Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kocioł Heiztechnik DasPell GL nie osiąga zadanej temp. Dlaczego?


Xander1401

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Jestem w trakcie remontu domu z lat 40 i ostatnio byłem na etapie instalacji CO. Zakupiłem piec Heiztechnik DasPell GL 12kw, hydraulik zmontował instalacje i zacząłem palić. W pierwszym tygodniu piec chodził na 52-56 stopni przy zadanej temperaturze 65 do której nie mógł dobić. Zadzwoniłem do serwisanta który pozmieniał kilka ustawień pieca, temperatura wzrosła do 58-60 stopni lecz nadal nie mógł sie nagrzać do zadanej temperatury przez co przez 3 dni spalił mi cały podajnik do którego wsypałem 12 worków pelletu. 

Dom nieocieplony ściana 30 cm w środku pustka która spełnia role izolacji jedynie poddasze jest ocieplane wełna 15 cm twarda. Ogrzewam na dole 60 m2 podłogówki (7 obwodów) u góry na poddaszu 40m2 gdzie narazie są podłączone 3 z 5 grzejników. Przekrój komina 22 x 13 cm, układ otwarty. 

Zawór 3 drożny ustawiony między 1-3 więc większość wody z zasilania wraca z powrotem do pieca jeżeli go przestawię inaczej piec bd pracował na jeszcze niższej temp. 

Pellet przeważony wyszło 9,7 kg/h, moc maks 12 kw min 5,5 kw, nadmuch maks 24% min. 16%. modulacja pracy kotła 8 stopni.

Już sam nie wiem czy to z ustawieniami kotła jest coś nie tak czy z instalacją. Serwisant powiedział że przy takim metrażu domu ten piec powinien sobie spokojnie poradzić a póki na dworze są plusowe temperatury a kocioł pochłania masę pelletu a nie może się nagrzać. Proszę o jakieś porady pozdrawiam 

Opis CO.jpg

IMG_20190301_193605.jpg

IMG_20190301_193731.jpg

IMG_20190301_194734.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Nie jestem wielkim znawca tematu ale moim zdaniem



Jesli dopiero od kilku dni grzejesz to dom bedzie pochlanial cieplo

Masz ogrzewanie nisko i wysoko temperaturowe pytanie jak to jest rozdzielone , na podloge maks 40 stopni, kaloryfery 60,

Zamiast kupowac pelleciaka za ta kase powinienes zrobic ocieplenie

ale teraz juz za pozno

na pewno przydalby sie w miejscu 3d, zawor temp. Np. Esbe vtc

Przydalby sie schemat twojej instalacji





Wysłane z mojego LG-M700 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

To że kocioł nie osiąga temperatury zadanej może być związane z modulacją. Kocioł dochodząc do temperatury zadanej tak zmniejsza moc, że równoważy obciążenie cieplne budynku.

Nie może osiągnąć wyższej temperatury, bo moc, jaką uzyskałby przy 30% mocy byłaby niewystarczająca i temperatura zaczęłaby spadać.

Czy dom nie był przypadkiem wychłodzony?

Z tego co piszesz, to kocioł pracuje z obciążeniem około 10 kW.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Modulację mam ustawioną na 8 stopni. Fakt że kocioł przed osiągnięciem zadanej temp. zwalnia ale to wszystko dzieje sie automatycznie przez sterownik. Instalacja jest zrobiona tak że idzie na wyjściu temperatura taka jaka jest na piecu przed rozdzielaczem podłogówki jest pompa która miesza wode i maks puści na podłogę 43 stopnie a grzejniki u góry mają zawory termostatyczne ustawione na 21 stopni. Fakt że dom był nie ogrzewany przez ostatnią zimę ale wydaje mi się że po 2 tygodniach dom już trochę się nagrzał. Co do schematu to wszystko jest tak jak na zdj jedynie na parterze jest rozdzielacz na podłogówkę z pompą mieszającą a na piętrze sam rozdzielacz na 5 grzejników. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej chodziła na 20 stopni i piec też non stop chodził nie dogrzewając do zadanej, dałem na 40 ponieważ pomyślałem że tak się nagrzeje szybciej dom. Dodaję schemat instalacji. Wydaję mi się że wszystko jest ok choć niektórzy mi mówią że zawór powinien być czterodrożny na wyjściu z pieca. 

Proszę o jakieś sugestię. 

Pozdrawiam

schemat instalacji.png

IMG_20190304_222424.jpg

IMG_20190301_194116.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Jakie masz aktualnie temperatury w pomieszczeniach?

Widzę, że nie masz żadnej regulacji temperatury czynnika na grzejniki. W grzejnikach masz taką samą temperaturę wody jak w kotle.

Powinieneś zastosować dodatkowy zawór mieszający na grzejniki, aby na grzejniki dawać czynnik o temperaturze niższej niż na kotle.

Czy masz na grzejnikach głowice termostatyczne?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc na dole mam 18 C przy podłogówce ustawionej na 28 C u góry temperatura bardzo podobna. Głowice na grzejnikach są ustawione na 2,5 w skali do 5. Budynek nadal remontuje więc jeszcze tam nie mieszkam. 

Widziałem znajomy zamontował u siebie zawór czterodrożny na zasilaniu u niego piec chodzi dobrze choć trochę dużo mu pali bo zimą spalał tonę peletu w miesiąc. 

Czy jak bym zamontował zawór czterodrożny na zasilaniu to czy spełniał by też funkcję "ochrony powrotu" ? Potrzebował bym wtedy tego zaworu trójdrożnego na powrocie? Czy może są inne sposoby regulowaniu temperatury wody wychodzącej na instalacje ? 

I zastanawia mnie też mieszanie wody na podłogówce ponieważ skoro na zasilaniu 63 na powrocie koło rozdzielacza też jest więcej jak 50 bo ręką ciężko utrzymać to skąd regulator bierze chłodną wodę aby wymieszać ją na 28 C ??

Dodam że dziś poregulowałem trochę dopływem powietrza do palnika a konkretniej to zmniejszyłem dopływ i poprawił mi się płomień jest trochę większy i nie wylatują mi już węgielki z peletu do popielnika ale co najważniejsze piec podskoczył parę stopni do góry i osiągnął 65 C po czym pierwszy raz przeszedł w podtrzymanie. Lecz temp palnika od razu zaczęła rosnąć i nie wiem czy na dłuższą metę nie przekroczy mi maksymalnej temp 70 C. 

I jeszcze taka prośba czy mógłby ktoś dodać schemat poprawie zrobionej instalacji z podłogówką i grzejnikami byłbym bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniżej masz typowy schemat instalacji z wykorzystaniem wszystkiego, co jest w standardowym sterowniku.

W Twoim przypadku zabezpieczenie temperatury powrotu wykonane jest z wykorzystaniem zaworu mieszającego, co też jest dobrym rozwiązaniem.

Skupmy się na podłogówce. Jak widzisz, jest tam wykorzystany zawór mieszający, którym to obniżasz i ustawiasz temperaturę czynnika grzewczego w układzie ogrzewania podłogowego. Nie dozwolone jest, aby czynnik w podłogówce miał temperaturę wyższą niż 40 0C. Może to grozić uszkodzeniem instalacji lub popękaniem wylewki i ceramiki.

Co do mieszacza na grzejnikach, tonie jest on wymagany, aczkolwiek też wpływa korzystnie na regulację systemu no i na ograniczenie zużycia paliwa.

https://heiztechnik.pl/images/schematy_instalacji/SCHEMATY_PDF/HT_tronic_900.pdf

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc będę musiał przemyśleć dołożenie takiego mieszacza. Ale wróćmy do problemu nienagrzewającego się pieca, myślę że u mnie problemem jest ciąg kominowy ponieważ kiedy przymknąłem klapkę od dopływu powietrza płomień się znacznie poprawił i piec zaczął dogrzewać do zadanej temp. Przy klapce otwartej na jakieś pół cm płomień był potężny, przestał mi wylatywać niespalony pellet (który wcześniej się strasznie nie dopalał) ale palnik osiągał temp 70 C i się przegrzał. Zwiększyłem temp przegrzania do 75 C klapkę otworzyłem na jakieś 1,5 cm i paliło się ładnie piec osiągał 65 C. 

Dziś wróciłem do domu po 3 dniach nieobecności a tu się nie pali od wczoraj, piec czarny od sadzy na palniku kupa szlaki praktycznie cały palnik zawalony. Zrobiłem test wyjść i zgarniacz nie chodził to chyba przyczyna zawalonego palnika lecz skąd tyle czarnej sadzy wcześniej piec był osadzony lekko popiołem ale nie był taki czarny. Dodam jeszcze że z czopucha po rozpaleniu zaczęła mi kapać woda. Nie mam pojęcia skąd się biorą te problemy komin był przed podłączeniem pieca czyszczony i szlamowany. Przekrój komina 13x22cm bez zadaszenia.

Więc moje pytania;

Dlaczego palnik się przegrzewa przy dobrym i wydajnym spalaniu pelletu?

Skąd mogła wziąść się ta czarna sadza w całym piecu?

Czy przekrój komina nadaje się do tego pieca i czy może lepiej go zadaszyć? Bo woda do czopucha dostała się raczej przez komin

I ten zgarniacz palić i czyścić codziennie palnik do czasu naprawy czy lepiej nie palić i czekać na naprawę ?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jesteś jedynym, który ma takie problemy. Firma Heiztechnik strzeliła sobie w kolano wprowadzając autorskie palniki i sterowanie, sami chyba nie wiedzą już jak to ogarnąć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj końcówkę tematu tego:

https://www.heiztechnik.pl/index.php/forum/6-koty-z-podajnikiem/3732-ht-daspell-luxgl-pomoc-w-wyborze

Tam mają podobne problemy, serwis jest bezradny. Pozostaje tylko reklamacja...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skontaktuj się najpierw ze sprzedawcą. Czytałeś cały temat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i nie zostawiaj na miłość Boską kotła na 3 dni bez nadzoru. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, co wy wypisujecie?

Kilka tysięcy kotłów rocznie, około 10 tyś nowych palników i kilka problemów. Kocioł jest tak zabezpieczony, że nic złego stać się nie może i do tej pory się nie stało. Zadziałanie zabezpieczenia poprzez stopienie łącznika jest czymś normalnym przy zapchaniu kotła lub niedrożności komina lub wentylacji.

Kolego Xander... nie musisz zmieniać stopnia otwarcia klapy powietrza, to samo możesz osiągnąć poprzez ustawienie mocy wentylatora w sterowniku...

Kolego Eliks, czyżby spaliła Ci się kotłownia albo coś w tym stylu? Straszysz ludzi, a wszystkie kotły pracuję bez żadnego nadzoru i nie było słychać, aby ktoś miał jakiś poważny problem zagrażający czemukolwiek i komukolwiek.

Kolego Benton, piszesz o jakiejś tragedii, a ilu znasz użytkowników, którzy są niezadowoleni, dziesięciu? Dziesięciu na kilkanaście tysięcy użytkowników. Co do palnika, w naszym mniemaniu (a mamy duże doświadczenie gdyż jesteśmy jednym z pierwszych producentów kotłów pelletowych w Polsce) jest to najlepszy palnik na rynku, który produkowany jest w ilości ponad pięć tysięcy sztuk rocznie.

Nie zaprzeczam, że były przypadki z grzałkami lub z czujnikami płomienia, ale to jak w życiu, dużo zależy od dostawców i czasami każdemu producentowi się to zdarza.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie piszę tego bezpośrednio w sprawie waszych kotłów ale ogólnie w temacie kotłów stałopalnych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Heiztechnik napisał:

Co do palnika, w naszym mniemaniu (a mamy duże doświadczenie gdyż jesteśmy jednym z pierwszych producentów kotłów pelletowych w Polsce) jest to najlepszy palnik na rynku

Życzę Wam tego... Na razie co chwila pojawia się jakiś użytkownik, który jest odmiennego zdania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nie słyszałem :). Ja ze swoją "obrotówką" już ponad 3 lata nie mam najmniejszych problemów, nawet przeglądów rocznych (wstyd się przyznać) nie robię...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy ma daspell z obrotówką już ponad 4 lata i też zero problemów. Narzeka jedynie na konstrukcję leja w zasobniku...

Z kolei jego znajomy ma Pellhard i zadowolony nie jest...

Ogarnijcie te swoje palniki lepiej, zamiast czepiać się Pellasx, bo dzięki nim mieliście kiedyś dobrą renomę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radzę Panu Heiztechnik nie obrażać obrotowek bo włoży Pan kij w mrowisko ☺

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Heiztechnik napisał:

Kolego Xander... nie musisz zmieniać stopnia otwarcia klapy powietrza, to samo możesz osiągnąć poprzez ustawienie mocy wentylatora w sterowniku...

 

No właśnie niestety nie. Przy otwartej klapie na 3/4 jak doradził mi serwisant przez telefon na palniku miałem ciągle przeciąg czy wentylator chodził na 40% czy na 10% czy pośrednio sprawdzałem wszelkie ustawienia wentylatora. Efektem takiej pracy był żarzący niedopalony pelet w popielniku, krótki płomień z palnika ale mocno "szumiał" pod wpływem przeciągu i co najgorsze piec osiągał 60 C 62 max przy plusowych temp. w dzień i lekkim przymrozku w nocy. Przy takiej pracy spalał mi ok 60 kg na dobę (cały zasobnik w 3 doby). Po zmniejszeniu dopływu powietrza poprzez klapkę ogień spowolnił z palnika wystawał tak że dotykał scianki naprzeciwko i piec się nagrzał po raz pierwszy do 70 C lecz temp palnika od razu mi wzrosła do 70 C po czym musiałem z powrotem trochę otworzyć klapkę od powietrza. Póki co zgarniacz mi przestał działać i przerwałem testowanie. Jednak podczas regulacji klapką widać było zmiany a zmiana ustawień wentylatora nic nie dawała a szkoda mi było niespalającego się peletu. 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.