Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nietypowa kotłownia na pellet


felinar

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,

jestem na etapie wykończenia domu. Jest to budynek nowo budowany, z rozprowadzoną instalacją grzejnikowo - podłogową. Jestem zdecydowany na kocioł pelletowy ze względu braku gazu, a pompa ciepła to dla mnie zbyt duży wydatek.

Podłoga ma około 150mb, a grzejniki są tylko 4. Cały dom ma 180m2 do ogrzania. Bojler planuje mieć około 120 litrów. Ściany ocieplone 15cm styropianem, podwójna wełna na poddaszu o grubości 2x15cm.  Na ciepło właściwe wyszło mi zapotrzebowanie maksymalne 18kW, średnie 14kW. Jakiej mocy kocioł byście polecili ?

Problemem jest jednak kotłownia, która była przystosowana w projekcie pod gazówkę i szukam kotła który spełni moje oczekiwania, ale nie zagraci całego dostępnego miejsca. Drzwi do kotłowni znajdują się na krótszej ścianie, przy ścianie z kominem. Projekt kotłowni poniżej:


obraz.png.7eab831e72cb4dc6d82026141ba13140.png

 

Najważniejsze parametry przy wyborze kotła na pellet:
- małe wymiary pieca
- możliwość spalenia gorszego pelletu (nie mówię o spalaniu plastiku, ale pelletu niższych klas bo mamy producenta w miejscowości)
- dobrze działający serwis
- wysoka jakość urządzenia

Mam swojego hydraulika, który robi dla mnie cały dom od A do Z i polecał mi kilka firm których na razie nie chcę tutaj zdradzać.

Co byście doradzili? Jakie rozwiązanie? Jakie ewentualnie kroki polecacie wykonać kiedy jeszcze wszystko jest surowe ?

Chętnie poczytam wypowiedzi bardziej doświadczonych forumowiczów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom 130 m w miarę dobrze ocieplony i zapotrzebowanie 18 kw?? Wypełnij jeszcze raz to "ciepło właściwe" , bo coś pokiełbasiłeś... Albo daj linka z wynikiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej sprawdziłby się kocioł z buforem, jeśli nie masz na niego miejsca, to warto rozważyć kocioł Biawar Pellux 200 - ma dużą ok 190L pojemność wodną. Półka wyżej to Blackstar albo RTB

58 minut temu, felinar napisał:

możliwość spalenia gorszego pelletu (nie mówię o spalaniu plastiku, ale pelletu niższych klas bo mamy producenta w miejscowości)

Jeśli pellet od tego miejscowego producenta mocno spieka, to daruj go sobie - szkoda nerwów i sprzętu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inną ciekawą propozycją , jeśli chcesz palić lokalnym pelletem niewiadomej jakości jest ten kociołek z palnikiem Kipi:

https://allegro.pl/oferta/zebiec-diament-14-kw-na-pellet-palnik-kipi-5-klasa-8638071734?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

Ma pojemność wodną 100 L więc całkiem sporo. Rozpaleń dobowych nie powinno być zbyt dużo, żeby zachować komfort termiczny w domu przy mieszanej instalacji. Cena też jest przyzwoita.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy siak pellet może mieć więcej popiołu a nawet małe grudki spieków w małych ilościach , ale jak sam spiek będzie wylatywał do popielnika to się nie opłaci nim palić .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, felinar napisał:

Mam swojego hydraulika, który robi dla mnie cały dom od A do Z i polecał mi kilka firm których na razie nie chcę tutaj zdradzać.

Bardziej od kotła ważniejsza jest instalacja hydrauliczna, która jest przy nim. Ciekawi mnie, jaką wizję ma na to ten Twój hydraulik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, sambor napisał:

Tu raczej musi być palnik samoczyszczący.

Jeśli chodzi o samoczyszczenie, z moich obserwacji Biawar radzi sobie całkiem nieźle. Testowaliśmy kiedyś z sąsiadem, który ma Biawara,  pellet, który w moim obrotowym Revo w tylnej stronie komory spalania zostawiał po całym obwodzie obklejony pierścień zgorzeli. Wartość płomienia wtedy dramatycznie spadała, musiałem u siebie wyciągać go ręcznie, bo obrót komory nie był w stanie go usunąć. Natomiast Biawar sąsiada radził sobie bez problemu.

 

12 minut temu, cezar76 napisał:

Ten Zębiec z aukcji ma jakiś kosmiczny sterownik. Chyba wolałbym sterownik Plum do kipi, to sprawdzony duet.

Myślę, że dałoby radę zamówić kocioł z innym sterownikiem, czyli z Plumem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sterownik Plum od Biawara może nie jest szczególnie łatwy dla początkujących, ale jak ktoś zakuma, o co chodzi, to można go fajnie wysterować

5 minut temu, robin60 napisał:

Szanse zerowe ale już z Kołtonem jak najbardziej się da.

No to lipa. Kocioł mi się podoba, ale ten ster "estymopodobny" już nie bardzo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie w Plumie znajdę wybieg pompy CO? Np. nie chcę nastawić pompy na stałe, ale nie chcę aby wyłączała się wraz z kotłem i żeby chodziła jeszcze przez 10-15 minut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybieg pompy CO można innym sposobem za 70 zł. 

Ja bym skłaniał się do kotła o dużej pojemności wodnej o ile autor nie może dostawić bufora ( brak miejsca), ale z drugiej strony w sezonie letnim jak kolega będzie używał kotła do CWU, to trzeba te 190L podgrzać z "x" temp, do "x" temp, aby nagrzać zasobnik cieplej wody. Są + i - 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... Biawar dobrze "trzyma" ciepło, więc kocioł nie będzie się często odpalał w lecie. Zresztą, w dobie boomu na fotowoltaikę są inne sposoby ogrzewania CWU w sezonie letnim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, eliks napisał:

A gdzie w Plumie znajdę wybieg pompy CO? Np. nie chcę nastawić pompy na stałe, ale nie chcę aby wyłączała się wraz z kotłem i żeby chodziła jeszcze przez 10-15 minut.

Wybieg pompy jest ale cwu , natomiast możesz nastawić temperaturę załączania co np 50 st a kocioł 70 st jak termostat pokojowy wygasi kocioł to pompa będzie pracowała do spadku temperatury kotła poniżej temperatury załączania pompy co , tylko jest mały szkopuł ma na to wpływ jeszcze histereza kotła .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy się będzie często odpalał, to nie jest już sprawą samego kotła, a zużycia cieplej wody...

CWU latem można z kolektora słonecznego, ale tu już jest potrzebny zasobnik z dwoma wężownicami, albo rzeźba z zaworami, aby przełączać się pomiędzy kotłem, a kolektorem... i to będzie tańsze niż fotowoltaika, a jak zabranie słońca latem, to można sporadycznie skorzystać z " kontaktu 240V" :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież ciepłą wode w lecie grzejesz tak że odpalasz kocioł dochodzisz do zadanej wygaszasz a wybieg pompy cwu wysysa ci ciepło z kotła dogrzewając zasobnik do zadanej ,najczęściej przebija jeszcze o 2 st ponad , nie trzymasz gorącego kotła do ponownego dogrzania cwu  . Na noc robisz obniżenie temperatury zasobnika bo po co dogrzewać w tym czasie , chociaż przy moim zasobniku to rano jeszcze jest na tyle ciepła że idzie sie umyć .

48 minut temu, robin60 napisał:

Szanse zerowe ale już z Kołtonem jak najbardziej się da.

To dobrze użytkownik powinien mieć prawo do wyboru stera .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są dwie szkoły.... Jeżeli nie wyciągniesz ciepła wybiegiem pompy na CWU, to kocioł podczas ponownego podgrzewania CWU ma wyższa temp, pomimo, że stoi i stygnie, więc z automatu szybciej się nagrzeje, a jeżeli wyciągniesz to ciepło, to wiadomo...Kocioł startuje z niższej temp i braki trzeba nadrobić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie szkoła jaką opisałem okazała się korzystniejsza , zasobnik mam spory i kocioł czekał na odpalenie czasem dobę wiec nawet jak by został gorący to i tak by ostygł do trzydziestu paru stopni .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, sambor napisał:

Nie mam nic do Biawara, ani go nie faworyzuję, co niektórzy koledzy z forum mi zarzucają .Tu raczej o ster idzie, niż o sam palnik.

@sambor nikt i nic Ci nie zarzuca, ja też uważam , że konstrukcyjnie Biawar Nr 1 na rynku krajowym, sam go oglądałem  w salonie jego różne wersje w tym i ten 190 litrów to kotły wykończone profesjonalnie i zaizolowane profesjonalnie, ale mam swoje 3  grosze do palnika. I tu te 3 grosze robią dla mnie różnicę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To było do mnie. Ja też uważam Biawara za bardzo dobry kocioł po małych poprawkach uważam że śmiało może konkurować z zachodnimi konstrukcjami. Niestety nie dbamy o szczegóły a wtedy problemy są przerzucane na klienta, który nie zawsze potrafi sobie z tym poradzić.

IMG_20200915_185442.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.