Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kłamstwo smogowe Fake news


Gość miki1212

Rekomendowane odpowiedzi

Twierdzisz, że nasi sąsiedzi nie mówią nam co i jak mamy robić ? A to ciekawe. Przecież nawet mówią nam jak mamy urządzać swoje sądy, czy kto ma prawo u nas demonstrować i jakie hasła są dozwolone, a które nie. Pewnie powiesz, że powtarzam argumenty z reżimowej telewizji. Oczywiście, że tak bo w prywatnych, niezależnych i oczywiście obiektywnych mediach tego jakimś dziwnym trafem nie usłyszysz. I żeby było jasne obecny rząd nie jest moim wymarzonym ale i tak jest lepszy niż poprzednie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sony ale to nie jest zasługa naszych sąsiadów ( poniekąd ) Ty możesz mówić do mnie aż zedrzesz gardło. Ja i tak będę postępował wg mojego  sumienia czy wiedzy, widzimisię; czy jak byś tego nie nazwał. Dajcie już spokój tym Bierutom historia ich rozlicza, świat na Was patrzył przez 20 lat i co zobaczył. Ten sam zaścianek. Gdybym był bogaty ...... odi ridi didi dym.

poz Hermogenes   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość miki1212

Wrogów to szukają u nas obce media, na 11 listopada wrogiem są faszyści czyli rodziny z dziećmi kochające swój kraj w USA i Izraelu to norma a w Polsce to faszyzm, w zimę wrogiem jest sąsiad, który pali węglem bo robi smog i celebryta zza płota nie ma czym oddychać za to chętnie wcina mięsko z rakiem z niemieckiego marketu, w lato wrogiem są stare samochody bo też podobno trują szkoda, że większość tych starych aut jeździ na LPG i są pewnie czystsze niż oszukane diesle z zachodu.

I taki nasz obraz te obce media kreują na zachodzie, potem od czasu do czasu redachtory idą do szpitala z chorymi dziećmi żeby poprawić sobie humor na ich nieszczęściu, jacy to oni dobrzy są bo dali kilka groszy "ubogim i trędowatym" po czym wracają do tego co robili czyli szczucia jednych na drugich zamiast rzetelnie przedstawiać fakty... W dodatku bezkarnie bo obce mocarstwa zakazują nam zmienić prawo na normalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, SONY23 napisał:

 I żeby było jasne obecny rząd nie jest moim wymarzonym ale i tak jest lepszy niż poprzednie. 

Jasne, poprawił ceny masła- czy już jest droższe od ośmiorniczek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość miki1212

@Hermogenes Ciebie czy mnie i kilku innych trudno zakręcić, wynika to ze świadomości a ta z wielu innych rzeczy ale są ludzie, których jest większość z resztą, podatnych na manipulacje a technik socjotechnicznych jest wiele, zależy jaki efekt chcesz uzyskać. Byłeś kiedyś w tłumie, jak tłum ruszył w danym kierunku to raczej wiele do powiedzenia nie miałeś prawda.

I o to chodzi ceny masła powinny zależeć od rynku a nie od rządu czy to się kiedyś zmieni tutaj, nie sądzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy każdym swoim wpisie dochodzę do przekonania, że powinien to być już ostatni :)
Wciągające jednak te internetowe pogaduszki…

Na temat tu poruszany odpowiedź obszerna i dotykająca niemal wszystkich aspektów zmian, znajduje się na „czysteogrzewanie”. Bardziej „łopatologicznie” wyłożyć się tego chyba nie da.
Czy ktoś z decydentów przejrzał chociaż pobieżnie przedstawiane tam argumenty? Nie wiem…

Coraz bardziej jednak krystalizuje się obraz nieprzyjaciela. Nie jest nim nieprzyjazna cena za energię (elektryczną, gaz...), lecz ci, którzy nas nie miłują wystarczająco mocno.
Tak jak już kiedyś tutaj odpowiedziałem: przesiedliśmy się do nowoczesnych samochodów, ubieramy się w modne ciuchy i pozornie niczym się nie różnimy od reszty świata. Pozornie…

2 godziny temu, Hermogenes napisał:

świat na Was patrzył przez 20 lat i co zobaczył...

Nie budzi to jakiegoś szczególnego zdziwienia, ale smutno jakoś… Uczestniczymy w przedstawieniu "wielbciemnie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość miki1212
1 godzinę temu, Hermogenes napisał:

To masło to strasznie stare było 10k lat czy cóś i bez żadnych konserwantów, ale to pewnie fake news.

Nie wiem o co chodzi. A ciemne zawiłości czyjegoś umysłu nie chce mi się rozkminiać.

Godzinę temu, heso napisał:

Taaaa, nawet ceny węgla i benzyny od rządu nie zależą...

Rynek energetyczny to monopol tak jak alkohol więc czemu się dziwisz? To strategiczna gałąź gospodarki. Więc nie wiem o co chodzi jakimiś kodami się posługujecie czy slangiem, skrótami myślowymi, nie wiem.

18 minut temu, Fozgas napisał:

Uczestniczymy w przedstawieniu "wielbciemnie".

A to chyba każdy naród szczególnie te z bliskiego wschodu, nie ma co się dziwić bo to integralna część człowieka i trudno się do niej odnieść z dystansem.

Rzeczywiście temat staje się mętny. Wracając na tory, zachód spalił już swój węgiel, dorobił się a teraz rzuca kłody biedniejszym. Jak będziemy na poziomie zaborcy to też będziemy zieloni :) Teraz ani specjalnie nas nie stać ani za dużo się nie zmieni poza zubożeniem obywatela jeśli postawimy 3 wiatraki więcej i kilka paneli słonecznych. Takie są fakty na teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Fozgas napisał:

Coraz bardziej jednak krystalizuje się obraz nieprzyjaciela. Nie jest nim nieprzyjazna cena za energię (elektryczną, gaz...), lecz ci, którzy nas nie miłują wystarczająco mocno.

Jak pewnie wiecie do Urzędu Regulacji Energetyki trafiły wnioski od czterech największych sprzedawców. PGE, Energa, Tauron i Enea chcą podwyżek o ponad 30 procent. W związku z tym Rzeczpospolita zleciła IBRiS sondaż na ten temat. Wynika z niego, że podwyżek prądu nie obawia się:

- 4% wyborców SLD

- 14% wyborców PO

- 18% wyborców PSL

- 41% wyborców PiS

Ja myślę, że już wkrótce usłyszymy we Wiadomościach TVP, że Polacy popierają podwyżki prądu ;) A przecież za te 10-12 tys. za kocioł węglowy Ekodebil spokojnie można nabyć pompę ciepła (programy z dofinansowaniem), o kotle gazowym nie wspominam... Ogromną większość społeczeństwa stać, ale nie, bo te pompy niemieckie, gaz nie, bo od Putina, a węgiel zawsze był i zawsze będzie, choć donbasowski to jednak, że to węgiel to już polski, narodowy, bo przez polskie kopalnie sprzedawany, polską ziemię na ich składach całował, gdy przyjechał... repatriant.

Darmowa i czysta energia jest wszędzie wokół nas, a zamiast inwestować w rozwój sposobów jej pozyskiwania i magazynowania rząd topi miliardy w rozwój archaicznej i skończonej polityki węglowej. Byle stołki w spółkach węglowych się zgadzały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość miki1212

PC to tylko 10 tysięcy plus reszta z naszych podatków czyli w zasadzie sami sobie możemy kupić za 40 tysięcy tylko po co jeszcze zapłacić urzędnikowi (dotacje) a co tam stać mnie niech ma hehe

Kocioł gazowy se kupie i zapłacę 30% różnicy w cenie węgiel vs gaz plus 30% podwyżki za gaz od nowego roku czyli w sumie 60% więcej a co tam taniocha heheh

Darmowa i czysta energia wokół mnie czyli wiatraczki a co tam wytnijmy puszczę i postawmy wiatraczki będzie ekologicznie no chyba żeby zamiast drzew to na wsi tysiąc wiatraków postawić i tak pod każdym miastem tysiąc hektarów tylko wiatraki stoją heheh

Wszystko dobre tylko nie węgiel a najlepsze niemieckie hehehe tyle kombinowania i znowu wracamy do węgla heheh A może tak drukarnie pieniędzy dla każdego wtedy będzie każdego stać na ekologię heheh Na każdym z tych rozwiązań zarabia niemiec albo ruski albo niemiec i ruski brawo :)

Kabaret...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego koledzy jakoś nie wspominają, że podwyżka cen prądu to efekt tego, że jesteśmy idiotami i godzimy się płacić haracz za emisję CO² ?  Co do zacofania w sprawie zielonych źródeł energii, to dlaczego koledzy nie mówią wprost, że chcą dotacji na zabawki i dopłat do samej produkcji ? Kolega ze stanów założył sobie za własną kasę panele na chałupie i za energię oddaną do sieci dostaje tylko 1/3 do odebrania jak jej nie produkuje. Żadnych dotacji tylko firma zakładająca panele pomagała w uzyskaniu kredytu. U nas jak dobrze pamiętam zwrot to chyba 0,8 więc ponad dwa razy więcej niż tam a i tak jeszcze źle... O maśle i całym rolnictwie i cenach żywności mógłbym pisać dużo więcej ale po co i tak winny jest rząd. Pytanie tylko który albo raczej które... Będzie jeszcze drożej. Sprawa już przegrana. Mniejsi rolnicy siłą zostali wyrugowani z rynku jako "drodzy i nierozwojowi" , ci co pozostali jako ci rozwojowi i produkujący z opłacalnością już domagają się większej pomocy od państwa i ją dostaną. Spółdzienie mleczarskie są spółdzielniami już tylko z nazwy. Tak naprawdę to prywatne biznesy ich prezesów, którzy są panami życia i śmierci tak rolników jak i pracowników. I jakimś dziwnym trafem wielu to czynni politycy PSL, niektórzy nawet byli posłami w kraju jak i w PE. To co sam widziałem to materiał na program typu "Państwo w państwie". Wszystko jest już tak zabetonowane, że nawet święty człowiek z nieograniczoną władzą tego w 10 lat nie naprostuje... O równości państw w samej UE już nie wspomnę. Ile otrzymują wsparcia rolnicy ze starej unii a z nowej ? Bo ceny środków do produkcji mamy już takie same, tylko że te na nasz rynek nie są oczywiście takiej jakości jak ma tamte rynki. Niesprawiedliwość aż kole w oczy a koledzy tylko powtarzają tekst o szukaniu na siłę wrogów... My i tak jesteśmy jak po środkach uspokajających. Wystarczy popatrzeć co się dzieje we Francji. To, że jesteśmy jeszcze krajem w miarę jednolitym etnicznie bardzo nam pomaga. Bo pomimo rażącej niesprawiedliwości jakoś ludzie nie wychodzą na ulice i nie niszczą symboli i miejsc ważnych dla narodowej tożsamości. We Francji już tego w większych miastach nie uświadczysz. Dla ludzi znikąd nie ma świętości... Czy tego chcecie u nas ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śledzę ten wątek i według części  tu piszących całemu złu winni są albo Niemcy albo Rosjanie .

Tyle że jak większa część Europy produkowała kotły z dolnym spalaniem i każdy mógł go kupić to my produkowaliśmy piece które więcej dymiły jak spalały.Jakoś Czesi potrafili zrobić dobry piec np. Dakon a my robiliśmy śmieciuchy nad których produkcją nie miał nikt kontroli

Co do samochodów ,kilku moich znajomych co uważają że największe zło to Niemiec I Rusek jeździ niemieckimi samochodami z powycinanymi dpf-egr z przekręconym licznikiem, pali ruskim węglem w piecach  z minionej epoki i narzekają jak jakie te samochody -węgiel jest ***.

Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, form napisał:

Wynika z niego, że podwyżek prądu nie obawia się:

- 4% wyborców SLD

- 14% wyborców PO

- 18% wyborców PSL

- 41% wyborców PiS

Witam.

... Czyli najmniej obawiają się ci którzy najwięcej nakradli? ... bo jakoś nie mogę tego wyniku sondażu pojąć.... proszę o wytłumaczenie bo niestety nie rozumiem...

Niestety jestem stary, mało bystry, i IQ poniżej 90. Proszę o pomoc w zrozumieniu.

Pozdrawiam.YARO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, miki1212 napisał:

PC to tylko 10 tysięcy plus reszta z naszych podatków czyli w zasadzie sami sobie możemy kupić za 40 tysięcy tylko po co jeszcze zapłacić urzędnikowi (dotacje) a co tam stać mnie niech ma hehe

U mnie na wsi niedawno zakończył się nabór na termomodernizacja + pompa ciepła. Po podliczeniu liczby zgłoszeń okazało się, że prawie połowa wsi złożyła wnioski o zakup pompy ciepła (ja też złożyłem). Zaskoczyło mnie to, bo pula kasy na to jest bardzo duża, a i tak wyszło, że na jedną pompę ciepła jest 4 chętnych. Ludzie więc jednak nie są aż tak biedni oraz dobrze kalkulują, tylko dajcie ludziom szansę... Niestety, rząd kompletnie nas nie wspiera i nie ułatwia sprawy. Ładuje miliardy w mafię węglową i pozwala na niszczenie środowiska oraz zdrowia i życia Polaków. Około 30% większy koszt ogrzewania gazem budynku po termomodernizacji  to naprawdę śmieszna suma w stosunku do zysku. Z jednej strony słyszymy przekaz na krajowe podwórko, że "dopóki bede prezydentem to nie pozwolę, by ktoś zamordował polskie górnictwo", a z drugiej deklaracje globalne, że "z dumą i bez wahania mogę powiedzieć, że Polska jest jednym z liderów działań podejmowanych dla powstrzymania globalnego ocieplenia", a "przez następne lata będziemy rozwijać energetykę bezemisyjną. To jest nasze wyzwanie i temu musimy sprostać". Jeszcze w tym tygodniu ma zostać napisana ustawa zabezpieczająca 4 mld zł na rekompensaty podwyżek energii, a w przyszłym przegłosowana i podpisana przez Prezydenta... Paranoja i Schizofrenia, ale na bogato. Niech obywatel widzi, że rząd ma gest ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, YaroXylen napisał:

Witam.

... Czyli najmniej obawiają się ci którzy najwięcej nakradli? ... bo jakoś nie mogę tego wyniku sondażu pojąć.... proszę o wytłumaczenie bo niestety nie rozumiem...

 

NIe "najmniej obawiają się", tylko "najmniej obawia się"- a to różnica.

Jeżeli 41% wyborców PiS  obawia się, to pozostała ilość, czyli 59% nie obawia się podwyżki. Chociaż  jak znam życie, na ulicę akurat oni nie wyszli by nawet gdyby to była podwyżka 150 procentowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jest tak jak mówiłem. Chcecie najpierw dotacji od państwa ( naszych podatków) na pompy a jak już je założycie, to będzie krzyk, że drogi prąd i znowu dawajcie dotacje i osłony. A zimą z paneli prądu nie będzie tylko trzeba znowu węglem prąd produkować. Ale wszyscy oczywiście zatroskani nie o własną kieszeń tylko o czyste powietrze... To co się dziwicie, że duży biznes na smogu chce kręcić własne lody. Zero dotacji. Mniejszy popyt = tańsze pompy, tańsze panele, itp. Dotacje i interwencja państwa = zawyżanie cen, przekręty => wyższe podatki=> droższe masło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61
2 godziny temu, form napisał:

U mnie na wsi niedawno zakończył się nabór na termomodernizacja + pompa ciepła. Po podliczeniu liczby zgłoszeń okazało się, że prawie połowa wsi złożyła wnioski o zakup pompy ciepła (ja też złożyłem). Zaskoczyło mnie to, bo pula kasy na to jest bardzo duża, a i tak wyszło, że na jedną pompę ciepła jest 4 chętnych. Ludzie więc jednak nie są aż tak biedni oraz dobrze kalkulują, tylko dajcie ludziom szansę... Niestety, rząd kompletnie nas nie wspiera i nie ułatwia sprawy. Ładuje miliardy w mafię węglową i pozwala na niszczenie środowiska oraz zdrowia i życia Polaków. Około 30% większy koszt ogrzewania gazem budynku po termomodernizacji  to naprawdę śmieszna suma w stosunku do zysku. Z jednej strony słyszymy przekaz na krajowe podwórko, że "dopóki bede prezydentem to nie pozwolę, by ktoś zamordował polskie górnictwo", a z drugiej deklaracje globalne, że "z dumą i bez wahania mogę powiedzieć, że Polska jest jednym z liderów działań podejmowanych dla powstrzymania globalnego ocieplenia", a "przez następne lata będziemy rozwijać energetykę bezemisyjną. To jest nasze wyzwanie i temu musimy sprostać". Jeszcze w tym tygodniu ma zostać napisana ustawa zabezpieczająca 4 mld zł na rekompensaty podwyżek energii, a w przyszłym przegłosowana i podpisana przez Prezydenta... Paranoja i Schizofrenia, ale na bogato. Niech obywatel widzi, że rząd ma gest ;)

Bo ty źle odczytujesz intencje rządzących , ty widzisz wszystko w złym swietle a oni tego wprost ci nie powiedzą że dajemy dotacje na mniej energochłonne kotły,docieplenie,pompy ciepła co de facto doprowadzi do zmniejszenia zapotrzebowania na węgiel ale robią to z klasa nikomgo nie straszą a tym bardziej nie napuszczają jednej grupy zawodowej na druga tak jak to robiła PO , a to górnik  zarabia 7 tys za chwilę pielęgniarka ma 4 tysiące a to policjant ma 5 tys byle ryje drec jednych na drugich szczuć , a ten rząd robi to z finezją tylko cięzko to odczytujesz ,  przecież to logiczne skoro wymienisz na dobry kocioł czy pompę ciepła a wdodatku zrobisz docieplenie to spalisz ,zużyjesz 1/3 tego co poprzednio i węgiel sam pójdzie w zapomnienie bez rewolucji i straszenia, napuszczania w TVN-nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość miki1212
8 godzin temu, todi napisał:

Co do samochodów ,kilku moich znajomych co uważają że największe zło to Niemiec I Rusek jeździ niemieckimi samochodami z powycinanymi dpf-egr z przekręconym licznikiem, pali ruskim węglem w piecach  z minionej epoki i narzekają jak jakie te samochody -węgiel jest ***.

No i to jest cała esencja dlaczego Niemcy i Rosjanie są winni, dlaczego mamy niemieckie auta i ruski węgiel bo oni nas regularnie przynajmniej raz na sto lat orają do zera  i tak od kilkuset lat, za bardzo wyboru nie mamy niestety.

Ale też nie ma tak, że my jesteśmy niewinni po prostu za mało agresji a za dużo dumy, było się przyłączyć do Adolfa a potem z aliantami go zaorać mieli byśmy dzisiaj czyste powietrze i innych sąsiadów, to nie honor się liczył, cała Europa kolaborowała i współpracowała z nazistami i nikt się nie przejmował transportami do obozów ale to nas się czepiają, hmm to nie temat o tym. 

Dziś tak samo musimy myśleć o sobie a nie o unii (tak jak Niemcy, Francja itd), udawać, że tak oczywiście dajcie kasę z Brukseli a po cichu robić swoje i czekać na okazje. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że spokój jest niestety tylko tymczasowy, mocarstwa grają na osłabienie Europy i na razie wychodzi to bardzo fajnie niestety dla nas.

Wszelkie dotacje to przecież zarobek banków i konkretnych firm, biorą naszą kasę z podatków, zarabia urzędnik, zarabia bank a przecież po co płacić urzędnikowi i bankowi skoro sam sobie możesz kupić PC jak masz potrzebę. Jeszcze bezczelnie każdy grzebie ci w papierach jak skazańcowi jakiemuś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, berthold61 napisał:

a ten rząd robi to z finezją tylko cięzko to odczytujesz ,  przecież to logiczne skoro wymienisz na dobry kocioł czy pompę ciepła a wdodatku zrobisz docieplenie to spalisz ,zużyjesz 1/3 tego co poprzednio i węgiel sam pójdzie w zapomnienie bez rewolucji i straszenia, napuszczania w TVN-nie.

Sedno tkwi w słowo "skoro". Bez zachęty finansowej wymieni tylko ten, który musi wymienić, a nie ten, który może wymienić, i wymieni nie na czyste ogrzewanie, lecz kopciucha, których podobno nie ma w sprzedaży, szczególnie, że prawie nie kopcą. A więc spalanie węgla nie zmieni się lub wzrośnie. Z Ciebie Bercik jestem dumny, bo zmieniłeś na małego podajnikowca i sam pewnie widzisz jak jest lepiej. A to 40% komfortu, który możesz mieć z czystej energii. Rządzący mają obowiązek wspierać inicjatywy i kierunki przyszłościowe, polepszające komfort społeczny i jakość życia. Premier Morawiecki obiecał Polakom do 2025 roku milion elektrycznych samochodów polskiej produkcji, ale zapowiedział, że dopłat do nich nie będzie... Znaczy się, że to nie fikcja, fantazja, lecz teraz to się nazywa finezja? Kiedyś Fasolki słusznie śpiewały, że "fantazja jest od tego, aby bawić się na całego" :) Ludzie z naszego rządu są bardzo finezyjnymi ludźmi.

 

19 godzin temu, SONY23 napisał:

Zero dotacji. Mniejszy popyt = tańsze pompy, tańsze panele, itp. Dotacje i interwencja państwa = zawyżanie cen, przekręty => wyższe podatki=> droższe masło...

Kolega z Norwegii dostał niezłą dotację na Teslę, zmienił dom na większy, który termomodernizuje i zmienia ogrzewanie z gazu na prąd - również dostał dotację... Bez zachęty w tym kierunku ze strony rządu jeździłby starym 6-letnim benzyniakiem i ogrzewał gazem. U nas wskazywanie przez rząd preferowanych kierunków społeczeństwu wygląda tak: dajemy tani węgiel i łapiemy na niego ludzi. Następnie węgiel w górę o 50%, golimy frajerów, lecz dajemy im tani gaz i prąd. Łapiemy, łapiemy na równe koszty ogrzewania, a gdy już się nałapie dostateczna ilość to dajemy gaz i prąd o 50% w górę i golimy frajerów. I drogi węgiel znów jest względnie tani :) A żeby nie było za tanio to dajemy piece do węgla z 5 tysięcy na 15 tysięcy, i golimy frajerów :))) Ludzie mają dość bycia traktowanymi jak stado baranów i przechodzą na gaz, prąd, a gdy się ich nałapie tu znów ceny w górę, alleluja i do przodu :) Do polityki trzeba mieć finezję, dziadku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Do norwegów się porównywać to trochę  nie fair jednak , oni nie mieli ruskich na karku a w dodatku maja potęzne złoza gazu oraz ropy naftowej więc mają z czego a my po głębokiej komunie musimy czekać w kolejce do dobrobytu , to bedzie trwało jeszcze ze 30 lat aż jako tako się to wyrówna i czy będziemy skakać sobie do gardeł czy głaskać się wzajemnie niczego to nie zmieni , tylko czas a nie rząd ten tamten czy inkszakszy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas zmieni jedynie to, że kto nie idzie z czasem ten się cofa. A nasz rząd "inwestuje" w kierunek wsteczny i trochę do przodu jednocześnie. Mistrz kierownicy po prostu. Serio powinniśmy czekać 30 lat, żeby zobaczyć do czego to doprowadzi? Smog jest, ale wg rządzących to problem "teoretyczny", tak jak to, że jest realną przyczyną około 45 000 przedwczesnych zgonów każdego roku oraz przyczyną chorób milionów Polaków. To nasz rząd zakłamując rzeczywistość, finezjując ją ;), daje taki wzór do naśladowania i społeczne przyzwolenie na kłamstwo. Minister Zdrowia w rządzie PiS pierwszy głośno powiedział, że smog w Polsce to fake news.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Finezję, to masz kolego ale w retoryce. Co nie zmienia prawdy, że oczekujesz  z każdej strony dotacji a jednocześnie państwo jest złe, bo podnosi podatki... Popatrz na Francję. Tam masz efekt takiej polityki. Dużo od państwa oczekujemy a mało chcemy pracować (płacić podatki). Jakiś czas można żyć na kredyt ale nie w nieskończoność. Pokazywanie Norwegii za wzór, to tania demagogia. Równie dobrze można się porównywać do Emiratów Arabskich czy Kuwejtu. Nie ten klimat i inne zasoby. Kiedyś miałeś żal, że starsze pokolenie zostawiło w spadku biedny i zacofany kraj. Twoje pokolenie zostawi go jeszcze z długami na kilka następnych pokoleń, jeżeli będziecie tylko oczekiwać na mannę od państwa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość miki1212

Jak ktoś porównuje się do Norwegii, która jedzie na własnych złożach gazu i ropy, i stać ją do wspierania różnego rodzaju socjalu bo jest bogata dlatego, że sprzedaje, korzysta z własnych zasobów naturalnych no to ja nie mam pytań, mózg takiego człowieka jest gdzieś na łące i pasie się z kozami :)

Bogactwo Norwegii nie pochodzi z kapitalizmu czyli z pracy, oszczędności i inwestowania, tylko ze szczęścia, czystego farta to tak jakby się porównywać z bogatym gnojkiem, którego tatuś jest prezesem tak to mniej więcej wygląda... I równocześnie zabraniać korzystania z własnych bogactw naturalnych czyli węgla bo taka moda jest :)

To może porównajmy nasze ceny benzyny do Wenezueli gdzie bena jest za darmo heheh

Litości ludzie, dlaczego w szkołach nie uczą WOSu, ekonomii tylko paciorki mówić...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.