Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Hybryda Węglowo-gazowa ?


dorecho

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam problem z kotłem zasypowym: jak już zakończy się etap spalania początkowego/intensywnego/ i kocioł przechodzi w stan uśpienia,

póżniej nie mogę zapalić powstajacych spalin i gazów. A one są, bo jak zapalę dymek zapałką to chwile się pali ale potem gaśnie znowu.

Co bysię stało , gdybym podłaczył do kotła palniczek na gaz , aby stale spalać gazy ?? Widzę taką możliwość - w wyczystce /bardzo blisko komory spalania/

zrobić otwór i wetkać palnik od lutowania na propan-butan ???Czy są lub ktoś doświadczał taką hybrydę?? Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, wydaje mi się że właśnie jedną z najtrudniejszych rzeczy podczas palenia w górniaku jest stałe spalanie gazów . Tak jak napisałeś po kilku godzinach węgiel przechodzi w faze koksu , nagrzewa wtedy bardziej dotykowo ale nadal wydziela tlenek węgla który można spalić. Można zmniejszyć komore zasypową szamotem tak żeby kocioł musiał mocniej pracować . Co do palnika czy miałby on się palić stale? Jeśli nie to raczej bym nie ryzykował , nazbiera sie gazów i bum!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co bysię stało , gdybym podłaczył do kotła palniczek na gaz , aby stale spalać gazy ?? Widzę taką możliwość - w wyczystce /bardzo blisko komory spalania/

zrobić otwór i wetkać palnik od lutowania na propan-butan ???Czy są lub ktoś doświadczał taką hybrydę?? Pozdro

A jakbyś lepiej skupił się nad dostarczeniem powietrza NAD paliwo na ruszcie - te gazy spalą się skutecznie :lol: jeśli poda im się tlen! A Tobie nie udałoby się to, gdybyś próbował podpalać je BEZ otwierania drzwiczek :o - niemożliwe, ale tylko wtedy dostarczasz tym gazom potrzebne do spalania powietrze wtórne...

 

O powietrzu wtórnym było już wiele razy - w kotłach zasypowych, a teraz trzeba więcej dyskutować i robić tego typu ulepszenia w starszych podajnikowcach (nowe mają już ceramikę wokół paleniska i rurki powietrza wtórnego).

 

PozdrA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.