Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jak ustawić nadmuch w piecu


marcin

Rekomendowane odpowiedzi

Jako, że nie sprawdzałem jeszcze w praktyce różnych ustawień nadmuchu w moim piecu, a wiem, że na forum są osoby, które znają to zagadnienie chciałbym poradzić się w jaki sposób ustawić nadmuch w moim piecu (chodzi konkretnie o przesłonę dmuchawy).

 

Generalnie mam ustawioną dmuchawę na 100% - czy to może być szkodliwe? Czy za dużo powietrza szkodzi? Jeżeli jak to jak? Z tego co widziałem monter mojego pieca ustawiał dmuchawę na podstawie "wyglądu" ognia w palenisku. Jak ustawić taką dmuchawę aby było najlepiej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jerryk, przeczytałem Twoje posty i mam pytanie: czy wiedzę, którą posiadasz i prezentujesz na forum, to wynik długiej pracy w branży czy efekt prób, błędów i wniosków ze swoją instalacją? Pytam, bo mi pomagają w wyciąganiu jakichs wniosków różne urządzenia, natomiast Ty proponujesz rozwiązania na podstawie pełnych obserwacji. Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu-zainteresowanie tematem-wyciaganie logicznych wniosków.A próby-były i są.Kupiłem kocioł z dolno-górnym spalaniem i dopiero po radykalnych przeróbkach szczególnie paleniska uzyskałem"cacko"-sprawność podniosłem napewno powyżej 100%. Z dużym ciepłownictwem zetknąłem się pracując w elektrociepłowni-elektryka,sterowanie przez tylko pół roku/poznałem kotły pyłowe/ Wogóle już 20 lat temu opatentowałem swój pierwszy kocioł na miał weglowy-próby wdrożenia poprzez firmy skończyły sie wprowadzeniem przez nie przeróbek-a jeden gościo mówił mi-niech pan sam robi to jest szansa wdrożenia.pozniej były patenty na wentylatory spalin z temperaturowym-powietrznym oddzieleniem wału od silnika itd

W wypowiedziach nie staram się używać języka dla branżystów by nie gmatwać możliwości zrozumienia tematu czy praktycznego zastosowania bez terminów fachowych.W branży to w ogóle pracuje jako elektryk-konserwator urządzeń-tych nowej generacji też.Ale najbardziej pasowała-by mi praca w ciepłownictwie.Od jutra zaczynam nową pracę w klimatyzacji-znalazłem wreszcie po długim postoju.Dużo w terenie -pewnie forum bedę odwiedzał rzadko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jerryk, jeśli znudzi ci sie klima i zatęsknisz do gorących klimatów - kotłownie, instalacje c.o. , co nieco elektryki, hydrauliki i gazu oraz kominy - to miałbym dla Ciebie być może interesującą propozycję. Praca w terenie - cała Polska. Zamiłowanie, pasja, świetna znajomość branży - bardzo dobrze. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poważnie ,a to na tym można zarobić?Chyba,że budujesz kotłownie przemysłowe-duże obiekty,tam może być kasa.Przyzwyczaiłem się już do tego,że ludzie są w stanie zapłacić za dzień pracy tylko na ubezpieczenie-czyli ok 50-100zł/dniówkę.A gdzie dojazd/paliwo,amortyzacja/,zysk firmy,podatki/lokal-jego ogrzewanie,amortyzacja,internet,telefon-a przecież też są i postoje w pracy/nie zawsze ona jest/-ZUS tego nie uwzględnia.Prowadzenie drobnej firmy usługowej w dzisiejszych czasach możliwe jest jedynie przez "rencistów i emerytów" majacych "kwalifikacje" speców od wszystkiego,oni nie płacą zusów- srusów,podatków-i regularnie listonosz przynosi im kase. I takich ludzie mogą mieć za 50 zł/dniówka,a Ty ,by utrzymać firmę musisz brać 300-500 zł dniówka.Trudna sprawa.Chyba,że to w jakiś sposób przeskoczyłeś.

Jak jest mozliwość legalnego zarobku zgodnego z kodeksem pracy zawsze mówię tak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jerryk, nie proponuję nielegalnej pracy lub przejścia do szarej strefy. Praca nie przy przemysłówce, tylko przy dobrych i tylko dobrych instalacjach na potrzeby odbiorców prywatnych, którzy mają dosyć partactwa i nieudolności większości niestety instalatorów. Widzisz, mojemu sąsiadowi fachowcy założyli piec na węgiel SAS jako piec na wszystko łącznie i przede wszystkim miał. Szef ekipy rozmawiałem z nim, zaprosiłem do siebie i pokazalem swoją kotłownię, nawet nie widział i nie wiedzial do czego służy zawór trój- i czterodrożny. Zamontowali więc mu tego sasa i sąsiad spalił na 170 m2 okna świetne, dobre docieplenie, bez zasobnika c.w.u. 42 kg węgla za 530 zł/tona w ciągu nocy. A fachowcy wzięli 1500 za robotę i żegnaj. Ludzie mają już takiego czegoś dosyć i chcą zapłacić 300 zł powiedzmy więcej a nie płacić jeszcze raz za partactwo wykonawców. Dlaczego forumowicze piszą,że było po kilku fachowców i g... z tego. A każdemu trzeba zapłacić. Pomyśl, Jerryk. tylko dobre instalacje i kotłownie przede wszystkim. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, że na naszym rynku zaczyna panować bardziej pozytywna tendencja: ludzie są powoli coraz bardziej skłonni płacić więcej za porządną robotę. I coraz więcej będzie miejsca dla firm robiących dobrze, a nie tanio. A wtedy nasz rynek (w tym rynek pracy) będzie dążył do tego co ja uznaję za normalność.

 

Swoją drogą dziwi mnie klient, który płaci np. 50 zł za dniówkę pracy człowieka - przecież to jest oczywiste, że z tego nie da się opłacić ani tego pracownika (mówię o sensownej kwocie), ani kosztów jego zatrudnienia. Przypomina mi to kupowanie "tańszych" części na giełdzie. Ale wiadomo - takie mamy w tej chwili w Polsce warunki. Ale wydaje mi się, że wszystko idzie ku lepszemu.

 

Zresztą więcej nie płacimy przecież w powietrze (nie mówię o różnicy praca na czarno/legalnie). Te pieniądze idą przecież w rynek. My zapłacimy więcej - ktoś zarobi więcej - może kupi od nas coś, czego by wcześniej nie kupił. Trzeba tylko dbać o to, żeby ta "droga" pieniędzy nie została zakłócona np. przez szefa, który bierze sobie zbyt dużo a pracownikom (którzy przecież na niego pracują) daje ochłapy.

 

P.S. No tośmy ustawili nadmuch :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcinie, w związku z tematem ustawienia nadmuchu w piecu chcę zapewnić, że szef żyje lepiej lub gorzej dzięki lepszym lub gorszym pracownikom. Dobry pracownik to dobra robota i dobra opinia i więcej pracy/ więcej dochodu. I dlatego dobrzy pracowniky zarabiają dobrze za dobrą robotę isą cenieni przez szefów.

 

Mnie także cieszy tendencja do dobrych zakupów i dobrej roboty wykonanej przez dobrych w branży. Pozornie oszczędzając wywala się w branży ogrzewnictwa kupę kasy wypuszczając ją przez komin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to pozostałość po starym systemie-ludzie wiecej nie zarabiają i więcej nie są skłonni płacić.Ta podawana średnia płaca to fikcja.Pewną grupę ludzi interesuje tylko to, by jak najtaniej kupić/pracę człowieka przede wszystkim/Uważają,że dobrze opłacany-znajacy swój zawód w kraju z niskimi podatkami może

pomyśleć o usamodzielnieniu się i dyktowaniu warunków-płacowych również.Rencista/taki jeszcze zdrowszy od nas/ ze stałym przychodem jest gwarancją do obijana cen.

Ludzie muszą prywatnie pracować na czarno/we własnym kraju/-bo gdyby opłacili świadczenia zdechli by z głodu .W przypadku utraty zdolności do pracy-co im pozostaje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Panowie , moze ktos pomoze, mam piec miałowy pleszewski, sterownikpłomyk, dmuchawa o wydajnosci max 360m3/h, wszystko niby jest ok, ale mam problemy ze zbyt duza iloscia dymu z komina, niestety mam upierdliwych sasiadów. w sterowniku płomyk moge zejsc max do 30% wydajnosci dmuchawy i mam takie ustawienie ( czyli 120m2) temperatura na piecu 50stopni, przedmuch 20 sekund co 5 minut, paliwo mieszanka miału z węglem - wilgotna, kombinuje jak moge i bez efektu . Czy przyczyna moze byc zbyt duza wydajnosc dmuchawy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Dymi Ci się, jak to słusznie powiedział Kol. Jerryk, zdymiany a nie palony miał. Konsultuj sprawę z nim, natomiast ze swojej strony chciałbym Ci doradzić, żebyś nie katował swojego pieca na tak niskiej temperaturze. Minimum 65 st C, jeśli chcesz żeby wytrzymał ci dłużej ( od nowości ) niż 5 sezonów. Odpowiednia temp na piecu przedłuży ci czas użytkowania kotła o co najmniej 2-3 sezony. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki wielkie za odpowiedz , ale w tej chwili moim najwaznieszym problemem jest dymienie ze szczytu komina, czy podniesienie temperatury na piecu, bedzie miało wpływ na zmniejszenie dymienia . Na poczatku miałem ustawiona dmuchawe na 100% wydajnosci ( tak ustawił instalator), dymiło bardziej , teraz dmuchawa ma 30% wydajnosci jest ciut lepiej ( mam komin o duzym przekroju , wysoki z dobrym ciagiem) , ale nadal nie jest dobrze dosc mocno dymi , paliwo spala sie dobrze- w popiele nie ma niespalonego wegla. Piec rozpalam od góry wsad to ok 70- 75kg paliwa , powierzchnia do ogrzania 320m/2 , piec trzyma ok 24 godziny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli chodzi typ pieca mysze sprawdzic , ale piec jest pleszewski chyba KWM, jesli chodzi o rozpalanie, zasypuje piec do dolnej krawedzi drzwi ,na tym rozpalam, czesto niesty nie ma mnie w domu jestem kierowca , a zona lub syn zasypuje zar , wtedy dymi jeszcze bardziej, miał jest wilgotny ale nie mokry , komin o duzym przekroju i dobrym ciagu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie dymić może w tym piecu tylko przy rozpalaniu.Przy właściwie wyregulowanym stosunku powietrza pod ruszt i wtórnego palenisko osiągnie taką temperaturę,że spalanie będzie bezdymne.Ale ustawienie takie jest dość trudne-wystarczy zmiana opału,wilgotnosć i już zmieniaja się parametry stosunku powietrza-za dużo powietrza -dymi bo palenisko nie może się rozgrzać-za mało powietrza-dymi,bo brak tlenu do dopalenia wydzielonego dymu z węgla.Jak na mój gust proponowałbym przeróbkę pieca na dolne-górne spalanie i palenie bez wentylatora /wtedy na 100% pozbędziesz sie dymienia z komina o ile zapewnisz powietrze wtórne na etapie odgazowania węgla,no i takie palenie będzie tańsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierwsze co teraz zrobie, to zamontuje zawór trójdrozny i podniose temperature na piecu do ok 60 stopni. Niestety mój monter , nie wspomniał ze taki zawór parktycznie jest konieczny w piecu miałowym, byc moze winna jest zbyt niska temperatura na piecu. jesli chodzi o Twoje rady czy mozesz je przełozyc na jezyk zrozumiały , dla gosci ktory tylko zajmuje sie palenem w tym piecu? z góry dzieki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój problem darek z jest na forum najczęściej poruszany/wybuchy,dymienie palenisk od góry rozpalanych z zast. poddmuchów.

Proponuje wnikliwie przejrzeć wypowiedzi forumowiczów.Zawór 3-drogowy napewno polepszy spalanie-spróbój.Jeżeli nie pomoże to tylko -modernizacja kotła.W poprzedniej wypowiedzi wyraziłem sie najprościej jak tylko można.Przejrzyj poprzednie posty/nie tylko moje/ i wszystko będzie jasne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziekuje za dotychczasowe rady , jest juz duzo lepiej , podniosłem temp na piecu do 60 stopni, w przyszłym tygodniu bedzie montowany zawór czterodrożny , zwiekszyłem ilosc powietrza wtórnego poprzez zwiekszenie otwarcia górnej klapki, dmuchawe ustawiłem na 40% wydajnosci, jesli chodzi o dym , prawie go nie widac. Mam jeszcze pytanie moze ktos potrafi wyliczyc , ile powinien wytrzymac w pelni załadowany piec ( ok 75 kg miału) ogrzewajacy powierzchnie 340m2, oczywiscie chodzi o czas przyblizony, z góry dziekuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Kolego, nie patrz na średnicę rur z pieca, bo to w układzie z pompą nie ma większego znaczenia. Chodziło mi o to, że na twoją powierzchnię starczy zawór czterodrożny 1" ( cal ) tylko np. ESBE. Ten znam i on ma przepływ Kvs 12. Koszt 176 zł. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za podpowiedzi moje rury wychodzace z kotła miałowego maja srednice zewnetrzna oki 58mm( ile to cali), wiec jakim parametrem mam kierowac sie przy doborze zaworu czterodroznego , to co podałes 10-11m3 , jak rozumiem jest to max przepływ w ciagu godziny? druga czesc pytania dotyczy miejsca zamontowania zaworu , za czy przed pompa patrzac od strony kotła, moze jakis schemat , z gory dzieki Piotrku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Panie Darku 58 mm z zewnątrz to 2 " ( cale ). Sposób montażu od strony wylotu z kotła ( moja propozycja ): redukcja mufowa 2"/1", zawór kulowy ze śrubunkiem 1" zamontowany śrubunkiem w wspomnianą mufę. Następnie nypel 1" i zawór czterodrożny od dołu. Z lewej strony zaworu ( lub z prawej ) śrubunek mosiężny 1" i powrót do pieca. Z prawej strony zaworu ( lub z lewej ) wyjście na instalację: zawór kul 1", filtr 1", pompa, zawór 1" i dalej do instalacji. Z góry zaworu czterodrożnego zawór kul ze śrubunkiem i powrót z instalacji. Proponowałbym jednak montaż dwóch trójników 1" / 1/2" / 1" za zaworem kul 1" od strony wylotu z pieca a przed zaworem czterodrożnym, a drugi za zaworem czterodrożnym w kierunku do instalacji grzejnikowej. To w celu pózniejszego podłączenia zasobnika c.w.u. i kapilar z czujnikami do sterownika zaworu czterodrożnego. Powodzenia. A 10-11 m3 to maks przepływ w ciągu godziny/opory hydrayliczne na samym zaworze. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.