mu ciekła smoła. Dzwoni do mnie czy nie mógłbym podjechać bo coś mu się palić nie chce. Ja zajezdżam, patrzę, a tam blokada z klapy dmuchawy nnie zdjęta. Otworzyłem dmuchawę i po sprawie.
  6. W tej sytuacji wymiana na panelowe jeszcze bardziej pogorszy sprawę. Ja bym zrobił tak: 1. Ocieplenie stropu, ewentualnie jeśli starczy funduszy wełna między krokwie. Rozumiem, że masz blachę lub dachówkę, poddasze nieużytkowe, strop nieocieplony. 2. Jeżeli ściany nieocieplone, to styropian 10cm. 3. nie wiem jak z oknami, ale to tez wzna rzecz. 4. Grzejniki żeliwne. To są naprawdę bardzo dobre grzejniki. Tylko, że na pokój 16m2 16 żeberek to ciut mało. Dałbym 18szt i wtedy masz zapas. Nagrzejesz je i nawet po zakręceniu trzymają ciepło, nawet do 40 minut. Przekonałem się na własnej skórze, że jest tak jak piszę. Ja mam jeszcze nieocieplony strop, nieocieplone ściany (stare budownictwo, po I fazie remontu) i jak było -15 to niestety ale nawet 60-70 stopni na piecu nie pomagało, bo było 19, z trudem 20 stopni w pokojach. A grzejniki aż gorące, że dotknąc nie mozna było. Wiec w tym wypadku zastosowałbym te 4 powyższe kroki, któe napisałem. A zrobisz to co uznasz za stosowne.
  7. Woda to doskonały przewodnik ciepła. Jesli na piecu masz 65 stopni to taka mniej wiecej jest temp wody. No może 1-2 stopnie mniej. Ale to ten zakres. I wg mnie nie uregulujesz tego w żaden sposób. Ten zakres 1,2-1,5 to na ciepłym. Jaki byłby sens podawać dla zimnego? Piec ma chodzić na ciśnieniu z tego zakresu.
  8. No co jak co, ale zgodzę się z kolegą, z którym dyskutowaliśmy a Ty szanowny master adminie usunąłeś nasze posty. Popatrz na inne (rzeczowe i liczące się foa, w innych branżach) i poczytaj jak się postępuje w przypadku, gdy wg admina/moda wypowiedzi są offtopem. Nie usuwasz tylko robisz komentarz na czerwono/zielono, dajesz upomnienie, zamykasz temat etc. możliwości jako admin masz wiele, a Ty skorzystałeś z najbardziej prymitywnej jaką jest usuwanie wypowiedzi.
  9. Ja wykasowałem? To pomówienie. Ja nic nie kasowałem, bo nie żałuję tego co mówię.
  10. Ja bym dał 18 na zasilaniu grzejników, piony z 22, i sprawdziłbym czy gdzieś na tych rozdzielaczach nie dławi. A jaką masz pompkę? 25/60? Bo taka byłą by tutaj potrzebna. Przykręć na pozostałe grzejniki, te które grzeją ok. Oczywiście przykreć tak, by nie straciły temperatury, ale żeby nie miały pełnego przepływu. To tez zmieni sytuację bo woda pójdzie tam gdzie lżej.
  11. Nie pyskuję, tylko stwierdzam fakty. U mnie była taka sama sytuacja. Góra grzejników była gorąca, dół (od połowy w dół) zimny. Nie chłodniejszy od góy a zimny. I zmiana średnicy rurki z 15 na 18, oraz pion na 22, do tego wywalenie zaworków/pseudo zaworków (nie pamiętam nazwy - ale podobnych z kształtu do głowic) na zwykłe kulowe w 100% wyeliminowało problem. teraz grzeje każdy grzejnik, oczywiście zawsze dół jest chłodniejszy niż góra, ale to prawidłowość poprawnie działającej instalacji.
  12. Panowie jeśli nie wiecie co gadacie, to proszę się powstrzymać. Skoro kolega mówi, że góra grzeje cała a dół nie to nie są zapowietrzone!!! Zapowietrzenie ma takie objawy, że nie grzeje cały na górze, bo powietrze zbiera się na końcu grzejnika. Jeżeli góra grzeje a dół nie to jest jakiś inny powód. Nie wiem czy instalacja nie była modernizowana etc. Może coś z powrotem nie tak. Ja bym w tym upatrywał przyczyn.
  13. Może gdzieś leciutko powietrze dochodzi. Niestety tak jak już tu ktoś pisał, sytuacja mikronieszczelności zdarza się i nawet o tym nie wiesz.
  14. Ok, link do zaworu jest, ale jego zadania nadal pozostają nieopisane. Prosiłbym praktyka o to, żeby wytłumaczył w tym temacie co tak naprawdę ma za zadanie ten zawór. Miesza wodę? Ale po co? Chyba tylko po to, żeby woda na powrocie nie była za zimna i gwarancja na kocioł była.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.