Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wymiana zaworów na termostatyczne w rozdzielaczu dla grzejników.


bukowskm

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Mam instalację z rozdzielaczami (parter i piętro) podłogowymi i grzejnikowymi. Brak sterowania.
W rozdzielaczach podłogowych zawory termostatyczne w grzejnikowych manualne.
Chciałbym zamontować sterowanie bazujące na siłownikach termostatycznych zamontowanych na rozdzielaczach także tych grzejnikowych.

Stąd wymiana zaworów w rozdzielaczu grzejnikowym wiąże się z jakimś ryzykiem (nieszczelności, itp.)? Mam tu na myśli ingerencję w fabrycznie zmontowany rozdzielacz.

Z góry dziękuje za wskazówki.

Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję @tomekb za szybką reakcję na moje pytanie. Mam profil w takim kształcie jak załączyłeś. Co do wymiarów to u mnie tak jak na rysunku dopisane na czerwono. Mierzone z dokładnością do 1 mm.

profil.jpg.9fdcfe5e404fa74bd3c27860251ee401.jpg


 Moje rozdzielacze na zdjęciach poniżej. Na tym grzejnikowym zakładałem, że wymienię na górnej belce zawory na coś takiego.

zawor.jpg.f830318575c7f556a5f1b342e461cc05.jpg

Tu moje pytania

  1. Czy w tym założeniu jest jakaś herezja?
  2. Czy mogę sobie odpuścić wymianę nypla? Tak żeby minimalizować demontaż rozdzielacza.
  3. Czy są jakieś wskazówki do demontażu i montażu zaworów? Mosiądz to jednak nie za twardy materiał i rozumiem,  że np. nietrudno popsuć gwinty.

Poniżej moje rozdzielacze: grzejnikowy i podłogowy.

grzejnikowy.thumb.JPG.f6c33a704f0ecf61a856df608f8d0763.JPG

podlogowy.thumb.JPG.d46b1003f7b67686e08329fc450a1160.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są takie zawory, taki zawór powinien być założony na belce powrotnej tak aby woda wpływała pod grzybek , są różne rozwiązania tych zaworów dlatego powinno się wymienić też nypel. Z tego co widzę to na drugim zdjęciu masz rozdzielacz do podłogówki z takimi zaworami a że wydaje się że rozdzielacze są z tej samej firmy to w tym przypadku nie musisz zmieniać nypla bo te zawory na górnej belce do podłogówki nie powinny być w tym miejscu . Dlatego proponuję wykorzystać je do rozdzielacza grzejnikowego a do podłogowego kupić zawory i rotametry.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tomekb dzięki za odpowiedź.

Jak rozumiem, żeby było jak należy do zrobienia jest:

Rozdzielacz podłogowy:

  1. Przełożenie wkładek termostatycznych na belkę powrotu.
  2. Montaż rotametrów na belce zasilającej.
  3. Po tym "wyprostowaniu" stanu rozdzielacza podłogowego można montować siłowniki termoelektryczne.

 

Rozdzielacz grzejnikowy:

  1. Wymiana zaworów na belce powrotnej na wkładki termostatyczne. Zakładam, że zawory na belce zasilającej mogą zostać.
  2. Montaż siłowników termoelektrycznych.

Na koniec odpowietrzanie i uzupełnianie wody.
Czy jest jakiś patent na minimalizację ubytków wody przy odkręcaniu rurek PEX od nypli?

Mam jeszcze pytanie: Jakie są konsekwencje tego, że zawory termostatyczne są zamontowana na zasilaniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można i tak ,... ale chodziło mi abyś wykorzystał sobie zawory z belki rozdzielacza podłogówki do  belki powrotnej w rozdzielaczu grzejnikowym  , że rozdzielacz jest tego samego producenta to nie trzeba wymieniać nypli . .... W rozdzielaczu podłogowym nowe rotametry na zasilaniu i nowe zawory pod siłownik na belce powrotnej , dlatego na powrotnej bo jak będą na zasilającej to przy domykaniu przez siłownik zaworu woda napiera na grzybek i zawory ,,stukają" . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za uwagi. Co do producenta to konsultowałem z hurtownią, w której kupowałem i wychodzi na to, że to nie ten sam producent. Grzejniki: AQUER, podłogówka ALTECH.

Dzięki z wyjaśnienie dotyczące umiejscowienia zaworów (zasilanie/powrót). Dotychczas czytałem, że zawory termostatyczne na powrocie nie znalazłem powodu dlaczego właśnie tam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drążąc temat dalej: jak już wcześniej przedstawiłem, mam w rozdzielaczach podłogowych zawory termostatyczne na zasilaniu, na powrocie regulacyjne. Chciałbym doprowadzić to do porządku: zawory na powrocie, na zasilaniu rotametry.

Pierwszy pomysł był taki żeby przełożyć zwory na belkę powrotną i na belce zasilającej dołożyć rotametry. Zastanawiam się czy nie lepiej byłoby zamienić miejscami belki, wtedy nie musiałbym ruszać zaworów termostatycznych jedynie przełożyć zawory odpowietrzające.

Niezależnie od opcji mam pytanie: czy po wykręceniu jakiegokolwiek zaworu i wkręcaniu go ponownie nie powinienem wymieniać uszczelnień - oringów na nowe? Jeśli tak czy ma ktoś parametry/wymiary takich oringów: do nypli, do zaworów termostatycznych, do zaworu odpowietrzającego belki?

Czy Przed rozkręcaniem rozdzielacza powinienem coś zrobić poza odcięciem rozdzielacza na zaworach zamykających belki? Chodzi mi o to że będę odkręcał rurki pętli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy producent ma swoje wymiary uszczelnień my np. mamy fazy pod o-rigi 18x2,2  przeważnie jest to o-ring nie większy niż 18x2,5 . Jeśli będziesz wykręcał i stwierdzisz że jest oring sparciały to najlepiej go wymienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas wałkuję temat teoretycznie. Teraz mam pytanie o zabezpieczenie odkręconych od nypli rurek PEX. Czy są jakieś zaślepki, którymi mógłbym zabezpieczyć odkręcone rurki pętli na czas zamiany belek w rozdzielaczu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.