Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zapowietrzająca Się Pompa Cwu


paul997

Rekomendowane odpowiedzi

Użytkuję świeżutką instalację CO i CWU - miesiąc od wprowadzenia się. Mam jednak problem z zapowietrzającą się pompą CWU. Instalator był na chwilę, poruszył automatycznym odpowietrznikiem, przestawił pompę z biegu 1 na 3 i pojechał - 'będzie dobrze'. Ale nie bardzo jest, a może da się w prosty sposób coś poprawić (albo zmusić instalatora do poprawy).

Napiszę najpierw, jak mam poskładaną instalację. Zaraz za kotłem jest trójnik - jedna rura idzie na pompkę CO, z nią nie mam problemów, druga na pompkę CWU. Za pompką , przed wejściem do bojlera (Kospel, dwupłaszczowy, 140l, ale to raczej nie ma znaczenia) jest założony automatyczny odpowietrznik. Na wyjściu z bojlera zawór bezpieczeństwa (z kapturkiem). Obydwie pompy to identyczne Grundfosy.

Pierwszy niepokojący objaw jest taki, że często po rozgrzaniu się wody w bojlerze z zaworu bezpieczeństwa zaczyna kapać. Kapie tego jakiś litr na tydzień, przy zużyciu wody z bojlera jakieś 300 litrów tygodniowo. Wg instalatora oraz instrukcji do bojlera - ma kapać. Potwierdzacie? Ale czy w takim wypadku powinienem uzupełniać wykapaną wodę w układzie?

I druga, bardziej upierdliwa sprawa - pompka się zapowietrza. Odpowietrzam ją odkręcając śrubę z boku obudowy. Na początku odpowietrzałem przy działającej pompce - na nowo zapowietrzała się po niecałej dobie. Ostatnio odpowietrzyłem na stojącej pompie - wytrzymało 3 doby. Być może jednak tutaj się mylę i źle diagnozuję, ale jak bojler nie może się nagrzać, a rura za pompką jest chłodna - zakładam, że pompa jest zapowietrzona. Po odkręceniu śruby na pompie lekko zasyczy, a potem kapie, nie leje się jakoś specjalnie mocno, i rura za nią momentalnie łapie temperaturę.

Czy może coś być wadliwe - pompa, odpowietrznik (nie wiem, jak go sprawdzić) czy coś jeszcze jest nie w porządku?

Z góry dziękuję za pomoc.

 

EDIT: Automatyczny odpowietrznik jest ponad bojlerem, w najwyższym miejscu kotłowni. Wyżej jest już tylko zbiornik wyrównawczy ponad stropem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co piszesz wynika że woda w zładzie jeszcze się nie odgazowała co może powodować lokalne zapowietrzenia. Zostaw odkręcony korek odpowietrznika bojlera- jak złapie powietrze to wysyczy. Co do kapiącego zaworu bezp. przy bojlerze to niestety może kapać chyba że zastosujesz naczynie wzbiorcze na WU przy wejściu do bojlera ( zimna woda ogrzewa się w bojlerze, rośnie jej objętość a co za tym idzie i ciśnienie no i z zaworu kapie aż do momentu gdy cała objętość się zagrzeje a wtedy znowu ktoś wyleje trochę ciepłej wody, napłynie zimna i proces zaczyna się od nowa ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za pomoc. W najbliższym czasie sprawdzę sposób z odkręceniem korka.

A co do kapiącego zaworu, to już wszystko jasne. Patrzyłem na niego ze sto razy i dopiero jak przeczytałem Twoją wypowiedź, zrozumiałem, o co chodzi w tym zaworku. Byłem przed chwilą kotłowni i dopiero za 101 razem załapałem, że to wykapuje woda użytkowa, a nie z układu CO. DZIĘKI! Niech sobie kapie na zdrowie :lol:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Skończyło się na tym, ze instalator przełożył mi dalej zawór zwrotny (był zaraz za pompą) i pomiędzy zawór zwrotny a pompę dał dodatkowy odpowietrznik. Problemy ustąpiły. Bo podobno powietrze nie dało rady się przepchnąć przez zawór zwrotny. Słychać, że czasami się coś uzbiera i uchodzi przez odpowietrznik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.