Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nietypowe wykorzystanie pompy ciepła, czyli jak zrobić kocioł kondensacyjny na paliwo stałe.


heso

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem, głupio brzmi, ale mam pewien plan, praca ruszy w nowym roku.(mam nadzieję)

Wymyśliłem system odzysku ciepła ze spalin i do tego przewiduję użycie pompę ciepła, chociaż może niekoniecznie.

Oczekuję Waszych uwag, nie mam specjalnie doświadczenia z pompami ciepła.

Woda z wymiennika na drodze resztkowego ciepła ze spalin z kotła trafiałaby poprzez dodatkowy wymiennik (płytowy) do pompy ciepła.

Stamtąd oczywiście ciepła woda do wykorzystania w ogrzewaniu domu i następnie po ostudzeniu znowu do obiegu.

Mam do Was pytanie: czy ta pompa c. raczej wskazana, czy wystarczyłaby wymiana ciepła poprzez wymiennik płytowy ?

I dodatkowo- czy spotkaliście się z przypadkiem "wspomagania" zasilania  pompy ciepła za pomocą np. kotła w sytuacjach krytycznych, kiedy brakuje energii z ziemi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rano się chwaliłeś że masz sprawność 99% przy Twoim kociołku 5 kW przez godzinę wypuszczasz kominem 50Wh, dobra wcześniej przesadziłeś masz 90% ^ 0,5kWh ile odbierzesz 50% zysk brutto przy twoim miale 6 groszy na godzinę / jedynie dla czystej ciekawości lub sportu.

poz Hermogenes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Hermogenes napisał:

Rano się chwaliłeś że masz sprawność 99% przy Twoim kociołku

Nie chwaliłem się rano tymi 99%. Mój wpis dotyczył możliwości spalania bardzo różnych paliw. Swój kocioł oceniam realnie na jakieś 70 % sprawności.

Ale tych 99 mam ambicję owszem osiągnąć.

 Od razu zaznaczam, że nie wiem jak liczona jest  sprawność kotła, ale intuicja podpowiada mi, że jednak sporo energii marnuje się uciekając kominem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są w sprzedaży PC w których ciepło jest pobierane ze spalonego gazu np ziemnego - kiedyś taką widziałem - wielkości połowy małego biurka i moc ok 100kW - wylatują spaliny ok 50C., czyli tyle co z kondensata - rewelacja to nie jest, a małych mocy nie robią.

Moim zdaniem przesada, są też PC hybrydowe - połączenie PC powietrznej i kotła gazowego - do -7C grzeje PC a przy niższych kocioł gazowy - całość ma pełną automatykę przełączania i jest do kupienia w Pl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba odpuszczę sobie pomysł z pompą, poprzestanę na wymiennikach płytowych.

Może małe wyjaśnienie, co chcę załatwić:

1- przejęcie jak największej ilości ciepła ze spalin

2- utrzymanie ciągu pomimo braku wentylatora wyciągowego

3- uzyskanie czystych spalin poprzez pozbawienie cząstek stałych, także przynajmniej w sporej części SO2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się pewnie też nie znam, tylko żeby się paliło w dolniaku grawitacyjnie to przy niskich temperaturach spalin nie jest realne , ale może się mylę. Orłem nie byłem, a już nie chce się szukać opracowań w sieci. Właśnie pkt.1 jest ściśle związany z pkt.2 ba nawet odwrotnie proporcjonalny tylko "k" jest niewiadomą.

poz Hermogenes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Hermogenes napisał:

Ja się pewnie też nie znam, tylko żeby się paliło w dolniaku grawitacyjnie to przy niskich temperaturach spalin nie jest realne ,

Cóż, nie chcę na razie wszystkiego ujawniać, ale po wykonaniu podwórkowej próby uzyskałem ciąg przy zimnych spalinach.

Wykorzystałem fakt, że zimne spaliny są cięższe od powietrza, co jak wiadomo skutkuje często np. dymieniem latem przy rozpalaniu.

Wystarczy zamienić wylot spalin "do góry nogami"...

Musicie mi uwierzyć, to działa- wada zamieniona w zaletę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To super mnie już się nie chce; 20 lat temu to bym się pobawił ale wtedy nie było takiego ciśnienia, a i olejak osiąga 93% co przy tamtych cenach było do przyjęcia dziś to jest rocznie jakieś 300 zł w plecy.

poz Hermogenes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, heso napisał:

Wiem, głupio brzmi, ,,,,

,,,, Wymyśliłem system odzysku ciepła ze spalin i do tego przewiduję użycie pompę ciepła, ,,,,


Uśmiechnąłem się serdecznie do Twojego postu, bo ja także onegdaj gdy rozmyślałem o pompie ciepła, to podobne koncepcje chodziły mi po głowie. 

Mój "pomysł" polegał na tym, że będę pobierał ciepło z powietrza zaciąganego mechanicznie z kanalizacji ściekowej.
By nieprzyjemne zapachy z powietrza nie wydostawały się na zewnątrz, to zamierzałem to powietrze o odzyskaniu ciepła wprowadzać do kanalizacji deszczowej.

Czas zweryfikował moje przemyślenia.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.12.2018 o 21:25, heso napisał:

Wystarczy zamienić wylot spalin "do góry nogami"...

Musicie mi uwierzyć, to działa- wada zamieniona w zaletę.

Jak w piecyku rakietowym, wylot spalin od dołu.

 

A nie lepiej wstawić w  komin wymiennik płomieniówkowy z kwasówki ?

 

Druga prawa to jaką temp czynnika można uzyskać z odzysku spalin bo skoro masz kocioł węglowy i instalację wysokotemperaturową to co zrobić z czynnikiem o temp. 40stpni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Np. do ogrzewania podłogowego, albo po przepuszczeniu przez pompę ciepła zupełnie dowolnie, bo temperatura podwyższy się.

Aha- żadnego wymiennika do komina nie zamierzam montować, nie chcę stracić ciągu zaraz na starcie.

To wszystko będzie działać trochę inaczej niż w Rocket Stove.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To na początek z resztą zrobisz co będziesz chciał . To jest wersja wodna , można zrobić powietrzną , zależy jak to chcesz rozwiązać technicznie .Nie wiem tylko czy PC z temperaturą źródła dolnego rzędy 50- 100 C  zechce współpracować . Na tym wymienniku ciągu nie stracisz .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heso jest jeden problem - co ze spalinami?

jak ochłodzisz nie będą chciały już lecieć do góry a to znaczyłoby że się prawdopodobnie zaczadzisz.

Taki wymiennik miałby sens i to całkiem niezły tylko co zrobić ze spalinami po przeleceniu przez wymiennik nad dach ich juz bez wiatraka nie wyprowadzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciepło, cieplej...

Chociaż akurat odbiór ciepła spalinom gdzieś wysoko nie wydaje mi się koniecznością. Warunkiem prawidłowego działania calego systemu są chłodne spaliny, wylot nie musi odbywać się kominem na dachu.

Pozdrawiam wnikliwych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heso, pytasz o PC. Czy masz na myśli wymiennik bezprzeponowy?
W takim przypadku myślę, że z PC będzie nieproporcjonalnie lepiej niż bez PC.
Bez PC dużo ciepła pójdzie na odparowanie.
Chyba że paliłbyś wilgotną biomasą i miałbyś spaliny już na starcie mocno wilgotne.
Zrób taką próbę, żeby włożyć w płynące spaliny termometr owinięty mokrą szmatką (najlepiej z knotem w kubku z wodą umieszczonym na podobnej wysokości, co termometr, żeby szmatka była stale dobrze mokra). Podejrzewam, że nie będzie więcej niż 50-60st (zależnie czym palisz)
Taką temperaturę maksymalną mógłbyś uzyskać bez poboru ciepła. Tzn. im niższa temp. wody, tym więcej ciepła uzyskasz, im wyższa tym mniej. Taki termometr pokaże maksimum w sytuacji bez poboru ciepła.
A PC obniży temp. wody chłodzącej i zmniejszy straty na parowanie. Bez PC nie ma szans na 99%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, zizi napisał:

Heso, pytasz o PC. Czy masz na myśli wymiennik bezprzeponowy?

Z tego, co przeczytałem w necie, to wymienniki stosowane w pozyskiwaniu ciepła z gruntu? Mają spore gabaryty (chociaż są płaskie).

Myślałem o wymiennikach płytowych i w tym przypadku współpraca z pompą ciepła byłaby wskazana, chociaż może okazać się, że zwyczajny przepływ za pomocą zwykłej pompki do płynów także byłby skuteczny. Oczywiście nie tak efektywny jak z pomocą PC, ale za to instalacja byłaby tańsza.

8 godzin temu, zizi napisał:

Bez PC nie ma szans na 99%.

Ale przecież w kotle kondensacyjnym (gazowym) PC nie jest stosowana i uzyskuje się wysoką sprawność odzysku ciepła? Mogę zrezygnować z tych paru procent, byleby układ był prosty (tani).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heso tylko przy gazie spaliny są czyste w porównaniu ze spalinami z kotła na paliwo stałe. Chyba że uda ci się tak spalać że naprawdę zero dymu. Z dymem już nie będzie tak wesoło wymiennik pewnie szybko będzie się przytykał i tracił wydajność przejmowania ciepła.

Z drugiej  strony schłodzone spaliny nie będą miały mniejszej temp. niż powietrze na zewnątrz więc heso masz rację prawdopodobne jest że po oddzieleniu wilgoci na wymienniku i tak polecą do góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, szakallo napisał:

Heso tylko przy gazie spaliny są czyste w porównaniu ze spalinami z kotła na paliwo stałe

Czy ja pisałem gdziekolwiek, że chcę spaliny przepuszczać przez wymiennik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, szakallo napisał:

Z drugiej  strony schłodzone spaliny nie będą miały mniejszej temp. niż powietrze na zewnątrz więc heso masz rację prawdopodobne jest że po oddzieleniu wilgoci na wymienniku i tak polecą do góry.

Spaliny pozbawione wilgoci są cięższe od powietrza o tej samej temperaturze. Nie polecą do góry, ale to mi nie przeszkadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.01.2019 o 14:31, heso napisał:

Czy ja pisałem gdziekolwiek, że chcę spaliny przepuszczać przez wymiennik?

Jeśli chcesz odzyskać ciepło przez skroplenie wilgoci ze spalin, to musisz przepuścić spaliny przez wymiennik.  Czy to będzie wymiennik z wodą z CO, czy wymiennik z czynnikiem chłodniczym pompy ciepła, ale w obu przypadkach od wymiennika nie uciekniesz.

Pomysł z pompą ciepła miał by sens gdyby potrzebne było ciepło o temperaturze wyższej niż temperatura skraplania wody ze spalin, np do wysokotemperaturowego zasilania grzejników. Nie znam się na tym za dobrze, ale musiała by to być pompa z odpowiednim czynnikiem w obiegu i być może odpowiednią, specjalną  sprężarką.  Powietrzne pompy ciepła z czynnikami R404 czy R410 nie nadają się do wysokich temperatur. W trybie grzania, maksymalna temperatura dolnego źródła dla nich to zazwyczaj 25-30 stopni. Jeśli wystarczy niższa temperatura czynnika, to kotły kondensacyjne gazowe powinny Cię wystarczająco inspirować. Tylko co z zapyleniem? Cyklotron przed wymiennikiem?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, gondoljerzy napisał:

Jeśli chcesz odzyskać ciepło przez skroplenie wilgoci ze spalin, to musisz przepuścić spaliny przez wymiennik

Gdybym to musiał robić, nie napisałbym tutaj takiego tematu. Przecież wiem, że skuteczny wymiennik, szczególnie płytowy nie nadaje się do przepuszczania spalin z kotła na paliwa stałe. Prostota mojego projektu polega na tym, że znalazłem inny sposób- bez wymiennika.

Kolega namówił mnie na wykonanie modelu w skali powiedzmy 1:4, razem z miniaturowym kociołkiem. Pewnie na to pójdę, wykonanie prototypu pozwoli na ewentualne poprawki, nie chcę od razu porywać się na montaż dużej instalacji do ogrzewania domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.