Skocz do zawartości
IGNOROWANY

podgrzewacz Ariston , Lydos Hybrid


AdamK13

Rekomendowane odpowiedzi

17 godzin temu, HarryH napisał:

Błąd w rozumowaniu bierze się stąd, że rozpatrujecie Panowie układ typu pompa ciepła, a tu mówimy o układzie typu lodówka w kuchni.

Poniżej dane ze strony producenta , który twierdzi że te 0,19kW jest poborem w trybie pompy ciepła, więc dlaczego mamy rozpatrywać to inaczej,

PS

Czym się różni PC od lodówki sprężarkowej?

Zasada działania jest taka sama.

hybryda.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, sambor napisał:

Poniżej dane ze strony producenta , który twierdzi że te 0,19kW jest poborem w trybie pompy ciepła, ,,,,


Ja mam podobne dane, oprócz średniego poboru mocy elektrycznej jest także maksymalny pobór mocy elektrycznej w trybie pracy podgrzewacza jako pompy ciepła.
 

583967523_1880_instrukcja-Lydos-Hybrid-strona10.jpg.8d58c1491f2448576709b6e67ddb68c8.jpg

 

Producent podgrzewacza Ariston LYDOS HYBRID podaje dane według których zostały przeprowadzone badania podgrzewacza:
,,,, temperaturze wody na wejściu wynoszącej 10°C i temperaturze ustawionej na 53 °C ,,,,


Przejdźmy do obliczeń.
Rozpatrujemy podgrzewacz o pojemności 100 l.

Ciepło właściwe wody w przybliżeniu 4 200 J/kgK
Podgrzewamy wodę od temp. 10*C do temp. 53*C
Podgrzewamy 100 l wody
Energia potrzebna do podgrzania wody wynosi 18 060 00 J lub po przeliczeniu 5,01 kWh.


Przeliczmy to samo według danych podanych przez producenta podgrzewacza Ariston LYDOS HYBRID.

Średni pobór mocy elektrycznej 190 W
Podgrzewamy wodę od temp. 10*C do temp. 53*C
Podgrzewamy 100 l wody
Czas pracy podgrzewcza w trybie pompy ciepła 12,33 h (czas w układzie dziesiętnym) 
COP = 1,89
Energia potrzebna do podgrzania wody wynosi 4,427 kWh.
 

Maksymalny pobór mocy elektrycznej 220 W
Podgrzewamy wodę od temp. 10*C do temp. 53*C
Podgrzewamy 100 l wody
Czas pracy podgrzewcza w trybie pompy ciepła 12,33 h (czas w układzie dziesiętnym) 
COP = 1,89
Energia potrzebna do podgrzania wody wynosi 5,126 kWh.


To jeszcze jedno porównanie.
Podgrzewamy wodę od temp. 10*C do temp. 53*C
Podgrzewamy 100 l wody
Pobór energii grzewczej podgrzewacza w trybie pompy ciepła 2,078 kWh (dane producenta podgrzewacza).
Według praw fizyki by podgrzać tą samą ilość wody zużyjemy 5,01 kWh energii.

COP   5,01 / 2,078   = 2,41
 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi Drodzy,

Już o tym pisałem, że ten temat  to podpucha dystrybutora lub kogoś kto na tym zarabia. Chcą byście pisali i żeby było o tym knocie głośno. Parametry i tak pewnie są o 100% zawyżone jak to u chińczyków bywa,  lodówka mojej babci z PRL-u ma lepszą sprawność i działa już 30 lat :D

Lepiej opłaca się kupić termę  z galmetu za 500 zł. i 2 000 przeznaczyć na prąd  co będzie 5 razy lepszym rozwiązaniem.

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jedlica napisał:

,,,, ten temat  to podpucha dystrybutora lub kogoś kto na tym zarabia. Chcą byście pisali i żeby było o tym knocie głośno. ,,,,


Spokojnie.
Gdzieś te zapasy magazynowe, starszego sprzętu trzeba sprzedać.

Proponuje zapoznać się z tym, co grupa ARISTON proponuje na rynku naszych zachodnich sąsiadów.
Tam także można zakupić podgrzewacz hybrydowy ARISTON, pod handlową nazwą NUOS PRIMO 80 - 100.
Niestety parametry podgrzewacza NUOS PRIMO 80 - 100 odbiegają sporo od parametrów "tego", co "zadowoleni użytkownicy" zachwalają tu na forum. 


ps.
Te lepsze parametry powodują tylko tyle, że wodę w podgrzewaczu podgrzejemy szybciej i sprawniej.
Natomiast podgrzanie wody przez podgrzewacz, pochłonie tyle samo ciepła z otoczenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po tygodniu.

Po wszystkich wpisach nie sposób nie zauważyć , że interesuje Was  tematyka PC. Podziwiam, szczerze, Waszą wiedzę matematyczno-fizyczną( poziom uniwersytecki).

Dziękuję za dwie pomoce Andrzej_M_ podał prosty sposób na przeliczenie i uzyskanie odpowiednich wyników zaś aristonwitek poddał świetną myśl ,by zamontować " na sztukę" bylejaki  wodomierz i cała sprawa się wyklaruje-będzie czarno na białym. Na dzień dzisiejszy po prawie dwóch miesiącach licznik "prądu" wskazuje 49 KWh.  Pozdrawiam.

Cytat

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat w zużyciu energii byliśmy zgodni, różnimy się w szacowaniu ciepła pobieranego z otoczenia, czyli zużyłeś przy wyznaczonej dT 10 zasobników,czyli 1 m3 wody. Jeżeli płacisz za prad 55 gr, to oszczędzasz miesięcznie ok. 12 pln. Jezeli masz taryfę 26 gr, to 6 pln. 

Oszczędzasz tylko wtedy, gdy nie ogrzewasz łazienki (tu tez jestesmy zgodni), zatem jeżeli podgrzewacz kosztował 2500pln, a sezon grzewczy trwa 7 miesięcy, do podgrzewacza nie dołożysz ani grosza na serwis i części, przy prądzie dwutaryfowym  okres zwrotu PBP wyniesie 70 lat, a jednotaryfowym  35 lat. Dla porównania wpłacając te 2500 pln na lokatę, miałbyś ok. 10 razy więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

Dziękuję za poglądową wypowiedź HarryHJest jednak coś czego nie uwzględniają ludzkie obliczenia. Zacznijmy od pewnego przykładu. Drabina jak i również podest ruchomy( ze stopniami i poręczami- często stosowane w sklepach wielkopowierzchniowych) służą do znoszenia lub wnoszenia po nich różnych towarów o pewnej masie,którą wnoszący ma prawo przemieszczać.Przypuśćmy , że zdarza się jakiś wypadek i ten sam podest(drabina) może pomóc nam w sprowadzeniu jakiegoś nieszczęśnika z niebezpiecznej strefy na ziemię. "Zagrożony" waży więcej niż może unieść ratownik a sam podest nie jest przeznaczony do  akcji ratunkowych. Co teraz? Ratuj się kto może? Pewnie w tej chwili sami odpowiadacie , że należy użyć czego się da , by ratować życie. RACJA !!! Funkcjonuje takie postępowanie zwane DOBRO WYŻSZE NAD DOBRO NIŻSZE. Podobnie może pojawić się dylemat czy używać niszczarki do dokumentów czy wrzucać papier do odpadów zmieszanych. Przecież wyprodukowanie niszczarki oraz przetwórstwo ponowne makulatury raczej nie przynosi kokosów. I znowu DOBRO WYŻSZE NAD DOBRO NIŻSZE. Tak więc rachunek oszczędnościowy zapewne przyniósł by profity ale co z tymi "nieszczęśnikami" z przyszłych pokoleń? DOBRO WYŻSZE NAD DOBRO NIŻSZE.

Tyle do przemyśleń. Ja postaram się w tym tygodniu  zamontować wodomierz i będzie jak " na patelni". Te porównania z podgrzewaniem gazem musiały wypaść słabo -zauważyłem znaczny wzrost zużycia wody-gorące lato=częste ablucje. Dziś mój licznik "prądu" pokazuje 56Kwh.

Podrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jako ,że poruszany jest temat zużycia prądu przez ten podgrzewacz chciałem podzielić się swoją opinią na ten temat. Nie posiadam możliwość sprawdzenia jakie jest jego dokładne zużycie jednak po 2 pełnych miesiacach gdy dostałem rozliczenie kwota była mniejsza o około 80 złotych w porównaniu do poprzedniego sprzętu. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie Forumowiczów.

HarryH słusznie zauważył, że zabiegając i inne zapominamy o czymś jeszcze dodatkowym-właściwszym.

Ilu z nas pomyślało o tym jak dużo wnosi do dziury ozonowej? Sporo wkładu do tej dziury mają zwierzęta hodowlane wydalające gazy ( metan), który to ma spory udział we wspomnianej dziurce. Oczywiście nie zwierzaki mają winę w tym wszystkim ale nasz apetyt na  m.in. mięso wołowe lub wieprzowe . Zaprzestańmy nadmiernie konsumować powyższe(przypominam,że dużo wyrzucamy)a problem warstwy ozonowej zaniknie.

Dziś mój licznik prądu wskazuje 61 kWh prądu.Chciałem zamontować wodomierz ale nie znalazłem jeszcze czasu na ten manewr i jednocześnie zapewniam ,że w tym kwartale uczynię tę powinność i dokonamy nieuchronnego rozrachunku.

Do miłego odbioru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Kamil1994 napisał:

,,,, Nie posiadam możliwość sprawdzenia jakie jest jego dokładne zużycie jednak po 2 pełnych miesiacach gdy dostałem rozliczenie kwota była mniejsza o około 80 złotych w porównaniu do poprzedniego sprzętu.

To oszacujmy w przybliżeniu jaki jest Twój koszt podgrzewania wody CWU, podgrzewaczem Ariston  Lydos Hybrid o pojemności 80 l.

(koszt podgrzewania X zł) * (cop podgrzewacza 2,02)  =  (koszt podgrzewania X zł) + (40 zł)
X zł * 2,02  = X zł + 40 zł
2,02 X zł  
= X zł40 zł
1,02 X zł  
40 zł
X zł
  = 39,2 zł

Czyli przybliżone Twoje koszty podgrzewania wody CWU wynoszą około 39 zł miesięcznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Liczycie Panowie skomplikowaną matematykę, udowadniacie i wyliczacie co tam sobie chcecie na zmianę...

Kreatywnie można wszystko udowodnić jak ktoś bardzo chce - nie chcę nikogo urazić

napiszę tylko że chyba tyle samo sceptyków co sympatyków na tym forum...

Takie urządzenie mi się podoba działa zgodnie z opisem i parametrami podanymi przez producenta - wiedziałem co kupuję i po co.

Ma grzać wodę i swoją funkcję spełnia zgodnie z oczekiwaniami i dużo taniej niż poprzednik

(tej samej firmy i pojemności klasy nieokreślonej)

Dla 4 osób (sporadycznie do 6 bywało - gościnnie) wody ciepłej nigdy nie zabrakło.

Stwierdzam co następuje u mnie przez 5 miesięcy pracy urządzenia - temp. pomieszczenia nie spadła nigdy poniżej 22'C!

Temperatura aktualnie: W pomieszczeniu 23'C; Za oknem 10'C; W bojlerze 58'C

Pracuje "głośno" jak lodówka i daje nam tyle zimna co lodówka ciepła z tyłu dosłownie

- sprężarka podobna, podobny ma wpływ na ciepło w pomieszczeniu.

Zużycie bieżące wody to 9,4m3 (z wodomierza, udział ciepłej nieznany) za ostatnie 31dni(pełny miesiąc pomiarów)

4 osoby (prysznic raczej codziennie + bieżące życie codzienne, standard normalny- pralka i zmywarka),

Zużycie prądu przez urządzenie to 119,2kWh za ostatnie 31dni (pełny miesiąc pomiarów) ok 71.55pln (przy zał. 0.6pln/kWh)

chwilowe pomiary dla przykładu faktycznie nieznacznie wyższe: 
//Funkcja Green 0,89A (194W), 0,91A (198W) pomiary chwilowe zmienne w czasie pracy urządzenia// 
//Funkcja Booster 6,25A (1480W) 6,1A (1450W) pomiary chwilowe zmienne w czasie pracy urządzenia//

 

Ja polecam bo sprawdza się dla Nas wystarczająco dobrze a spodobało nam się rozwiązanie i wygląd.

Pozdrawiam Marian.

Ps.

Liczyć można bez emocji - byle dokładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu masz rację urządzenie kradnie energię z domu tak małą mocą, że zmysły przeciętnego człowieka nie są w stanie tego postrzegać. Gdyby urządzenia dawało lepszy procent zwrotu kapitału niż tradycyjne dawno by owe zastąpiło w skali globalnej, mamy wszak niedobór energii.poz. Hermogenes  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Marian2018 napisał:

Witam.

Liczycie Panowie skomplikowaną matematykę, udowadniacie i wyliczacie co tam sobie chcecie na zmianę...

Kreatywnie można wszystko udowodnić jak ktoś bardzo chce ,,,,

 

20 godzin temu, Marian2018 napisał:

,,,, Liczyć można bez emocji - byle dokładnie.


Żarliwie wczytujemy się w  "Kreatywne" opinie użytkowników podgrzewacza Ariston  Lydos Hybrid.


Oczywiście, cieszą nas także liczne "Kreatywne" przykłady podawane, przez użytkowników podgrzewacza Ariston Lydos Hybrid.
 - najświeższy przykład poniżej.
 

20 godzin temu, Marian2018 napisał:

,,,, Pracuje "głośno" jak lodówka i daje nam tyle zimna co lodówka ciepła z tyłu dosłownie

- sprężarka podobna, podobny ma wpływ na ciepło w pomieszczeniu. ,,,,

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.09.2018 o 00:48, Marian2018 napisał:

Zużycie bieżące wody to 9,4m3 (z wodomierza, udział ciepłej nieznany) za ostatnie 31dni(pełny miesiąc pomiarów)

4 osoby (prysznic raczej codziennie + bieżące życie codzienne, standard normalny- pralka i zmywarka),

Gratuluję tak niskiego zużycia przy 4 prysznicach dziennie, używaniu WC standardowo, uzywaniu umywalki i zlewu, no i oczywiście pralki ze zmywarką. Mnie jeszcze nigdy nie udało sie zejść poniżej 3m3/na osobę, średnia to około 4,5m3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle tylko, że im mniejsze zużycie wody, tym mniejszy sens ekonomiczny tego urządzenia, co już w tym wątku liczyłem. A 75l/osobę to faktycznie bardzo mało,zwłaszcza w okresie letnim.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uf....  

Na oszczędnej " słuchawce" rekord to 8 litrów ale była to sztuka dla sztuki. Zero przyjemności i mizerna skuteczność. Między 11-13 litrów, to takie absolutne minimum, przy którym można mówić o jakimś prysznicu. 15 - litrów to już całkiem, całkiem spokojnie wystarcza i już jest miło. Wszystko co powyżej, to już bizancjum... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W studenckiej turystyce rowerowej (ery zachłyśnięcia się paszportem po upadku komunizmu) istniała technika kompletnego umycia się 1.5 l wody.

Nie uzywano do tego pompy ciepła Ariston :-). Ale poza prysznicem warto umyc zęby, spuszczac za sobą wodę w toalecie, a nawet umyć ręce. Była mowa o pralce i zmywarce. Jeśli uprawia się sport lub chociaż działkę .... itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

     Wygoda rozleniwia a potem płacz, że żyjemy w kraju z brakiem wody. Jeszcze nasi ojcowie potrafili się ogolić korzystając z kubka gorącej wody zagrzanej na kuchence a teraz kran nad umywalką odkręcony przez całe mycie zębów... Wiem, że może trochę przesadzam ale hrabiowskie nawyki sprawiają, że cierpi na tym nasze środowisko a ludzie z takimi nawykami często najgłośniej domagają się jego ochrony...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.