Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Dzis będę miał ten sterownik kotła do celów czysto doświadczalnych. Wymontuję procesor z niego, odczytam program, choćby był nie wiem jak bardzo zabezpieczony, na takim fajnym urządzonku. I opiszę wam jak to działa. Na chwilę obecną od razu powiem: 40 % oszczędności w opale, jaki podają, to chyba w porównaniu z rozpalonym paleniskiem w dowolnym piecu w którym użytkownik zamknął drzwiczki i opał się zdymia, czyli sytuacja, a tym samym punkt odniesienia dla tych 40 %, jest idiotyczna.

 

A, odczytanie programu nie stanowi żadnego wykroczenia czy przestępstwa w rozumieniu polskiego kodeksu karnego. Odpowiedzialności podlega zastosowanie takiego ( opatentowanego oczywiście czyli chronionego przez prawo ) programu do np. swojego urządzenia w celu osiągnięcia korzyści finansowych. Tyle prawnik.

 

Zatem do dzieła. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A już mówię jak posuwają się prace: nie otrzymałem przesyłki. Sam jestem ciekawy co takiego "inteligentnego", przynalmniej według producenta, zostało stworzone za 366 zł. Zapewniam, że poinformuję, jak jutro dostanę przesyłkę z tym sterownikiem wentylatora.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam.

 

Kolego Wiktor, zacznę od tego, że Twoja wypowiedz mija się z prawdą, że też to tak delikatnie ujmę.

 

Uzysk 100 %, o którym piszesz, bo na poprzednim sterowniku spalałeś pełen zasobnik w trzy dni a po zastosowaniu tego właśnie sterownika pełen zasobnik starczył ci na 6 dni, jest możliwy, w przypadku - według mojej wiedzy i doświadczenia - totalnie skopanych nastaw pierwszego sterownika i perfekcyjnie wprowadzonych nastaw nowego sterownika. Chcę tu przypomniec mniej zorientowanym użytkownikom Forum i Gościom, że ilość opału zużyta do ogrzania domu o okreslonej powierzchni zależy od bardzo wielu zmiennych, jak chociażby temp zewnętrzna, zmienne zapotrzebowanie cieplne użytkowników, rodzaj i jakość opału ( a ta jest niestety, o czym przekonalo się bardzo wielu użytkowników kotłów na opał stały, bardzo zmienna nawet w ramach jednej dostawy ), stopnia docieplenia obiektu lub jego braku, okien, wentylacji oraz siły wiatru na dworze.

 

Sterownik nowy, PID, choć słusznie zauważył Kolega Ireek10 jest PI, nie PID, masz zainstalowany od 1 tygodnia. W najlepszym układzie spaliłeś dopiero 1 pełen zasobnik i zacząłeś drugi. Wszyscy zainteresowani tematem wiedzą, jaka była pogoda tydzień temu i więcej, a jaka jest teraz. Doświadczenie Twoje na podstawie 1 spalonego zasobnika wobec mnóstwa sprzyjających mniejszemu spalaniu zmiennych ( duzo wyższa temp na dworze, brak wiatru itd. ) jest bardzo mało wiarygodne. Doświadczenie, żeby było wiarygodne, musi zostać powtórzone w identycznych warunkach określoną ilość razy, a w Twoim przypadku był to 1 ( ! ) raz w diametralnie innych warunkach pogodowych.

 

Sterownik jest trudny w obsłudze. Jest bardzo trudny w obsłudze; tak to ujmę, dla przeciętnego ( przepraszam, nie chce nikogo urazić takim sformułowaniem ) użytkownika jest bardzo trudny.

 

Odczytałem program procesora tego sterownika już jakiś czas temu. Nie zajmując nikomu niepotrzebnie czasu i miejsca na forum powiem, że jeśli ktoś dobrze dobierze sterowanie wentylatorem zwykłego, najzwyklejszego sterownika kotła, to zamieniając zwykły sterownik na ten i perfekcyjnie go ustawiając może liczyć na uzysk oszczędności GÓRA 4 - 8 %, i to przy dosyć częstych zmianach nastaw; niełatwych zmianach, w związku z różnicami opału. A sam Kolego Wiktor piszesz, że jak ktoś ma mierne pojęcie tematu to może tylko pogorszyć. Sterownik ten jest według mnie w miarę dobrą propozycją tylko dla tych, którzy nie mają sterownika w kotle wcale, a chcą mieć z jakichś przyczyn, lub kupili "goły" kocioł do doposażenia go w wentylator i układ sterujący.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam

Od ponad dwóch miesięcy "testuję" sterownik Płomyk PID, jest on sterownikiem kotłów bez podajnika.

Warunki w jakich pracuje Płomyk to: kocioł dolnego spalania Warmet SDS Ceramik 13,5, temp. kotła 70 stopni, temp. włączenia pompy 60, brak zaworu 4D, sterownik pokojowy, węgiel orzech, palenie w kotle bez wygaszania.

Testy prowadziłem naprzemiennie w cyklach jedno, dwu-dniowych i tygodniowych porównując pracę zwykłego sterownika Luxus 3 plus ze sterownikiem Płomyk PID.

Wynik:

- przy temperaturach na zewnątrz poniżej - 5 stopni C zużycie węgla przy sterowniku PID nie znacznie wyższe w granicach do 5%,

- przy temperaturach na zewnątrz bliskich 0 do 5 stopni C zużycie węgla przy sterowniku PID wyższe w granicach do 10 do 15%,

- przy temperaturach na zewnątrz około 10 stopni C (takie temperatury tej zimy też były) zużycie węgla przy sterowniku PID wyższe nawet o 30%,

- zużycie energii elektrycznej przez sterowniki przy sterowaniu dmuchawą Płomykiem PID wyższe około 20-30%,

Tylko proszę nie myśleć, że coś pokręciłem, powtórzę jeszcze raz: zużycie węgla przy pracy kotła ze sterownikiem Płomyk PID jest od kiku do nawet kilkudziesięciu procent wyższe od sterowania trzy letnim Luxus 3 plus.

Chcąc osiągnąć miarodajne wyniki sterowniki sprzężone były dodatkowe stycznikiem, także sterowanie było identyczne, zmianie ulegało tylko sterowanie wentylatorem.

Zalety sterownika Płomyk PID: spokojniejsza praca kotła, mniejsze skoki temperatury na kotle, niższa temperatura spalin, lepiej przewietrzona komora załadunkowa (bezpieczniejsze otwieranie drzwiczek zasypowych).

Moje przypuszczenia i obserwacje: wyższe zużycie węgla spowodowane jest większym zdymianiem, przy zbyt niskich obrotach dmuchawy następuje zanik ognia i tylko się dymi, stąd wsnułem taki oto wniosek, że dla SDS-a należy dostarczyć odpowiednią ilość powietrza albo całkowicie zamknąć dopływ. Gdyby Płomyk miał możliwość ustawienia minimalnej mocy dmuchawy przy której następuje wyłączenie jej byłoby dużo lepiej.

Miałoby być lepiej, wyszło jak wyszło. W przyszłym sezonie grzewczym planuję instalację zaworu 4D ze sterowaniem, także będzie musiał algorytm PID dojrzewać czekając na nowe warunki pracy.

 

Ps. Prośba do Marcina, ponieważ są dwa tematy dotyczące sterowania PID, dobrze byłoby dopisać do tytułu o jakim sterowaniu PID jest poruszany temat, czy o sterowaniu kotłów z podajnikiem czy bez podajnika (są to różne sterowniki). Napisałem tutaj ponieważ A-w poruszył temat, a chodziło Mu o Płomyk PID.

Pozdrawiam Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje przypuszczenia i obserwacje: wyższe zużycie węgla spowodowane jest większym zdymianiem, przy zbyt niskich obrotach dmuchawy następuje zanik ognia i tylko się dymi, stąd wsnułem taki oto wniosek, że dla SDS-a należy dostarczyć odpowiednią ilość powietrza albo całkowicie zamknąć dopływ.

 

witam, ten cytat mi przypomniał moje pierwsze uruchomienie kotła, właśnie w ten sposób paliłem i chyba był najlepszy :angry: temperatura była podtrzymywana tylko przedmuchami.

 

mam prśbę do kolegi Kand, jakie wymiary ma komora załadunkowa kociołka 13,5 i jakie wymiary mają cegiełki szamotowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Trochę z innej beczki. Pół żartem pół serio. Rozmawiałem z producentem kotłów (nie w garażu ;) i spytałem o sterownik PID. A w szczególności o te spadki w zużyciu opału o 40 do 100 %.

 

Najwyraźniej go rozbawiałem tym pytaniem. Okazało sie , że testują kilka kotłów od jakiegoś czasu. Usłyszałem że "W przypadku sterownika tradycyjnego użytkownikowi wydaje się, że ma kontrolę nad kotłem a w przypadku PID nie ma już żadnej"

 

Generalnie, żadnej rewelacji. W sumie Klimosz - nie stosuje, Protech, Sas, Defro - również nie. Ale pomniejsi producenci zawsze kogoś na nowinkę złowią. Zresztą na kimś to trzeba potestować. Próba nawet na kilku kotłach nie jest miarodajna.

 

Może więc poprosić producenta o zniżkę dla testerów a nie dopłacać za PID. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek poboczny o przeprogramowaniu temperatury cwu oraz wężownicy wydzieliłem:

 

https://forum.info-ogrzewanie.pl/index.php?showtopic=651

 

Pozdrawiam

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,sporo na ten temat poczytalem i proszę o recenzje

Witam.Dobrze że poruszyłeś ten temat sterowników PID ja też z chęcią poczytam co mają do powiedzenia Ci którzy mają zainstalowane te sterowniki.Wiadomo opinie producentów nie do końca są wiarygodne,ja osobiście bardziej polegam na opini użytkowników.Proszę więc o Wasze wypowiedzi.

Pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ze względu na to, że wciąż wiedzę na temat dużej wyższości algorytmu PiD w sterowniku kotła CO czerpiemy z materiałów marketingowych chciałbym odświeżyć dyskusje, która rozwiałaby moje (i pewnie nie tylko moje) wątpliwości.

 

Gdy jakiś czas temu usłyszałem o zastosowaniu takiej metody sterowania procesem spalania nie byłem do tego przekonany i nie jestem do chwili obecnej. Główną moją wątpliwość budzi liczba (1) i rodzaj (temperatura wody) parametrów sterujących procesem spalania. Wg mnie ta właśnie cecha uniemożliwia aż tak dokładne sterowanie procesem spalania jak obiecują reklamy PiD'ów.

 

Mimo, że nie jestem żadnym fachowcem od przebiegu procesu spalania gdy tylko usłyszałem o takim sterowniku pomyślałem - na tak, ale trzeba będzie zamontować pewnie jakiś czujnik temperatury paleniska czy coś. A tu nic. Wg mnie temperatura wody w piecu jest bardzo "wtórnym" parametrem. Owszem - spalanie ma na nią wpływ - ale nie tylko. Dlatego informacja o znacznym poprawieniu przebiegu procesu spalania jest dla mnie mocno naciągana.

 

Oczywiście są to czysto teoretyczne dywagacje i mogę się mylić. Ale jakoś nie znalazłem jeszcze argumentu, który np. przekonałby mnie faktycznie, że PiD = np. 30% oszczędności w opale - również opinie są takie sobie - czasami jest oszczędniej - niektórzy piszą, że niewiele się zmieniło - inni, że zużycie opału wręcz wzrosło. Jak to jest przekonam się pewnie gdy kiedyś przetestuje taki sterownik smile.gif Ale koniecznie chciałbym w nim funkcję powrotu do zwykłego "zero-jedynkowego" sterowania.

 

I drugi temat - czy ktoś może wie jak "od kuchni" działa takie sterowanie? Czy i na podstawie czego jest zmniejszana/zwiększana dawka paliwa czy też zwiększany/zmniejszany nadmuch?? Czy może są jeszcze jakieś inne sposoby sterowania? A może jednak sterowniki te biorą pod uwagę jeszcze jakiś inny parametr poza temperaturą wody? Dlaczego pytam - właśnie dlatego, że mam spore wątpliwości czy na podstawie samej tylko temperatury wody można cokolwiek wyliczyć. Czy ktoś może rzucić więcej światła na tę sprawę - bo na razie mało jest konkretów.

 

Czekam na opinie niezależnych fachowców oraz użytkowników kotłów z takimi sterownikami.

 

Zapraszam do dyskusji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,jeżeli chodzi o kotły zasypowe (sds ceramik) to kicha,kocioł jest najekonomiczniejszy przy pracy 0-1, sprawdziłem to w najprzeróżniejszych wariantach,węgiel potrzebuje różnych ilości powietrza, w różnych fazach spalania, wentylator jest tu złem koniecznym.

rozwiązałem tą kwestię w ten sposób,iż moc dmuchawy jest max 20%, temp. ustawiona 75st, ale są okresy że spada do 68,jeżeli zwiększe moc dmuchawy to tylko ciepło idzie w komin,toteż zostawiłem na max 20, mając zawór 4d, nieodczuwa się tego na grzejnikach ( spadek temp. jest rzędu 2-3st)

duże znaczenie ma też ilość popiołu w węglu, przy zawartości do kilku %, kocioł chodzi bezobsługowo na jednym zasypie, przy większej,trzeba co parę godz.przerusztować (na szczęście mam ruchome ruszta i to trwa kilka sekund)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podzielam obawy i rozterki kolegi Marcina, jednakże staram się zrozumieć konstruktora sterownika i oprogramowania. Przecież to o co chodzi w całej zabawie ze spalaniem to jest właśnie uzyskana temperatura wody w płaszczu, to jej wartość jest najbardziej pożądana. Nie chodzi przecież o to żeby sobie spalać paliwo a przy okazji uzyskać trochę ciepła. Tym samym to właście wspomnianej wysokości temperatury wody musi być podporządkowany cały proces spalania. Według mnie jednak równie istotnym parametrem będzie ilośc ciepła wyrzucanego kominem i ścisła kontrola ilości tego ciepła. Brzmi to jak truizm, wiec dlaczego do tej pory tak mało jest sterowników z czujnikiem temperatury spalin? Odpowiedź wydaje się być jedna: koszty. Takie czujniki są wciąż drogie, a potencjalni nabywcy nie gotowi na zakup drogich sterowników. W kolejnym etapie ze względu na zróżnicowanie opału przyjdzie kolej na sondy Lambda itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście nie mówię, że temperatura wody nie jest istotna, lecz mnie interesują konkrety. W jaki sposób na podstawie temperatury wody dobrać optymalnie dawki paliwa, przerwę oraz siłę nadmuchu tak, aby ta temperatura najszybciej rosła a jednocześnie straty były najmniejsze.

 

Albo mówiąc jeszcze inaczej. W "zwykłym" sterowniku mamy dwa stany - jeden w którym sterownik działa tak, aby palenisko wytworzyło jak najwięcej ciepła i drugi, w którym dba o to aby palenisko nie wygasło.

 

Jakie są plusy istnienia stanów pośrednich? I na jakiej podstawie te stany pośrednie są określane? Czy fakt, że np. dostarczymy mniej powietrza i palić się będzie w uproszczeniu "mniej" oznacza jakieś konkretne oszczędności?

 

Czy np. regulacja nadmuchu nie powoduje, że spalanie staje się mniej efektywne?? Może się mylę, ale gdzieś już czytałem, że istnieje optymalna ilość powietrza jaka powinna być podawana do paleniska - wartości mniejsze i większe pogarszają warunki spalania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, stosuje sterownik Ognik Plus PID z CWU od października 2007r we własnym kotle. Ja jestem z niego bardzo zadowolony, nie wzrosło zużycie opału, a nawet śmiem twierdzić że spadło. Największą zaletą jest uwolnienie użytkownika od zmiany parametrów pracy sterownika i to naprawdę działa ;)

Można też wejść w tyb pracy PI ale wtedy szybciutko widac różnice w jakości obsługi. Jak dla mnie rewelacja, ale wiadomo odstrzasza wyższa cena. Myślałem że ktoś jeszcze wypuści sterowanie z PID i cena spadnie ale jak na razie to tylko firmy robią zmyłę dokładając PID do nazwy sterownika a w opisie można doczytać że jednak wszystko trzeba ustawiac recznie - wystarczy popatrzec na allegro żeby samemu się o tym przekonać.

Jeśli chodzi o sterowanie PID dla kotłów z nadmuchem (Płomyk PID) to mam trzech znajomych u których działa to od tej zimy - dwoje pali węglem a jeden samym drewnem i wszyscy są zadowoleni. Ładują kocioł paliwem do pełna i mają spokój z obsługą.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że mamy fachowca. Proszę o jakieś konkrety. Jak pisałem informacje marketingowe już posiadam w ilości aż zbyt dużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim nie tworzą się spieki albo sa bardzo drobne, wszystko lepiej dopalone. Nie ma znaczenia czy po ekogroszku wsypię peletu czy innego opału - nic nie musze zmieniać, po kilku cyklach sterownik sam zmieni ustawienia. Też nie wierzyłem że to może działac do czasu aż nie uruchomiłem u siebie.

W starszych wersjach oprogramowania były problemy z różnymi retortami, bo producent opracowywał i testował to na swoich retortach i te słabiej napowietrzone słabiej spalały - od wersji 7.9 nie ma już takich problemów. Zresztą ten sezon grzewczy pozwolił na dopracowanie tych sterowników i to widać podczas ich pracy - są o wiele lepsze od tych z początku sezonu. Osobiście jestem bardzo zadowolony i już nie chcę wracać do PI ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy jesteś w stanie odpowiedzieć na moje pytania z posta #20? Bo interesuje mnie (oczywiście w uproszczeniu) zasada i przesłanki działania tego urządzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.