Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Temperatura 90 stopni, kocioł ekogroszek


Lobit

Rekomendowane odpowiedzi

Część. Drodzy forumowicze, otóż zaobserwowałem dość niepokojąca sytuacje na moim piecu. Temperatura na termometrze na piecu wynosi 90 stopni, gdy na sterowniku jest 55 stopni. Dodam że komin stał się gorący na piętrze domu(rzadko bywam na piętrze i nie wiem jak długo taka sytuacja ma miejsce). Kominiarz będzie dopiero w poniedziałek, ale czy problemem jest nie drożny komin? Dodam że na piętrze zaobserwowałem lekki zapach dymu, sadzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przychylam się do przedmówcy.

Możliwe że w tej sytuacji częściowo zawinił mocny wiatr, który wyciąga temperaturę do kotła i iskry mogły zapalić sadzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się nie przychylam  do tych podpowiedzi. Przeżyłem na własnej skórze zapalenie sadzy w kominie, panowie Snurg i lukka 16 nie wiedzą o czym piszą. Zakładając nawet waszą wersję , jak od zapalonych sadzy w kominie  może rosnąć temperatura wody w kotle, no jak ? Nie wspomnę o popękanych ścianach, odpadniętych płytkach , smrodzie w mieszkaniach., zadymionej okolicy.

W tym przypadku jedyna możliwa przyczyna zbyt duża dawka groszku na palniku + zbyt duże dawki i małe przerwy w podtrzymaniu + ciąg kominowy który robi końcowy efekt. Rada zmienić dawki zamontować w kotłowni RCK ( regulator ciągu kominowego) i po problemie. Tyle w temacie.  Pozdrawiam teoretyków., bez obrazy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komin wyczyścić nie zawadzi, a nawet jest wskazane co jakiś czas ?

Może autor napisze, gdzie jest zamontowany czujnik sterownika, oraz budowę instalacji.  Różnica jest znaczna, i wygląda na zahamowany przepływ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.03.2021 o 13:55, 1mps napisał:

jak od zapalonych sadzy w kominie  może rosnąć temperatura wody w kotle, no jak ?

A może tak że zapalona sadza w kominie działa jak dopalacz w silniku odrzutowym i wciąga do komina wszystko co ma tlen, zwiększając ciąg i wypala kocioł i komin. Przeżyłem to sam i wiem o czym mówię. Od tego czasu mam zabudowany wkład kominowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.