Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Tezam Brun - Dolniak Czy Górniak ?


alf

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawe czy kotły brun z tezamu mają taką samą solidną budowę co przed laty, gruba blacha, ruszt wodny o bardzo dobrej jakości i naprawdę niezłą wytrzymałość :D pytam, bo na terenie dolnego śląska były bardzo popularne w latach 90. Razem z ojcem posiadamy identyczne kotły (bo tylko takie były w GS-ie). Data produkcji na tabliczce znamionowej to 1988, a pracują od sezonu 89/90. Od ok. 10 lat przez okrągły rok ogrzewając wodę w zasobniku. Powoli rozglądam się za nowym piecem, ale mam nadzieje, że to jeszcze nie w tym roku, dodatkowo chciałbym kupić kocioł dolnego spalania, na następne 20 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Witam,

 

generalnie mało w necie można znaleźć o Tezamie, zatem pozwolę sobie skreślić "parę słów" komentarza.

 

Przede wszystkim potwierdzam to, co pisał Stoker - kotły Tezam Brun są piecami górnospalającymi, podobnie jak wszystkie pozostałe kotły znajdujące się w ofercie tej tczewskiej fabryki. Na stronie internetowej poza podstawowymi danymi i zdjęciami zewnętrznymi nie ma mowy o wewnętrznej budowie pieca.

Jakiś czas temu miałem okazję być w Tezamie i przyjrzałem się konstrukcji Bruna. Z tego, co widzę, jest on kotłem, którego konstrukcja praktycznie nie różni się od pieców spod znaku SKI. Przekrój jest bardzo zbliżony do tego, który można znaleźć poniżej:

 

http://www.kolmetal.olsztyn.pl/foto_01.html

 

Nawet drzwiczki wyczystek są praktycznie w tych samych pozycjach, co zresztą można zobaczyć na zdjęciach w jednym z ogłoszeń:

 

http://xarchiwum.pl/kociol-weglowy-tezam-brun-15kw-zabrze-i1718287412.html

 

Co ciekawe, producent na swojej witrynie podaje, że paliwem podstawowym jest mieszanka węgla kamiennego i koksu w stosunku 3:1, a na tabliczce znamionowej jest podane, że paliwem głównym jest koks.

 

http://tezam.pl/index.php?produkt=Brun

 

Byłoby to zresztą zgodne z samą ideą kotła SKI, jak i dotychczasową praktyką zakładu. Prawie od samego początku Tezam - wcześniej jeszcze pod nazwą "Spółdzielnia Rzemieślnicza Elektrometal" - produkował w dużej ilości kotły na koks. Najpierw takie, że można było po otwarciu drzwiczek komin ujrzeć, potem takie (T-15A, T-20A), w których dodano przed wlotem górne ożebrowanie dla lepszego odbioru ciepła, a dodatkowo jeszcze ruszt ruchomy, a +/- od końca lat 90 wcześniejsze modele zastąpił produkowany do tej pory Brun z dwoma krótkimi, pionowymi przewałami i rusztem wodnym w miejsce żeliwnego. W międzyczasie doszedł jeszcze miałowiec EKA i "Groszek" (ekogroszek), a zakończono produkcję kotła na drewno oraz kotła na olej opałowy.

 

http://web.archive.org/web/20050506150337/http://www.tezam.pl/kotly.htm

 

Chociaż z tego, co wiem, z powodzeniem można w Brunie spalać różne paliwa - i drewno, i węgiel, a stałopalność nie jest najgorsza, czyszczenie też łatwe. Konstrukcja typu SKI może być zresztą nawet zaletą przy rozpalaniu od góry - Brun ma w górnych drzwiczkach pokrętło powietrza wtórnego. Można kupić wersję tylko z miarkownikiem ciągu lub bez - dmuchawa dostępna jest w miałowcu "EKA". Dodatkowo można zamówić ruszt ruchomy.

 

Niedawno zakład wprowadził do sprzedaży tani i prosty model górnospalający z poziomym przewałem i opłomkami - przeznaczony głównie do spalania drewna i węgla. Poniżej wklejam zdjęcie przekroju tego kotła, zwanego Tezam Brun Z (modyfikowany), który występuje w wersjach 17 i 22 kW. Jego wymiennik zdaje się mieć krótką drogę spalin - coś jak w Zębcu KWK, a nawet jeszcze krótszą.

 

http://www.zebiec.pl/pl/kotly-co/linia-tradycyjna/kwk

 

Teraz pozwolę się jeszcze odnieść do pytania użytkownika Szakma:

 

Ciekawe czy kotły brun z tezamu mają taką samą solidną budowę co przed laty, gruba blacha, ruszt wodny o bardzo dobrej jakości i naprawdę niezłą wytrzymałość

 

Dawniej Tezam produkował na szeroką skalę kotły, obecnie jego udział w rynku jest niewielki, a i w necie tylko kilka sklepów ma w ofercie jego wyroby. To już drobne zakłady z Pleszewa albo Hajnówki mogą się czasem poszczycić lepszymi wynikami. A jakość nowych kotłów w porównaniu do starych produkcji, o których zachował się nawet ciekawy zapis?

 

http://www.swiatislowo.ath.bielsko.pl/sis16/25.sulikowski-instrukcje_palenia_pod_kotlem_co.pdf

 

Cóż, stary Tezam T-15A o mocy 17,5 kW, wysokości 1 m, szerokości i głębokości 0,5 m, bez przewałów i z górnym ożebrowaniem ważył 185 kg i nic dziwnego, bo blachę wymiennika miał o grubości co najmniej 6 mm. Nowy Tezam Brun 20 kW z żeliwnymi drzwiczkami, o zbliżonej wysokości, lecz większej głębokości i przewałami pionowymi waży raptem 156 kg. Blachy, z których zbudowany jest piec mają standardowe rozmiary - 5 i 4 mm.

W każdym razie wszystko wskazuje na to, że oszczędność materiałowa nie ominęła wyrobów Tezamu i wiele osób jest zdania, że to nie jest już to samo, co było kiedyś i że nie ma już aż tak dużej trwałości i solidności. Choć bynajmniej nie oznacza, że brakuje zadowolonych użytkowników tczewskich kotłów. Wprost przeciwnie.

 

Tyle w tej materii mogę powiedzieć. :)

post-25107-0-62267800-1324067544_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.