5en5i Opublikowano 4 Marca 2021 #1 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2021 Witam, planuje zmienić źródło ogrzewania w domu z węgla na gaz . Posiadam już zasobnik Fish S2 200l więc pod uwagę biorę piec jednofunkcyjny. Dom (200m2) ma parter "gospodarczy" ( garaż , kotłownia, siłownia, pralnia itp ) gdzie obecnie całość ok 100m2 ogrzewana jest w połowie . Temperatura panująca w holu to średnio 20/21 stopni . Piętro typowo użytkowe - także 100m2. Ustawienie pieca węglowego to 55 stopni poprzez miarkownik ciągu ( gdy były duże mrozy dawałem lekko ponad 60 ) Temperatura u góry to 22-24 stopnie zależy w którym pokoju. Przyjmuje ,że różnica miedzy poziomami to 2 stopnie. Pierwszy monter zaproponował piec TERMET Ecocondens Crystal II 25 PLUS bez sterownika . Miałbym ustawić , jak w obecnym piecu, temperaturę wody np. 55 stopni i regulować temperaturę w pomieszczeniach poprzez termostaty . Drugi monter powiedział ,że opcja bez sterownika będzie generowała bardzo duże koszty , zaproponował sterownik w najchłodniejszym pomieszczeniu . Mam pewne obawy z tym wszystkim związane . Obawiam się ,że ze sterownikiem nie będę miał kontroli nad temperaturą na piętrze a bez niego rzeczywiście będę tego gazu spalał za dużo. Proszę o jakąś podpowiedz co i jak zrobić aby miało to sens. Dom ocieplony styropianem 15 grafit , poddasze nie użytkowe , strop ocieplony styropianem 5 cm - w planach docieplenie stropu. Okna wymienione ,3 szyby z ciepłym profilem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid555 Opublikowano 4 Marca 2021 #2 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2021 Z kosztami gazu to moge podpowiedziec tyle ze dom 126m2 dobrze ocieplony nowy. I rachunki srednio 300zl za 2 miesiace CO+CWU przy dwóch osobach. Wiec watpie zebys placil za gaz wiecej niz za wegiel. Niezaleznie jaka opcje sterowania wybierzesz. Sterowanie zawsze mozesz rozbudowac z tym wiekszego problemu nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mistalova Opublikowano 5 Marca 2021 #3 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2021 W dniu 4.03.2021 o 11:39, 5en5i napisał: Pierwszy monter zaproponował piec TERMET Ecocondens Crystal II 25 PLUS bez sterownika . Miałbym ustawić , jak w obecnym piecu, temperaturę wody np. 55 stopni i regulować temperaturę w pomieszczeniach poprzez termostaty . Drugi monter powiedział ,że opcja bez sterownika będzie generowała bardzo duże koszty , zaproponował sterownik w najchłodniejszym pomieszczeniu . Zużycie gazu zależy od delta't. pomiędzy t. zewn. a t. wewn. Czyli mówiąc językiem laika, dom wexmie tyle gazu, ile potrzebuje do utrzymania pożądanej t. wewnatrz.. Teoretycznie ze sterownikiem może spalić mniej gazu, ale wynika to z tego, że nie zawsze każde pomieszczenie będzie nagrzane do wymaganej t. - bo sterowanie całym domem za pomocą jednego termostatu jest dosyć karkołomne. Można na próbę umieścić termostat w pomieszczeniu które ma największe straty (czyli najszybciej się wychładza), a pozostałe będą trzymane w ryzach za pomocą głowic termostatycznych. PS. no i kwestia komfortu - z termostatem grzejniki będą pracować dwustanowo: zimne-gorące-zimne-gorące itd. a bez termostatu będą zawsze delikatnie ciepłe - to oznacza duuużo większy komfort - coś jak w blokach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IWANOW69 Opublikowano 5 Marca 2021 #4 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2021 W dniu 4.03.2021 o 11:39, 5en5i napisał: Dom ocieplony styropianem 15 grafit , poddasze nie użytkowe , strop ocieplony styropianem 5 cm - w planach docieplenie stropu. Okna wymienione ,3 szyby z ciepłym profilem. Widzę że warunku podobne jak u mnie tylko ja mam styropian biały i trochę więcej na stropie styropianu. U mnie cały rok wychodzi 3300-3550 zł z CWU i kuchenką gazową. Martwi mnie jedynie temperatura zasilania ale myślę że jak kocioł będzie grzał przez 24 godziny to temperatura zasilania będzie potrzebna o dużo niższa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
5en5i Opublikowano 6 Marca 2021 Autor #5 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2021 13 godzin temu, IWANOW69 napisał: Widzę że warunku podobne jak u mnie tylko ja mam styropian biały i trochę więcej na stropie styropianu. U mnie cały rok wychodzi 3300-3550 zł z CWU i kuchenką gazową. Martwi mnie jedynie temperatura zasilania ale myślę że jak kocioł będzie grzał przez 24 godziny to temperatura zasilania będzie potrzebna o dużo niższa. Węgla spaliłem za cały rok 2020 5-6 ton. Średnio 4400 zł licząc 5*800 i 400 (5,5 tony ) . Gazu raczej nie spali mi mniej a trzeba pamiętać ,że do węgla dawane było także drzewo. Cytat PS. no i kwestia komfortu - z termostatem grzejniki będą pracować dwustanowo: zimne-gorące-zimne-gorące itd. a bez termostatu będą zawsze delikatnie ciepłe - to oznacza duuużo większy komfort - coś jak w blokach. A która opcja pozwoli na niższe koszty? 1. Sterownik w najchłodniejszym pomieszczaniu + głowice termostatyczne do regulacji w najcieplejszych pomieszczaniach. 2. Brak sterownika, ustawiona temperatura wody na piecu i tylko regulacja na głowicach termostatycznych ? Tam w pierwszym temacie trochę źle to opisałem. Pierwszy monter zaproponował właśnie to drugie rozwiązanie a drugi monter stwierdził ,że się to nie będzie opłacało . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaco80 Opublikowano 6 Marca 2021 #6 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2021 19 godzin temu, mistalova napisał: PS. no i kwestia komfortu - z termostatem grzejniki będą pracować dwustanowo: zimne-gorące-zimne-gorące itd. a bez termostatu będą zawsze delikatnie ciepłe - to oznacza duuużo większy komfort - coś jak w blokach. Wcale tak nie musi być, jak się ma dobrze dobrany kocioł i sterownik to kocioł cały czas podaje tyle ciepła ile zużywa na bieżąco budynek. I wtedy będzie taniej niż bez sterownika, ale nie będa to jakieś specjalnie znaczące różnice. Ja mam tak to rozwiązane a tam gdzie jest cieplej niż chcę używam głowic termostatycznych. I kocioł 80% sezonu chodzi non-stop, płynnie sterowany sterownikiem wg zapotrzebowania budynku. Wyłącza się tylko wtedy kiedy zapotrzebowanie spadnie poniżej mocy minimalnej kotła czyli 3-3.5kW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mistalova Opublikowano 6 Marca 2021 #7 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2021 owszem masz rację. Tylko, że w przypadku nowych, dobrze ocieplonych domów praktycznie niemożliwe jest, aby przez większość sezonu budynek potrzebował aż 3 czy 3,5kW. Dla przykładu - średni dom, niech będzie 150m2 ma zapotrzebowanie 5kW przy -20'C. Ale przez wiekszość sezonu grzewczego niech jest powiedzmy w okolicach 5'C co oznacza, że dom potrzebuje ok. 1250W - żaden kocioł w tej chwili nie zejdzie tak nisko. Ale nie zmienia to faktu, że mój poprzedni post oraz Twój, jest zgodny z prawdą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaco80 Opublikowano 6 Marca 2021 #8 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2021 No tego już nie przeskoczysz, chodzi o to że zastosowanie sterownika z definicji nie musi oznaczać cyklicznej pracy kotła. Grzejąc bez sterownika ciągle też przegrzejesz i trzeba będzie wyłączyć przy cieplejszych dniach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mistalova Opublikowano 6 Marca 2021 #9 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2021 Bez sterownika nie przegrzejesz pomieszczenia, bo głowice są "kagańcem", który zabezpiecza przed tym. A ze sterownikiem nie ma bata, żeby kocioł nie chodził cyklicznie - gdy Pmin. jest większa niż zapotrzebowanie (czyli w większości sezonu) w końcu musi nastąpić taki moment, kiedy instalacje nie odbierze energii i kocioł się wyłączy a grzejniki ostygną. Stała praca kotła z termostatem jest możliwa tylko w domu "wiadernym". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaco80 Opublikowano 6 Marca 2021 #10 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2021 A jak skręcisz głowice to gdzie sie podzieje ciepło z kotła? Tak samo się wyłączy albo przegrzeje. Z powodu braku odbioru ciepła wzrośnie temperatura zasilania i powrotu i elektronika tak samo wyłączy kocioł po przekroczeniu temperatury granicznej. Kocioł nadal bedzie ładował te 3kW w instalację i nie będzie w stanie utrzymać żądanej temperatury zasilania bo nie będzie prawie żadnego odbioru ciepła. Efektem będzie szybki wzrost temperatury na kotle i w końcu jego wyłączenie. Jak zapotrzebowanie budynku będzie poniżej mocy minimalnej to masz 2 wyjścia - albo przegrzejesz budynek albo kocioł będzie się musiał wyłączyć. Cudów nie ma, i brak sterownika nie ma tu nic do rzeczy. Tu i tu bedzie w końcu musiał się wyłączyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mistalova Opublikowano 8 Marca 2021 #11 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2021 Ale w przypadku braku odbioru mocy kocioł nie wyłączy się całkowicie (nie dopuści do spadku temp. na grzejnikach), bo gdy po pewnym czasie spadnie temp. na zasilaniu to znowu się włączy - czyli w obiegu będzie cały czas krążyć woda powiedzmy o temp. od 45 do 55'C. A w rozwiązaniu z termostatem gdy termostat da sygnał OFF to kocioł staje całkowicie i stygnie woda w instalacji. W dniu 6.03.2021 o 08:11, 5en5i napisał: A która opcja pozwoli na niższe koszty? 1. Sterownik w najchłodniejszym pomieszczaniu + głowice termostatyczne do regulacji w najcieplejszych pomieszczaniach. 2. Brak sterownika, ustawiona temperatura wody na piecu i tylko regulacja na głowicach termostatycznych ? Teoretycznie zużycie powinno być identyczne, w praktyce w 1 przypadku MOŻE być trochę (ale niewiele) niższe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaco80 Opublikowano 8 Marca 2021 #12 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2021 Wyłączy sie bo te 3kW nie będą mogły zostać odebrane przez zamkniete głowice. Temperatura w wymienniku wzrośnie szybko ponad dopuszczalna histerezę i automatyka wyłączy palnik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mistalova Opublikowano 9 Marca 2021 #13 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2021 Tak, wyłączy się, ale woda w obiegu nadal będzie ciepła. Np. t.zadana 50'C, histereza 5'C - palnik podgrzewa wodę, temperatura rośnie, głowice się przymykają, temp. wody osiąga 55'C, palnik się wyłącza, pompa chodzi, temp. wody w obiegu spada do 45'C, palnik startuje, temperatura wody rośnie do 55'C i cykl się powtarza. W A jeśli kocioł zostanie wyłączony termostatem, to pompa staje, temperatura w obiegu spadnie do tem. otoczenia (np. 20'C), no igrzejnik robi się całkowicie zimny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaco80 Opublikowano 10 Marca 2021 #14 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2021 Super i kocioł się będzie włączał i wyłaczał kilkadziesiąt razy na dobę. To ja wolę sterownik ? Te 3 godzinne przerwy w grzaniu w okresach przejściowych sa dla mnie prawie nieodczuwalne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mistalova Opublikowano 11 Marca 2021 #15 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2021 A co jest nie tak z włączaniem kotła kilkadziesiąt razy na dobę? Pytam poważnie, bo ten mit jest powtarzany od dłuższego czasu przez osoby nie znające się na automatyce kotłów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.