rzeznik2555 Opublikowano 8 Lutego 2012 #176 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2012 Tak u mnie jest Bełchatów cena 230 zł za tonę to jak dla mnie w porównaniu z kamiennym 860 zł tona to przepaść. Jak na razie spaliłem ok 300 kg kamiennego i palę 4 tonę brudaska Pozdrawiam Łukasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daweed Opublikowano 9 Lutego 2012 #177 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2012 Kupujesz bezpośrednio z kopalni czy od pośrednika ? Bo na kopalni niesortowany kosztuje chyba 160zł tylko ze samemu trzeba sobie nałożyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzeznik2555 Opublikowano 9 Lutego 2012 #178 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2012 Kupuję u pośrednika ale pomyśle o tym by kupić 10 t u nich w kopalni tylko TEN ZAŁADUNEK łopatom taką ilości chyba żart :ph34r: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daweed Opublikowano 9 Lutego 2012 #179 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2012 Takie ilości to być możę załadują ci ładowarką. Widzę ze większość ludzi przyjeżdża przyczepkami samochodowymi i ładują sobie sami. Ale przyjeżdżają też autka typu star skrzyniowy czy jelcz i ładują się na sortowni lub właśnie ładowarką. Tylko nie wiem czy coś dopłacają czy załadunek w takiej ilości jest w cenie. Jak się coś dowiem to napisze ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzeznik2555 Opublikowano 9 Lutego 2012 #180 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2012 Byłbym wdzięczny pozdrawiam Łukasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzeznik2555 Opublikowano 10 Marca 2012 #181 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2012 Witam po długim czasie a więc w miesiącu lutym spaliłem 1,5 t brunatnego i ok 500 kg kamiennego ale u nas mrozy ok -20 prawie 3 tygodnie trzymały ,oczywiście w nocy . W dzień -15 do -17 więc i opał się stopił w oczach . A jak u was jakie wyniki w te byłe mrozy ? Pozdrawiam Łukasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daweed Opublikowano 12 Marca 2012 #182 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2012 U mnie w styczniowe mrozy (-20, -15) wychodziło mi 80kg/dobe mieszanki miał-ekolignite w stosunku 50/50 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jameess Opublikowano 12 Marca 2012 #183 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2012 Ja zacząłem własnie 5-tą tonę brunatnego, tak że spoko mi straczy do maja przy przepalaniu raz na dobę, w czasie mrozów poszło też niecałe 200 kg kamiennego kostki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czechu77 Opublikowano 12 Marca 2012 #184 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2012 A po ile kupujecie ten eko-lignite? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzeznik2555 Opublikowano 8 Kwietnia 2012 #185 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2012 W marcu kupiłem tonę brunatnego i nadal nią pale a raczej przepalam a teraz już szykuję miejsce na węgiel na przyszły sezon poz Łukasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klinas Opublikowano 10 Maja 2012 #186 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 W tamtym roku kupiłem 11500kg brunatnego z Most-Komorany w czechach po 360zl/Tona, spaliłem go około 4500kg plus ze 2 może 3metry drzewa, drzewem paliłem jak było cieplej a było takich dni dość dość... Dziś kupiłem ten sam węgiel na zapas z tej samej kopalni po 333zl/tona, także mam węgla na trzy nie mroźne sezony takie jak ostatnio. Spalanie przy -20s miałem 33kg, Jestem zadowolony przynajmniej z tego powodu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzeznik2555 Opublikowano 10 Maja 2012 #187 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 Ja już zamówiłem 5000 kg na zimę po 220 zł i to powinno mi starczyć teraz już wiem że nie warto kupować na bieżąco :unsure: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klinas Opublikowano 10 Maja 2012 #188 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 a skąd kupujesz po tak atrakcyjnej cenie, sieniawa lub bełchatów? bo jak czechy to już jestem zły :angry: :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzeznik2555 Opublikowano 11 Maja 2012 #189 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 U mnie tylko Bełchatów jest dostępny ale może kiedyś się trafił z Sieniawy . A który lepszy :blink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klinas Opublikowano 12 Maja 2012 #190 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Brak mi doświadczenia z polskim brunatnym, ale znajomi mówili mi że Bełchatowa jest lepszy w stosunku do Sieniawskiego ale to wszystko zależy jak masz piec bo znajomy zainwestował 4lata temu 12tyś.zł w czeski EkoEfekt i pali węgiel z Sieniawy i się śmieje :) , ale też inny ma Carborobot z Węgier i stwierdził że woli palić czeskim bo jest lepszy i mniej go mu idzie co cenowo z polskim wychodzi na to samo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzeznik2555 Opublikowano 12 Maja 2012 #191 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Dziś już wrzuciłem tą ilości troszke kości bolą bo we dwoje z małżonką w 2,5 h poszło troche dużo tego ale zima juz nie straszna . Mam jeszcze ze 3000 kg węgla kamiennego orzech II z kopalni Wujek i 100 worków zrębki to jest około 6000 l Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daweed Opublikowano 23 Sierpnia 2012 #192 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2012 Witam, Dziś przywiozłem 12 ton ekolignitu z Bełchatowa. Troche mokry -- wilgotny ale cóż poradzić świeżo robiony i na pryzmie nie ma kiedy odparować. Poczekam aż przeschnie i dopiero będę go wrzucać do kotłowni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kociołsam Opublikowano 24 Sierpnia 2012 #193 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2012 a jaka cena za t Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzeznik2555 Opublikowano 24 Sierpnia 2012 #194 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2012 Mam pytanie jak to się pali i ile kosztuje . Spytam na moim składzie czy to można u nich kupić i w jakiej cenie Ps. daj kolego zdjęcia tego opału Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkon Opublikowano 8 Września 2012 #195 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2012 zbliżamy się nieuchronnie do rozpoczęcia hajcowania w naszych kociołkach i tych małych i tych dużych :) moje stany osobowe na dziś wraz z cenami węgiel kamienny orzech 2 t. ( 600 i 720 złotych) węgiel kamienny gruby 1 t ( 790 złotych) brunatny bełchatowski 5 t ( 260 złotych ) miał węgla kamiennego mix energetyczny z groszkiem 1,5 t ( 600 zł ) pryczepa zrzynów sosnowych około 10 m ( 800 złotych ) plus trociny ocekuję jeszcze na przybycie miału węgla brunatnego :) pozdrawiam D. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daweed Opublikowano 9 Września 2012 #196 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2012 Mam pytanie jak to się pali i ile kosztuje . Spytam na moim składzie czy to można u nich kupić i w jakiej cenie Ps. daj kolego zdjęcia tego opału U mnie sie pali bardzo dobrze, a kosztuje 260 zł z Betransu. Poniżej zdjęcie. Tym razem kupiłem grubszy eko. Wcześniej paliłem tylko drobnym ekolignitem wiec teraz zobacze jak bedzie sie spalał grubszy. Testowałem małe ilości w tej granulacji i tez było ok. Tym razem mam tego ponad 12 t do spalenia :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzeznik2555 Opublikowano 9 Września 2012 #197 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2012 Ale to do podajnika chyba kol sypie zastanawiam się ile by na tym pociągnoł mój kociołek CAMINO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kociołsam Opublikowano 11 Września 2012 #198 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2012 w camino to czarno to widze one potrzebują wysokich kalori a poza tym ta ich sprawność powala na kolana Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzeznik2555 Opublikowano 11 Września 2012 #199 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2012 Czemu każdy tak jest pesymistycznie nastawiony do tych kotłów ja mam i teraz palę w nim zrębkom i na 100 l cwu starcza dosłownie 4-5 szufelek i karton na podpałkę i woda ciepła , temp . dochodzi do 75 - 80 C na krótkim obiegu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lysy1l Opublikowano 11 Września 2012 #200 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2012 Witam. Skuszony lekturą tego tematu, trochę w ramach eksperymentu kupiłem dzisiaj 1.5 tony węgla brunatnego z Bogatyni w cenie 265zł/tonę. Granulacja orzecho-kostka, praktycznie brak miału. (na dzień dzisiejszy moje zaopatrzenie to ok. 4 ton flotokoncentratu, 3.5 tony kamiennego z Sośnicy, 2.5 tony czeskiego orzecha Komorany, 6 metrów sezonowanej sosny, 4 metry zrzyn tartacznych i ok. 2 metrów sezonowanej dębiny, więc mogę sobie pozwolić na mały eksperyment :)). Pierwsze wrażenie organoleptyczne bardzo pozytywne, 70% to kostka, węgiel twardy, inaczej go sobie wyobrażałem. No i najważniejsze, zaraz po wpakowaniu go do piwnicy próba ogniowa w małym piecyku-podkowie, w której latem grzejemy ciepłą wodę (Galmet 140l). Najpierw rozpaliłem dość sporo drewnianej rozpałki, na to ze dwie grubsze szczapki i jak już się solidnie paliło zasypałem do pełna brunatniakiem. Pierwszy efekt jaki zauważyłem, to pocenie się węgla i syczenie w palenisku (spora wilgotność, mimo, że tego kompletnie nie widać, paliwo wydaje się być suche), a drugi efekt, trochę mniej miły, to spore kopcenie z komina. Dym koloru białego, przechodzącego w lekko żółtawy i charakterystyczny zapach. Po odparowaniu wody węgiel palił się świetnie praktycznie żywym płomieniem i wtedy dymienie staje się mniej intensywne. Po dołożeniu nowej porcji ponownie mocne sygnały dymne. Kaloryczność wyraźnie mniejsza od flotu i węgla kamiennego, ale woda zagrzana. Popiołu mało, jest lekki, jak po drzewie. Jestem ciekawy, czy kopcenie ma związek z wilgotnością, czy taki już urok tego paliwa? Jaki ma to wpływ na komin? Ciekawe, jak ten opał będzie się zachowywać w moim SWK 28? Jak się tylko ochłodzi, odpalę go na samej sośnie i brunatnym i dam znać o efektach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.